Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Avenaa

pytanie do tych, którzy nie wierzą....

Polecane posty

zdziwiona - nazywaj to jak Ci wygodnie, ja mam tylko nadzieje, ze gdy odnajdziemy jakies inteligentne formy zycia, to nie wyprawimy sie do nich w formie wyprawy krzyzowej... (swoja droga, chcialbym dozyc tego dnia i zobaczyc mine papieza, pewnie kaze dodac zapis, ze bog jest poza czasem, miejscem, przestrzenia i ufoludkami...) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andrzej, załóżmy, że te istoty są na tym samym poziomie ewolucji co my i jak narazie nie mogą do nas przybyć z tego samego powodu co my do nich. Ja tylko przypuszczam, że tak jest. Podobno Wszechświat nie ma końa, a nawet jeśli to co mogło by nim być? Wielka ściana? A co za nią? Też coś musi być, a przynajmniej mózg ogranicza nas do takiego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszyscy są złowrogo do nas nastawieni. są dowody, ale ludzie nie potrafią zrozumieć. sprecyzuję - nie wszyscy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie ma na to dowodów, po drugie zniszczyliby nas gdyby nas znaleźli\" a ty znowu stawiasz tylko na jedno rozwiązanie, tłumaczysz sobie wszytko tak jak jest ci wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej, to teraz jeszcze pomysl, ze np regularnie co ok. milion lat w ich cywilzacje wali meteoryt, taki jak wykonczyl \"nasze\" dinozaury, wiec regularnie co milion lat zostaja sprowadzeni do poziomu kijanki... nie maja szans, zeby do nas dotrzec i nas zniszczyc :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola;a biali nie wyniszczyli i nie podporzadkowali sobie mieszkańców Ameryki?? Gdyby hipoyetyczna cywilizacja była starsza o 1000 lat to byłaby od nas dużo bardziej rozwinięta a przecież 1000 lat w skali kosmicznej to niewiele, kosmos istnieje od 15 mld

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej, zebys nie zostal pokurczem jak sie bedzie zapadac... ;) p.s. jedz do brazyli stary, zobaczysz te \"cuda\" zniszczone przez bialych,stepajace po ulicach. pewnie dojdziesz tez do wniosku, ze metyski sa najlepszym skutkiem ubocznym zetkniecia sie cywlizacji...:classic_cool: spadam, bo mi sie wino skonczylo i nie moge myslec. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są rzeczy których nie widać a wiemy, że istnieją, np. powietrze,(to nie jest wiara lecz potwierdzenie naukowe) i są też rzeczy w które wierzymy, ale nie mamy pewności, ze istnieją (niepotwierdzone naukowo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma końca ponieważ Ziemia jest okrągła (prawie). Można znaleźć jakieś punkty odniesienia, ponieważ jest materią. A kosmos to jest przestrzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A kto to jest \"agnostyk\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andrzej -\"jeśli nie potrafimy sobie czegos wyobrazić to nie znaczy ze to nie istnieje\" Tak samo rzecz ma się do wierzących w Boga. ;) Bo właśnie na tym polega wiara. Agnostyk jest to osoba, która uważa, że nikomu nie uda się udowodnić istnienia, lub nieistnienia Boga. W skrócie - nie uwierzą póki nie zobaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×