Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monakols

podwyższenie alimentów

Polecane posty

Gość monakols
do ja tak mam- a nie przyszlo ci do tej glowizny, ze matka mi wiele pomogla, nie sadzisz chyba ze samotna matka w wieku 21 lat moze sobie z malutkim dzieckiem poradzic nie majac doswiadczenia- matka harowala zeby mi pomoc i dziecku- teraz ma klopoty, musi isc na operacje- a poza tym moi rodzice mieszkaja 150 km ode mnie- bilety nie sa tanie... niech teraz rodzina ojcqa dziecka pomaga, skoro u mnie nie ma juz kto, nie zamierzam wlasnej matki do grobu wpedzic, a wychodzi na to, ze moja mama wychowala mnie tak samo jak matka ojca dziecka, wiec tamta niech tez sie naharuje przy dziecku, jak nie chce dobrowolnie to niech daje kase i nie marudzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
do cnotliwej: nie uwazam ze jestem chora bo uprawiam seks, raczej w pewnym wieku to juz samo przez sie chce sie... fakt- nieciekawe to bylo towarzystwo- teraz wyszlo to na jaw, ale kto by przypuszczal... mamy z tego towarzystwa wspolnych znajomych i reszta zachowuje sie odpowiedzialnie, ma swoje, nieplanowane dzieci i jest ok, po prostu nierob mi sie trafil, nieodpowiedzialny, bujajacy w oblokach... dlatego on lub ci ktorzy go tak wychowali musza poniesc konsekwencje i nie zamierzam sie nad nimi uzalac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem to
Co to za różnica dać przed ślubem czy po papierek tu nic nie zmieni.Po ślubie też się zdarza,że facet okazuje się nieodpowiedzialnym draniem inaczej nie byłoby tyle rozwodów.Co teraz dziecko ma cierpieć tylko dlatego,że facet okazał się kupą gnoja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
moim zdaniem: popieram!! znam takie przypadki, i potem jeszcze te rozwody- to jest draka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no takkk
to, niech była wychowywała córcię porzadnie, łaski nie robiła, jesteś jej córka, a rodzeństwa nie masz, niech też zapieprzaja na siostrę jak nie umieli ci wytłumaczyć, tam ci rodzeństwo też przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
do tych wszystkich co tu nie czytaja od poczatku tylko jakis odcinek im wpadnie w oko: na studia to zarabiam wlasna ciezka praca na uczelni, mam 2 stypendia i one mi pozwalaja oplacac nauke, a reszta to inna bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem to
Cnotliwa Ty nie patrz na swoją cnotę bo jak dasz po ślubie to też możesz być w takiej samej sytuacji co autorka topiku.Ona też się nie spodziewała tego,że facet okaże się takim nieodpowiedzialnym draniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
taa- wiekszosc oskarza mnie o nie wiadomo co- tak jakbym miala do kogos pretensje o dziecko, albo co gorsza- wy macie pretensje o to ze mam dziecko- pogielo czy co?? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
życie to loteria, ja kiedys mialam zdanie jak cnotliwa- wszystkim glowe suszylam jak o seksie wspomnieli, az sie zakochalam na calego, chodzilismy 2 lata zanim do czegos doszlo- z tamtym zwiazek nie przetrwal, bo ostatecznie stwierdzilam ze nie chce z nim byc na zawsze, a z nastepnym- sami wiecie. a seks to jest normalna sprawa, niczego nie zaluje, tylko tego, ze okazal sie draniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eddddd
to, że pracujesz cięzko to sama na siebie, teraz zacznij na dziecko, trzeba bylo nie dawac, dziecko zostanie ci przez całe zycie, także zawijaj rękawy i do pracy ......., no niestety chwila przyjemności och.....ach... drogo kosztuje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
pewnie- oboje rodzicow :] drogo kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge
no proszę bardzo i co nie pieprzyłaś się - "seks to normalna sprawa", no nie , co dla niektórych to jak zjedzenie kanapki, no to teraz niech będzie dla ciebie zapierdzielanie na dziecko tak jak zjedzenie kanapki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
ha- dziwne jaki sad o mnie wydajesz- przeciez nie ty jestes sedzia na rozprawie, wiec co ci do tego- nie mozesz scierpiec ze bede miec na dziecko pieniadze od jego drugich dziadkow?? co mnie tak zaganiasz- ja wiem kiedy musze pracowac- a na dziecko jego familia musi placic i bedzie bez wzgledu jak ty sobie tam to widzisz... ja na dziecko zarabiam ile moge, a niedlugo nie bede mogla, i tak jak napisalam- nie zamierzam sie zabijac- skoro dziadkowie maja fundusze i jeszcze synka idciagaja ode mnie to dlaczego mieli by nie placic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
