Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fcerfrefr

Młodsza koleżanka z pracy !!starsznie się rządzi!!

Polecane posty

Gość fcerfrefr

rządzi wszystkim, choć, ledwo co została przyjeta i jeszcze po znajomosci c tego co wiem!Zachowuje sie jakby wszytsie rozumu pozjadałam, pracujemy w bardzo odpowiedzialnym miejscu, a ona ma dopiero 22 lata....i całej ekipie w biurze, rzadzi.. ze ona to by zrobiła tak i tak!!Strasznie arogancka i pycha ja rozpiera..normalnie mnei wkurza, bo ledwo zaczeła pracowac, a sie tak rzadzi..jej wiedza natomiast jest bardzo mała..bo to nie jej dziedzina tak dokonca..Jest najmłodsza..na najnizszym stanowisku, a najgłosniejsza..i wszedzie wscibia nosa!!Jak a utemperowac..nie chce skarzyc szefowi, BO TAKA CHAMSKA nie jestem, ale zeby ona troszke..spokorniała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 Jakze milej by sie pracował.Jakis zimny kubeł wody by sie jej przydał!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
nie mam siły na nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvfvdfvfdvdfddddd
POwiedzieć żeby się zamknęłą bo już wszystkie macie dość (wtedy wszystkie powinny podnieść głowy znad papieró i popatrzeć z pożałowaniem:-P) i żeby przestała się szarogęsić bo nie jest tu ani najważneijsza ani najmądrzejsza ani nawet najstarsza. łatwo radzić... ja bym sie nie odzywała wcale a jakby się doczepiłą to bym wygarnęłą. Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z kopa jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego wlasnie chce pracowac
w mlodym zespole. roznica pokolen jest nie do pokonania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopwariatom
sprobujcie dawac jej do zrobienia trudne rzeczy (chyba ktos ja przyucza do pracy?) ale takie, z ktorymi na pewno bedzie miala problem tylko ze nie niewykonalne i przy szefie (czy kierowniku w zaleznosci z kim mozecie tak bezposrednio pogadac z przelozonych) i przy niej powiedzcie cos w tym stylu: szefie, nasza nowa Ania (czy jak jej tam ;) ) to ma teraz zadanie..podjela sie zrobienia tego i tego...na pewno da sobie rade bez proszenia nas stare wygi ( :) ) o pomoc...i zobaczymy co wasz Anulka wtedy zrobi... mam nadzieje ze jakos ja sprowadzicie z oblokow bo nie lubie takich babul jak ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
jest to osoba , ktora nigdy nie była, nie pracowała..w wiekszym miescie, nie mowiac juz o zagranicy....dlatego, uwaza sie za taka najlepsza w swojej dziedzinie..nie ma w ogole porownania..Dodam, ze całe, zycie spedziła, w swoim małym miasteczku...swierzo po szkole średniej do pracy poszla,wiec wiedzy za duzej nie ma..My wszyscy jestesmy juz i po studiach i po przejsciach..mniejszych lub wiekszych, wiele z nas pracowało kiedys..zagranica..inni w wiekszym miescie, a mimo to jestesmy skromniejsi..od LASKI, ktora całe zycie siedzi w swej wiosce..i uwaza sie , ze moze sie szarogesic!! Tak musimy ja utemperowac..całe biuro, bo do tej pory nazbyt wiele jej pozwalalismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
do stop wariatom dzieki, za srategie działania z kolezanka:) jednak, problem jest taki, ze ona z checia sie tego zadania podejmie, bo ona jest starsznie ambitna, ona sie nas prosi o prace!!prosi zebysmy jej dawali zadania do wykonania..:)robi to zeby pokazac, szefowi jaka jest dobra..nadambitna.Choc nie powiem, zeby kilka razy nienamieszała..bo jest zbyt pewna siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopwariatom
nie rpobujcie jej tylko podkladac swini w stylu ''ona to ma chyba romans z szefem ;) '' bo moze z tego wyjsc dziadostwo ale mozna obnazyc jej niedobor wiedzy, skoro, jak twierdzisz takowej jej brakuje to krzykami i pouczaniem nie bedzie mogla w nieskonczonosc tego tuszowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze to kwestja czasu :) z czasem sama zauwazy ze jest glupia, i bedzie musiala sie pytac was o rady... a madry czlowiek jest cierpliwy wiec ja radze czekac i obserwowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
