WSB w Poznaniu czy AE w Poznaniu?

Ktora lepsze, sklaniam sie bardziej na wsb, w rankingach szkola ta jest znacznie lepsza

w rankingach być może i wyżej, ale ja skończyłam wsb w poznaniu kilka lat temu i do tej pory zdarza mi się słyszeć, że mam wyższe, bo za to zapłaciłam :( trochę przykre to jest. Jednak prawda jest taka, że moim zdaniem trudniej było skończyć wsb, niż wiele innych uczelni państwowych w Polsce.

nikt nie potrafi doradzic?

jak masz do wybory to AE zdecydowanie a jakie kierunki?

fin i rachunkowosc

na AE sie dostałaś? jak tak, to nie wiem dlaczego wybierasz jeszcze. Po co masz płacić za naukę?

ta jestem na ae,ale ta szkola mnie nie przekonuje. chcialabym zrobic specjalizacje bankowosc, a ona najlepsza jest na wsb. Poza tym bede zwolniona z oplat przez 1 rok. Czyli chyba lepiej wybrac wsb, na ae jest troche za niski poziom

zdecydowanie AE, większy prestiż, niepłatne studia, wieksza kadra naukowa. Do wsb idą w dużej mierze ci co sie nie dostali na ae

niestety w polsce wciąż pokultuje przekonanie (niestety najczęsciej prawdziwe), że uczelnia płatna jest gorsza. Nie ze wszysktimi kierunkami czy specjlanościami tak jest, ale być może będzie ci łatowiej w zyciu po skończeniu państwowej uczelni.

Jak chcesz sie czegos nauczyc - idz na wsb Jak chcesz miec nieplatne studia, wybierz ae

Na pewno lepiej skończyć państwową

nie przesadzaj dzis pracodawcy patrza na wiele kwestii, a dyplom uczelni to tylko jeden z elementow....

AE

Miałem okazję studiować ta samą specjalizację WSB na kierunku finsne i rachunkowosc oraz AE wydział ekonomii kierunek finanse i rachunkowosć i szczerze wyzszy poziom był na studiach realizowanych przez WSB.

ale bzdury piszecie! na WSB 90 % studentów to odrzutki z państwowych uczelni... i na takich studiach chcecie się czegoś nauczyć... to zazwyczaj troszke tępawi ludzie, wystarczy posłuchac jak się wypowiadają... na wsb biorą każdego, na Ae dostać się nie jest łatwo... ludzie, dlatego, że wy konczycie wsb nie znaczy to, że jest to lepsza uczelnia, absolutnie :) no i może niektóre egzaminy jest trudniej przejśc jak sie ma tak niskie IQ i jak wykładowvca chce na was zarobić :)

Uważam, że większośc przecietnych(w twoim mniemaniu- tepych) ludzi często nie dostaje szansy, zeby studiowac w publicznej uczelni, bo jak sama nazwa wskazuje, sa przecietni. Wiele zależy od rocznika. No bo jak wytlumaczyć fakt, ze na Politechnice są ludzie, ktorzy zdawali matme podst. i uzyskali 30%, a jako dodatkowy przedmiot wzieli geografie? Wnioskująć przeciętni(tępi) ludzie są i publicznych i prywatnych uczelniach. Czy chesz czy nie chcesz, jestes jednym z nas. Pozdrawiam.