jak sie wyksztalce to bedzie inna sprawa, teraz nie jestem wyksztalcona a zawsze chcialam realizowac swoje plany wiec zamierzam tak zrobic... ale coz ja tu bede... nie kazdemu zalezy na studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem to
Tak trzeba było ne dawać czyli nie uprawiać seksu do końca życia nie posiadać potomstwa to jest dopiero mądre podejście do życia a dlaczego tylko ona ma zakasywać rękawy skoro dziecko ma też ojca.Przecież jemu również powinno zależeć na tym aby jego dziecko miało w życiu dobrze a nie po najmniejszej lini oporu lecieć 350 miesięcznie i to wszystko.Mógłby chociaż jakiegoś ciuszka przynieść czy zabawkę,pobawić się z dzieckiem,wyjść na spacer ogólnie okazać zainteresowanie.Wtedy autorka topicu inaczej patrzyłaby na całą sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
no właśnie- widze ze rozumiesz temat.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bialy grubszy
dziewczyna chce isc na studia, znalezsc lepsza prace, wiecej zarabiac ja tu widze tylko pozytywy.. tatus dziecka powinien tez zostac pociagniety do odpowiedzialnosc.. ojcostwo to tylko 350 zl? a reszta? pocaluj mnie w d... tak? ona ma prawo studiowac, miec czas dla siebie, znajomych, rozrywke, a ona ma pracowac, wychowywac dziecko i nawet nie ma prawa rozpoczac studii, bo zycie szanownego tatusia legnie w gruzach.. HAHAHAH! ojca bym poslala natychmiast do pracy , chocby w wekendy, sie narobi dzieci to trzeba na nie zarobic, chocby i tylko symbolicznie, ale delikwenci szybko by poczuli brzemie odpowiedzialnosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
święta racja!! takich to chyba trzeba by kastrowac zaraz po narodzeniu jak by sie dalo takiego rozpoznac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
jeszcze chce dodac- ja sie nie pieprzyłam, ja sie kochalam. pieprzy to sie laska tak po prostu, zeby cos zyskac, a ja kochalam tego czlowieka i o nim myslalam powaznie, NIGDY sie z nim nie pieprzylam, pieprzylabym sie gdybym teraz poszla z nim do lozka po to, zeby do mnie wrocil na przyklad,; ja sie z nim kochalam, ZAWSZE, bezwzglednie... z nikim sie nie pieprzylam... wszystkie takie wstrzemiezliwe- zacznijcie rozrozniac te 2 pojecia bo jak sie tego nie nauczycie to nie wiem co to bedzie... dla WAS...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta a swistak siedzi
i zawija bla bla bla mozesz sobie gadac, trzeba sie zabezpieczac, a nie isc na zywiol, chyba zyjemy w takim wieku ze kobiety sa dostatecznie wyedukowane w sprawach antykoncepcji :P i nie mow mi tu o plodnych i nieplodnych, bo tej metody uzywaja kobiety ktore chca swiadomie miec dziecko trzeba sie bylo zabezpiezyc choc prezerwatywa, a nie teraz kombinowac latwa kase poza tym wiem z doswiadczenia, ze sad nie da ci takich alimentow o jakich pisalas koszty utrzymania dzieli sie po polowie a wiec utrzymanie jak i opiekunke zaden sad nie pozwoli na to abys dostawala cala kase na opiekunke i jeszcze na zycie 500 zl bo ty rezygnujesz z pracy na zecz szkoly najwyzej podniosa do 500 zl ale nie wiecej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
a co - ty masz do mnie o to pretensje?? facet moglby miec, ale sam nie chcial prezerwatywy, wiedzial jak się "zabezpieczamy", ja wiedzialam z jakimi konsekwencajmi sie to moze wiazac- on tez, ja bylam swiadoma, ze moge zajsc w ciaze i to, ze on zgodzil sie na takie "zabezpieczanie" to juz jego sprawa, jest dorosly, ja go do niczego nie zmuszalam, ja nie mam pretensji o zajscie w ciaze tylko o jego skur...stwo, on jest glupi, nie ja, chyba myslal naiwnie ze korzystajac maksymalnie jemu sie nie przytrafi nigdy wpadka. i powtarzam raz jeszcze: WIEDZIAL O WSZYSTKIM JAK JEST I CO MOZE SIE ZDARZYC, skoro sie na to decydowal to niech ma konsekwencje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakols
mimo Waszych dobrych rad i tak będę walczyć o to podwyższenie, moja sprawa... ale dzieki za opinie- wszystkie sie licza, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwi mnie że nie widzisz pokrętnego toku swego rozumowania. Pieniądze nie są ci potrzebne na dziecko, tylko po to żeby studiować. Z jakiej racji ojciec dziecka i jego rodzina mają do tego dopłacać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem orawnikiem
