68 procent używa lubrykantów

Czytałem ostatnio raport na temat polskich prostytutek przygotowany przez prof. Zbifniewa Izdebskiego. Jest w tym raporcie wiele ciekawych informacji ale jedna przyznam mnie zaintrygowała. chodzi o to, ze 68% prostytutek przyznaje sie, że odczuwa suchośc w pochwie i dlatego uzywa lubrykantów, natomiast 32% prostytutek nie odczuwa takich dolegliwości i nie uzywa lubrykantów. Czy to oznacza, że te 32% podniecaja ich klienci i po prostu odczuwaja one przyjemnośc ze swojej pracy. Być może moje pytanie jest naiwne ale skoro kobieta nie ma suchości pochwy i nie musi uzywac lubrykantów to znaczy, że sie podnieca. Przecież suchośc pochwy świadczy o braku podniecenia a wilgotnośc o podnieceniu. Jesli cos pokręciłem to niech mnie ktos poprawi.

nie wie, co to sa lubrykanty, i uzywa smalcu gesiego.

może reszta jedzie na upławach :D

możliwe, że mają "z natury" dużo wydzieliny, bo jest dośc dużo kobieta - albo też "nawilżają" je upławy od grzyba, rzęsistka czy cholera wie czego tam jeszcze :P

Po prostu lubia ten sport :D

świadczyć o braku podniecenia niektóre kobiety mają naturalne problemy z nawilżeniem szczególnie jak biorą pigułki