Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rugdoll**

MÓJ FACET PRZESTAŁ MNIE KRĘCIĆ ...

Polecane posty

Gość rugdoll**

Jesteśmy razem 8 lat. Niestety sex z nim nie sprawia mi zadnej, zadnej radosci. Nie potrafie juz na niego spojrzec jak na obiekt moich pragnień i zaspokojenia seksualnego. Jestem załamana, bo zablokowałam sie na całego i widzę że ranie i jego i siebie ... Przezywalyscie cos takiego? Jak sobie z tym poradzic, jak sie odblokowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam cos zupelnie odwrotnego
mam na niego ochote non stop...a tu okazji brak, jeszcze nie mieszkamy razem, i jak sobie z tym radzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymienic na nowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flowerss
mnie też nie kręci. Zresztą nie wiem czy kiedykoliwke kręcił, moze od czasu do czasu. Nie pociaga mnie, nie podnieca, a seksu jescze nie było. Przeważnie jak sie z nim całuje to nie czuje żadnej przyjemności:/ Takie to sztuczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam cos zupelnie odwrotnego
tez tak mialam z poprzednim, i oktutne to jest, bo chociaz bylam w nim zakochana to nie dzialal na mnie, nie podobgal mi sie fizycznie, teraz mam faceta od ktorego oczu nie moge oderwac i wszystko jest inaczej, kocham w nim wszystki, sam jego zapach sprawia ze mam ochote sie na niego rzucic...a kiedys myslalam ze jestem oziebla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rugdoll**
Ehh... marzenia ... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam cos zupelnie odwrotnego
dlaczego marzenia? czy twoj facet, tak obiektywnie, podoba ci sie ? lubisz jego twarz, jego ciało, zapach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rugdoll**
uwielbiam jego oczy, rysy twarzy. ciala nie ma zbyt pięknego, a jego zapachu nie znoszę ... ale to chyba i tak niewiele zmienia. wiem co mi doskwiera - przestal byc dla mie atrakcyjny fizycznie. a moze psychicznie tak naprawde i to sie przerzuca na moje postrzeganie go pod katem fizycznosci ... prawdopodobne, ale mega bolesne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rugdoll**
uwielbiam jego oczy, rysy twarzy. ciala nie ma zbyt pięknego, a jego zapachu nie znoszę ... ale to chyba i tak niewiele zmienia. wiem co mi doskwiera - przestal byc dla mie atrakcyjny fizycznie. a moze psychicznie tak naprawde i to sie przerzuca na moje postrzeganie go pod katem fizycznosci ... prawdopodobne, ale mega bolesne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rugdoll**
uwielbiam jego oczy, rysy twarzy. ciala nie ma zbyt pięknego, a jego zapachu nie znoszę ... ale to chyba i tak niewiele zmienia. wiem co mi doskwiera - przestal byc dla mie atrakcyjny fizycznie. a moze psychicznie tak naprawde i to sie przerzuca na moje postrzeganie go pod katem fizycznosci ... prawdopodobne, ale mega bolesne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×