i to co czytam przeraza mnie....bo prowadzilem juz nieraz taka sprawe imusze Ci powiedziec,ze napewno od siostry,ani od rodzicow ojca pieniedzy nie dostaniesz.Sa w kodeksie pewne warunki a Ty widze ich nie spelniasz.Przykro mi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baabbkkk
no nie, zawsze miałaś cel, studia i pozwalałaś tak ot kochać się bez zabezpieczenia. Ja jak miałam za główne zadanie ukończyć studia, ustabilizować się to pomimo, ze miałam chlopaka nie spałam z nim, bo dla mnie kochać się to nie znaczy spać z nim, a jak wy miłość rozumiecie przez łóżko no to masz to co sama chciałaś. Chlopak nie chciał prezerwatywy i ty biedna, pokrzywdzona mu pozwalałaś, bo jakbyś nie pozwoliła i nie kochała się znim to biedne dziecko mogłoby się rozchorować z braku seksu. I o to takie coś studiuje i później mamy takich niewykształconych mgr gorzej rozumiejących jak po szkole sredniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś zacieta, walczysz o swoje to kombinuj, ale mądrze, nie krzywdź innych. Nie zwalniaj ojca dziecka z odpowiedzialności chociaż finansowej, jesli on jest \"nierób\" (choć dziecko zrobić umiał) niech jego rodzice poczują oddech odpowiedzialności za syneczka, może popchnie ich to do wykręcenia synkowi drugiej lewej ręki i przerobienie jej na prawą, wysłania młodzianina choć do pracy w weekendy (a któż mu broni studiować, na alimenty zarobi :-) ). Jestem bardzo przeciwna rozgrzeszaniu synalków i zrzucania całej odpowiedzialności na dziewczynę. Mieszanie w całą ta historię jego siostry moim zdaniem jest absolutnie nie na miejscu i nic Wam do jej życia czy dochodów. Ja również skończyłam 2 kier. studiów i przez myśl mi nie przyszło aby tak nieodpowiedzialnie podejść do macierzyństwa - nie pozwoliliśmy sobie z narzczonym na ciąże przez lata naszej nauki - nie żyjemy w ciemnogrodzie, wszyscy znamy historię o pszczółkach, bocianach i kapuście i naprawdę dziecko można zaplanować tak - żeby było dla obojga rodziców pępkiem świata a nie przedmiotem sporów czy windykacji. Skoro Twoi rodzice mieszkają daleko to nie pomoga Ci w opiece nad maluszkiem, zresztą to nie ich obowiazek tylko Twój. Zamiast ciągnąć po sadach osoby bogu ducha winne Twojej sytuacji, może sama zarób na Nianię?, przecież w ciągu tygodnia jesteś z dzieciątkiem w domu, możesz pobawić sie w Nianię, zaopiekować się płatnie innym maluszkiem, Twoje dziecko zapewne przez dłuzszy czas bedzie jedynakiem, będzie to również inwestycja w jego rozwój. Co do dwóch kierunków studiów i macierzyństwa to nie podziwiam Cię za to. Przykry widok - młoda mama z niespełnionymi ambicjami. Ukończ jedne a porządnie, skoro masz stypendium to masz taką szansę, a drugie przecież możesz zrobić z czasem. Studia nie zając, a dzieciństwo i dorastanie Twojego dziecka przeminie bezpowrotnie - obyś kiedyś nie usłyszała przykrych słow pod swoim adresem od własnego dziecka a dyplomami tego nie nadrobisz - niestety. Powodzenia życze Twojemu dziecku i madrej, dojrzałej matki która masz szansę sie stać jeśli zauwarzysz tego małego człowieczka w swoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inżynier
no nie bardzo tu mądrość widać, bo to walka... walka...walka .... nie z tymi osobami "co zrobili dziecko".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi przykro, ze jestes samotna matka i musisz sobie praktycznie sama radzic. Odczekaj, kiedy tatus nie bedzie juz dziennym studentem i wtedy zadaj wiecej. Na razie myslalabym o nowym powaznym zwiazku i nowym tatusiu dla dziecka, ktory, jak sama pisalas, tego potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha - nigdy bym nie brala pieniedzy od siostry ojca - wyobraz sobie, ze twoj brat robi komus dziecko i nie chce placic i twoja niedoszla bratowa pozywa cie. Sam ojciec jest za to odpowiedzialny, chyba ze rodzina jest ohydnie bogata, ale to rzadkie przypadki. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olala 123
Moim zdaniem na dziecko powinnien płaćić ojciec a jeżeli niema z czego to jego rodzice chociażby dlatego ze na gnojka go wychowali !!! Ja tez sama wychowuję 10 letnia córkę byłam 7 lat po ślubie kiedy mąż mnie zostawił więc wcale nie jest tak jak tu niektórzy "święci" twierdzą że ślub to jakaś gwarancja tego że kobieta sama nie zostanie. Na poczatku też mi nie p.łacił bo nie pracował ale jego rodzice bardzo mi pomagali i w końcu zmusili do tego też jego dziś jestem 4 lata po rozwodzie i dostaję alimenty i duża pomoć od byłych teściów i tak byc powinno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×