czy pokochałbyś kobietę z zezem?

ktory potrafi zdolowac czlowieka

a jaki masz kąt zeza? zbiezny czy rozbiezny?

mam zeza rozbieżnego :(

natomiast jesli chodzi o kąt zeza to przyznam że nawet nie wiem jaki ale na pewno duży

jak będę teraz u okulisty to poproszę o badanie na kąt mojego zeza

ale nie kazdy okulista ma ten przyrzad do pomiaru to musi byc chyba strabolog. a masz plusy czy minusy jesli chodzi o szkla

na zezującym oku mam plusy (choc mam tak dużą wadę wzroku że nawet przez te szkła nic nie widzę) zaś na prawym minusy DZIWNE TE MOJE OCZY...

tAK ! pokochałabym i kupiła mu na urodziny sexowne okulary ;) Mężczyzna w zmysłowych okularach hmmm

------>>>> do ja 84 a Ty jaką masz wadę i jak duży ten zezik?

ja mam plusy na prawe i lewe( to zezujace). na prawe mam +2 a na lewe sfere +0,5 ( bo mam niedowidzenie i wiecej i tak by nie pomoglo a tylko zaburzylo by patrzenie prawym, tym zdrowszym okiem) oraz cylinder +2 bo mam dodatkowo astygmatyzm na to oko i wlasnie ten cylinder powoduje ze w okularach oczko ciut sie prosstuje. tez nie mialam badanego kata9 no chyba ze w dziecinstwie ale nie pamietam i nie mam starej dokumentacji) ale tak ze 20 stopni tzn jak oko ucieka w kierunku nosa to czsami nie widac tego bialego przy nosie tylko teczowka jest w kaciku oka. czsami jak jestem mniej zmeczona to kat jest mniejszy tak ze chyba ten kat nie jest staly tylko zmienny . nie wiem czy rozumiesz bo troche chaotycznie to opisalam. generalnie zez jest wiekszy gdy probuje skupic wzrok na jakims przedmiocie ktory jst oddalony od moich oczu.

to i tak jestes w lepszej sytuacji niz ja :( może operacja zeza by Ci pomogła, bo dużej wady nie masz?

tzn to ze na to oko mam 0,5 to nie ozdwierciedla mojej wady bo przedostanio na tym oku mialam sfere 0 a le tym razem sie uparlam zeby jednak okulistka dala mi chociaz pol dioprii bo myslalam ze to wyprostuje oko bardziej no ale to w sumie nic nie dalo. po prostu na to oko czy bede miala 0 czy +2 to i tak nie bede dobrze widziala ale u mnire to jest jeszcze cos takiego ze jak na to lewe oko dala mi +2 ( oczywiscie sfera bo cylinder na astygmatyzm to mam +2 juz od kilku lat to sie nie zmienia) to wtedy wogole byl odjazd i nawet na to prawe bardzo zle widzialam. myslalm o operacji ale obawiam sie podwojnego widzenia a okulistka mowi ze moze u mnie wystapic bo czasami mam takie cos ze jak to lewe oko mi sie na dluzsza chwile wyprostuje to jakos tak dzwinie widze mam takie jakby zawroty wogole mam chyba jakies problemy z fuzja

no ja wiem ze podwojnego widzenia bym nie miala bo patrze tylko tym prawym okiem a na lewe bardzo malutko widze ale niestety w moim przypadku operacja nie przyniesie dlugotrwalego efektu albo nic nie pomoze :(

no u mnie pewnie efekt bylby widoczny ale z podwojnym widzeniem to tez raczej nie zyje sie dobrze :-(

jakis facet