jestem dziewica...

a słysze na imprezach czy dyskotekach ze jestem zajebista, piekna itd, czasami kolesie chca mnie przeleciec... ja nie chce, bo wiadomo ze nie chce z pierwszym lepszym nie jestem taka, ale nie wiem nigdy co powiedziec kolesiowi, poprsotu ze jestem dziewica? wstydzie sie troche tego, ale ciekawi mnie wlasnie jakby zareagowali... mieliscie podobne przypadki?

Oczywiście gdybym dziewicą już nie była, rżnęłabym się z każdym, kto o to poprosi, co wkrótce już zamierzam uczynić :)

nie podszywaj sie.... ale nie zaprzeczam ze moze czesciej bym to robila, ale na pewno nie z kazdym, bo nie kazdy zaslugje na mnie, nie chodzi tu o sam wyglad, ale o samo bycie soba, wiem czego jestem warta, znam swoje dobre cehcy charakteru, zdolnsci i ambicje... a sex.... wydaje mi sie ze jesli nikomu tym sie nie szkodzi to, a tym bardziej sobie to po co sobie odmawiadc przyjemnosci, zycie jest jedno i nie widze czegos zlego w sexie, chyba ze zdradzam, ale to juz inna sprawa;]

moaja mama pierze w rzece

ile tirarira masz lat?

ILE MASZ LAT od tego trzeba bylo zaczac tą historię...

Ale dajcie sobie spokój z przygodnym sexem. Pomyślcie sobie w jakims "stanie" dostanie wasz przyszly. Nikt nie chce miec mocno uzywanej zony z duzym przebiegiem. Im mniej partnerow miala kobieta tym lepiej. A przygodny sex wykluczony. Takie co maja przygodny sex na przebiegu odpadaja

co oczywiście nie przeszkadza mi w znajdowaniu przygodnych znajomości z kulturalnymi panami po 50 wzamian za talerz ciepłej strawy

18 skonczone w tym roku

ja cie moge zrznac