ona z checia podejmie sie tego trudnego zadania..wiec nie wiem, czy to jest dobry pomysł.Ona jest z tego pokolenia wyscigu szczurow i po trupach do celu.Zrobi wszystko, zeby tylko moc świecić.Strasznie podlizuje sie szefowi, natomiast za plecami go obdaduje, moza by było to wykorzyastac..ale to bylby chamskie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopwariatom
gorzej, jak przypadnie jakiejs lampucerze z kierownictwa do gustu (albo lampucerowi ;) )bo wtedy pasozyt przebrnie tak do emerytury na coraz wyzszych pozycjach...niestety znam takie przypadki z wlasnego zyciorysu zawodowego...dzieki Bogu to juz za mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
wiecie, jaki jest jej pierwszy teks jak wchodiz do biura!!Pokaze, wam jak slicznie zrobiłam..to zestawienie..i pokazuje..to co miała faktycznie zrobic, ale sliczne to to nie jest, tylko zwykłe zestawienie.. pOTRAFI swietnie, przed szefem grac.."taka wzorowa pracownice:", gdyz mimo brakow, wiedzy, swietnie jej wychodzi."autoreklama" a szef sie na to łapie, bo widzi ja rzadko i nie jest z nia tak czesto jak my.Tylko okazjonalnie, w ona jest swietna manipulantka..i swietnie sie potrafi zareklamowac.Codziennie przychodzi..z usmiechem na buzi i opowiada , nam jak swietnie jest wyszło cos tam w exellu i , ze jest taka dobra z exellu..a my sie po kryjomu smiejemy, bo kazdy z nas zna ten program..wiec szału nie robi:)hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopwariatom
w takim razie starajcie sie nie dawac jej zadan z kazdej dziedziny, bo jak zaczniecie jej dawac roznorodne to powie ze juz wszystko robila i wszystko zna, lepiej niech sie wyspecjalizuje w jednej rzeczy, niech ja sobie robi, a wy spokojnie robcie to, co macie w zakresie obowiazkow. Bedzie sie uwazala za specjalistke w swoim fachu a wy bedziecie przytakiwac i tedy nie bedzie sie do was wtracala (przeciez bedzie miala swoje brdzo odpowiedzialne zadanie!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
a najgorszem jest, ze przy nas szefa obgaduje starsznie...mimo, ze przy nim starsznie sie łasi przed nim.Wiec podejrzewam, ze nas pewnie tez obgaduje..Jednak mniejsza z Tym.Ciezka atmosfera w biurze z nia jest.Gdyz nie mozna jej zwrocic uwagi.JAK COS ZROBI,ZLE, nie potrafi przyjac krytyki.Wtedy zaczyna, psioczyc..i wszystkim rzadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
zaczyna nam wtedy wypominac, ze my to sie obijamy, a ona taka pracowita(to fakt przyznam, ona dziobie ciagle cos przy biurku), my natomiast pracujecmy mniej intensywnie..odpowiedno zreszta do płacy jaka dostajemy(a jest marna)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopwariatom
jak slysze o slicznych rzeczach slodziutkich rubryczkach i samych misiaczkach i kotkach na okolo to mam ochote zwymiotowac...ja mialam taka babe u siebie w biurze, tylko ze byla 2x starsza co wygladalo jeszcze gorzej (zielen w stylu Pani Wiosna, lub slodziuchny turkusik ala Krolowa Oceanu) i wszystko o wszystkim wiedziala wszedzie byla wszystko przeszla wszystko wie najlepiej przezyla tak wiele ze nawet tej czterdziestki ktora miala na karku by jej nie starczylo...ale wszyscy ja tolerowali, ba , nawet chodzili z nia na imprezy poniewaz wiedziala to i owo o ludziach na stolkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paradahejd
moze z wiekiem, sie pokory nauczy, młodzi sa bardzo ambitni teraz i niepokorni..aroganccy, z wiekiem ta madrosc i pokora przyjdzie.. i wiecej sie wie..tym bardziej wydaje sie ze "wiem, ze nic nie wiem:":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopwariatom
albo jej przejdzie, jak dostanie pierwsza wyplate:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
ona jest taka, ze wszystko chce od razy załątwic...ma jakies zadanie, to nawet porzadnie nie przeczyta o co chodzi, juz idzie i załatwia, a jak jej sie nie udaje, to przychodzi do nas, oburzona, jacy ludzie sa beznadziejni i w ogole nieroby same, bo nie chca jej jakis papierow podpisac(kiedy ona, nie zdaje sobie sprawy z pewnych mechanizmow, rzadzych tego typu zadaniami..., ze nie mozna tak od razu załatwic, ze klienta trzeba namawiac, zachecac, a nie załątwiac go)..Wtedy cały swiat oprocz niej jest winni, ze nie udało jej sie nic załatwic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
ogolnie jest pracowita, ale ciezka bardzo ciezka osobowsc..toksyczna.co wychodzi..w praniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
