Szukam nowych znajomych we Wrocławiu

Jestem 35-letnią kobietą. Od niedawna mieszkam we Wroclawiu i nie mam z kim wyjść na tzw. piwo, moze jest ktoś w podobnej sytuacji, chetnie poznam nowych ludzi.

Nareszcie ktos z Wrocławia:)...........ciekawe ile nas sie tu uzbiera.....w razie czego ....na mnie mozna liczyc .....z tym tylko ,ze ja jstem ciut starsza;)

Ja jestem z okolic Wrocławia mam 35 lat też możemy się kiedyś spotkać?

Hej, hej! Widzę, że powstał nowy temat o podobnej tematyce. Może tym razem uda się go podtrzymać? Ja też od niedawna sprowadziłam się i zamieszkałam we Wrocławiu. Również narzekam na brak towarzystwa do kawki i kogos kto by mnie pooprowadzał po wrocku ;)

witajcie....a gdzie bananki..?.....gdzies sie zapodziała i nie zagląda....

to chyba same ta kawke wypijemy..;)

daj spokój, we Wrocławiu nie ma fajnych ludzi

cześć hajduś może napiszesz cos o sobie co byśmy sie lepiej poznały :)

maczo....a Ty z Wrocka jestes?.......kurcze dziwne mam uczucie ....jakbyś miał troche racji.......chociaz ja tam jestem fajna...;)

no i zostałam sama :( pewnie wszyscy zapracowani i zabiegani w tak duzym mieście :(

ja jestem ....dzis tak z doskoku ,bo akurat mi sie rodzinka zjechała......nie jestem podlotkiem ....ani samotną panią .....ale faktycznie jacys ci ludzie tu zamknieci w sobie.....wiec chetnie pogadam o rzeczach waznych i bzdurach jesli ktos będzie miał ochote...:)

hajduś mi się wydaje, że może ludzie stają sie bardziej ostrożni i zamknięci w sobie bo nie da sie ukryć iż w dzisiejszym świecie panuje obłuda, zawiść i zazdrość tylko o to że ktoś inny może ma lżej, a przeciez każdy z nas jest panem swego losu i większośći to od nas zależy jak kierujemy naszym losem i życiem

zgadzam sie z Tobą :)....z tym ,ze faktycznie tych zamkniętych w sobie jest jakby we Wrocławiu więcej;)...ale nie wszyscy.....ja sie nie uzalam ....lubie towarzystwo ....nie obchodzi mnie kto ile i czego ma ...jesli ktos ma więcej niz ja to fajnie ....a jesli ktos ma mniej i mu z tym dobrze ....to tez sie ciesze.....w końcu czasy komunizmu mamy juz za sobą i nie wszyscy muszą miec po równo...;)

no i ja też sie z Tobą zgodzę w tej kwestii, a czy to Wrocław, czy Kraków, czy Lublin ludzie są podobni

A Ty od dawna mieszkasz we Wrocławiu?

Właściwie to nie, bo dopiero około miesiąca i 1 tydzień. Wcześniej miałam do wrocka około 100 km więc czasem się tu wpadało szczególnie na Bielany po jakies zakupy no nic na razie zmykam, może potem jeszcze zajrzę a jak nie to do jutra papa

dobranoc.....do jutra ....a właściwie juz dziś:).....mam nadzieje ,ze w koncu zajrzy tu tez bananki...:)

Kurczę, ale się cieszę, że tylu ludzi się tu pojawiło ... :) dziękuje wszystkim. teraz trzeba te znajomości zamienić na realne, co Wy na to?

bananki......gdzies Ty wczoraj była cały dzien?....może jeszcze ktoś nowy dobije .....fajnie by było...thahluant....co tam słychac dzisiaj?....jeszcze w pracy jestes?....czy gdzies po miescie biegasz?.....brrrrrrr pogoda nawaliła ...zimno..

bananki na nareszcie sie pojawiłaś :) wklepałam do gg Twój nr hajduś ja niestety dziś po wrocku krążę i robie wielki zakupy i to nawet owocne. Teraz mam przerwę na obiadek i czekam aż ziemniaki sie zagotują a potem mykamy z mężem po szfę i regał Na pewno odezwę się wieczorkiem. Mam nadzieję, że będziecie kobietki

t-....o to widze ,ze sie meblujecie...;)brawo.....napisz potm jak Ci sie zakupy udały...:)

ale tu pusto:(

już nie tak pusto, ja jestem :) A zakupy udały się udały hihi Kupiliśmy szafę do sypialni, córce stolik pod telewizor, regał do gabineciku, co jeszcze...? A i karnisze i chyba to wszystko jak na razie bananki zaniedbujesz nas !!! EKD też mogłabys sie pojawić i coś napisać!!!

już nie tak pusto, ja jestem :) A zakupy udały się udały hihi Kupiliśmy szafę do sypialni, córce stolik pod telewizor, regał do gabineciku, co jeszcze...? A i karnisze i chyba to wszystko jak na razie bananki zaniedbujesz nas !!! EKD też mogłabys sie pojawić i coś napisać!!!

no to bardzo sie ciesze....:)...tym bardziej ,ze dowiedziałam sie ,ze jestes męzatką i masz córcie...:)ile ma lat?

no to bardzo sie ciesze....:)...tym bardziej ,ze dowiedziałam sie ,ze jestes męzatką i masz córcie...:)ile ma lat?

hajduś bardzo Cię przepraszam, ale ja z poczatku zawsze jestem taka nieśmiała. Córka to Dominika ma 10 lat i obeznie spędza wakacje nad morzem z zuszkami i harcerzami (ale nie tymi z Wrocławia, jeszcze ze swoimi starymi znajomymi. Z nopwych znajomych ma na razie tylko jedna koleżankę) w Pobierowie

no to fajnie ....a masz gg ?mogłybysmy sobie tam pogadac

a tu cos do śmiechu :D - Panie Doktorze, mam kłopoty z zaśnięciem. - Proszę brać te czopki, bardzo szybko działają. Przy następnej wizycie pacjent prosi: - A mógłbym dostać coś słabszego? Bo jak się budzę to mam jeszcze palec w dupie... Małżeństwo świętuje piątą rocznicę ślubu. - Muszę ci, kochanie, coś wyznać - mówi mąż - jestem daltonistą. - I ja chciałabym coś wyznać -mówi żona- nie jestem z Rzeszowa, jestem z Mozambiku. Wchodzi facet do apteki i cichutkim głosem mówi: - Nerwosol poproszę... - Co proszę? - NERWOSOL KURWA!!! Przychodzi facet do apteki: - Poprosze jakies lekarstwo na zachłannosc.. tylko duzo, duzo, DUZO!!!! Wychodzi TIR-ówka z samochodu i na pożegnianie mówi do kierowcy : ...BĄDŹ ZDRÓW! Zasady postępowania wobec pracowników w firmie: Kadrę należy traktować jak pieczarki: 1. Trzymać w ciemnym pomieszczeniu 2. Od czasu do czasu obrzucić gównem. 3. Jak któryś wystawi łeb - uciąć

tak mam 3392353