kolega miał pomysł, zeby ja troche nauczyc pokory..kazac jej posprztac biuro..a sprzataczke wysłac, na 1 dniowy urlop..i uzasadnic jej to tym, ze stażysci, sa tez do takich spraw..a, ze sprzataczka zachorowała..to,dac jej szmate i niech sprzata i wtedy moze..troche spokornieje..Przestanie nam rzadzic, to dziecko! jednak ja uwazam,ze to głupie, jeszcze bardziej ja wkurzy i jej wielka dume...wtedy dopiero sie wscieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopwariatom
pracowita to raczej w cudzyslow bym wziela, na razie nakrecona i najgorzej ze widzi, iz szef ja docenia...a jak taka robotna to niech robi czarna robote...dopoki bedzie firmowala pewne rzeczy wlasnym nazwiskiem dopoty ja bym sie jej wpadkami nie przejmowala, bo jesli macie do czynienia z klientami to predzej czy pozniej kogos po drugiej stronie "lady'' to wnerwi ale ze oksyny..no niestety tu juz musze polecic zielona herbate i meliske...bardzo mi to osobiscie pomagalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
ona nie kryje, sie z tym, ze chce sie piąc,sie do gry po stanowisko, kieroniwcze, by swoje rządzę przywódczemogła w pełni realizowac...ale coz to juz zalezy..w duzej mierze, etz od nas, od klientow..no i szefa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopwariatom
zeby tylko sie teraz nie dopiela bo wtedy o klientow juz sie martwic nie musi...niestety tacy ludzie czesto siedza na stolkach..a wiedzy ni w zab...i nie wierze ze ona sama z siebie tak zrozumie swoja postawe...tacy ludzie tego nie rozumieja, dla nich wszystko jest ok gdyby tak nie bylo to by tak nie robili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za stare prukwy
zrozumcie ze mlodzi ludzie sa przebojowi i dynamiczni. chca robic cos ponad to, co im wyznaczono. nie chca pracowac 40 lat na jednym stanowisku. chca sie nauczyc jak najwiecej, zdobyc doswiadczenie i szukac ciekawszej, lepiej platnej pracy. zapewniam was ze pomęczycie sie z nią 2, góra 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
szarogęsi sie, bo szef ja przyjał...z polecenia..od jakiego swojego znajomego..ktory jest jej krewnym.. ale nie wiem, czy bedzie jej łatwo, na stanowisko kierownicze wspokoczyc, skoro wszystkich z biuro, a jest nas sporo zdazyła wkurzyc, kilku juz sie nawet na nia szefowi, skarzyło, szef powiedział, ze jesli bedzie miała taka postawe wobec innych pracownikow..raczej jej nie awansuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
do co za stare prukwy!! Bardzo sie cieszę, ze tylko 2 lata.Jak myslisz, czy ona bedzie chciała w ogole gdzies indziej pojsc nie!!Ona chce , tutaj sobie stołek zagrzac dokonca, zycia sama tak powiedziałam, a wyniesc..z tego biura i kraju mam sie zamiar ja.bo znam język i z checia wyjade, narazie sie szykuje psychicznie do wyjazdu!!Ona nigdy stad sie nei ruszy, takie jak ona własnie zostaja w małych miasteczkach, bo tutaj czuja sie kims, a w wielkim obcym kraju czuły by sie nikim.Ja juz pracowałam, w wielu miejsach, w wielu miastach i to wiekszych niz ta nasza zapyziała dziura, dlatego ja mam wiecej pokory niz ta 22 latka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopwariatom
jasne, ja jestem prukwa prawie w jej wieku, tylko ze rodzice oprocz tego ze mnie wydali na swiat nauczyli mnie rowniez podstawowych zasad wspolzycia w spoleczenstwie, kultury osobistej i dobrego wychowania...i to skutkuje tym, ze obecnie otaczajacy mnie ludzie maja mnie wlasnie za taka osobe i nikt w moim towarzystwie sie nie meczy, a z tego co widze autorka tez nie jest osoba ktora ma 5 lat do emerytury, i nie jest tu wazny wiek, bo jak pewnie przedmowca czytal/czytala u mnie byla 40 latka ktora robila to samo co ta niby ambitn ta i przebojowa dziewczyna. To co ona robi jest jedynie zachowaniem majacym na celu zamaskowanie brakow w wyksztalceniu czy w wiedzy ogolnospolecznej, a to ze nie daje sobie nic powiedziec, to nie dowod na to ze wszystko wie a jedynie na to ze jest na tyle glupia iz nie potrafi sie przyznac do niewiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcerfrefr
etat chetnie zwolnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×