Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lasilla

Moja facet to leń śmierdzący!

Polecane posty

no coz ja z moim mezusiem az tak zle nie mam ale tez nie daje rady jak mu powiem by cos zrobil to zrobi o ile nie zapomni ale denerwuje mnie ze sam z siebie nie potrafi spojzec dookla siebie i zrobic to i owo dodam ze ja tak jak on pracuje i to na trzy zmiany zawsze przed wyjsciem do pracy staram sie zostawic porzadek i obiad , ale niestety jak wracam to zastaje balagan no i oczywiscie jeszcze czeka mnie polozenie i uspienie dziecka jestem nieraz tym bardzo zmeczona walczylam o to0 by ktos uszanowal to ze ja z pracy tez moge wrocic zmeczona i psyhicznie i fizycznie a nawet mi nikt zwyczajnie herbaty nie zrobi juz nie walcze to wszystko na nic jak grochem o sciane moge liczyc tylko na siebie po slubie jest gozej przed slubem faceci jesze sie staraja a po to juz niewarto niby taka przereklamowana gadka ale ma jednak w sobie duzo prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fekatka
Sprzedaje zestawy nozy do podcinania zyl,gardel itp.Jesli ktoras chetna-prosze bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fekatka
Zawsze jest czas na to,zeby se pociac lapy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze,ze moj lubi porzadek:):):) za to ja czasami nie sprzatam z lenistwa hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fekatka a jaka cena tych nozy? ;);) poza tym aby podciac sobie zyly to wystarczy zyletka badz zwykly noz hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fekatka
Dtsponuje tez solidnie wykonanymi trumnami debowymi,firmy"Wiecznosc". Przy okazji chce zareklamowac moje uslugi.Nie chowajcie sie w byle czym:CHOWAJ SIE W TRUMNACH FIRMY WIECZNOSC !! TYLKO W NASZYCH TRUMNACH BEDZIESZ WYGLADAL JAK ZYWY !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lasilla a moze byloby mu wstyd jakbys do tego bajzlu zaprosila jego kolegow? moze wtedy posprzatalby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizyta kolegow nie spowoduje u niego zadnego wstydu ..... znam to , bo moj maz jest identyczny. prawdziwy flejtuch :( on ma to wnosie co ktos pomysli , gdy zobaczy balagan. a posprzatanie u nas - to krotki efekt. za godzine dwie znowu wszystkiego pelno lezy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no wspolczuje wam powaznie, musi byc jakis sposob.... ciekawe co na to jego mamusia takiego flejtucha wychowala;/ moze ona przemowilaby mu do rozsadku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fekatka
Nie mozna se ciac lap byle czym,jak jakis ...siniak czy co? Dlatego proponuje eleganckie noze ze swietnej jakosci ostrzami wykanczanymi laserowo.Dodatkowo sa one umieszczone w eleganckim etui,wykonanym ze najszlachetniejszych tektur amerykanskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasilla2
Tez juz tak robilam - zapraszalam np jego rodzicow bo kiedys jak mieli przyjsc to napredce cos tam sprzatal. Al e na dluzsza mete to nie dziala - jemu kompletnie bajzel nie przeszkadza. To ja sie zawsze stresuje ze ktos rzyjdzie a w mieszkaniu bajzel. On mnie jeszcze uspakaja - czym sie przejmujesz??? Co z tego ze bajzel jak sie komu nie podoba to niech nie przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasilla2
Mamusia na to - ze powinnam sprzatnac bo jej synus jest taaaki biedny pracuje i zmeczony. Mamusia za niego wszystko robila wiec dla niej naturalne jest ze ja powinnam przejac obowiazki po niej. Chore w ogole. Chora kobieta. Jka np. dziewczyna barata mojego faceta nie chciala mu prasowac koszul to mamuska oburzona wielce bylaa: jak to? musisz sam sobie prasowac? to ja Ci wyprasuje jak ona taka wyrodna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasilla2
Skunksy jedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu to bedzie bardzo ciężka sprawa, jesli nie mozesz tego wytrzymac to powiedz mu ze jak nie zacznie Ci pomogac to go po prostu zostawisz,nie mozesz non stop przy nim robic jak przy kalece jakiejs;/ wiem ze to dosyc drastyczne rozwiazanie ale ja innego nie widze, co za mamusia te niektore mamusie to sa naprawde zdrowo pieprzeniete , nic tylko ukochany synus a ona jego sprzataczka kucharka itd, porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona lenia
Lasilla naprawdę szczerze Ci współczuje tej sytuacji. Moja rada to uciekaj póki nie macie ślubu, dzieci i wspólnych zobowiazan finansowych. Ja się wpakowałam w niezłe szambo, jestem żoną takiego własnie lenia totalnego, a do tego chama i prostaka. Wszystko jest na mojej głowie, sam do niczego ręki nie przyłozy. Mamy dziecko któremu on nigdy nie zmienił pieluchy, nie przebrał nie wstał w nocy, nie był u lekarza itp.Do tego ja pracuje dużo więcej niż on, ale prawo do odpoczynku ma tylko on, ja nie mam prawa połozyc się czy choćby usiąść i obejrzeć cos w tv, zaraz wyzywa, wytyka palcami co jest niezrobione. Dużo mozna by pisać. W kazdym razie to zaczeło się po slubie wcześniej bylismy ze sobą pare lat i nic nie wskazywało na to ze taki będzie jedyne na co mogłam zwrócić uwagę to to ze jest jedynakiem i mamusia tak jak u Ciebie wszytko pod nos mu podsuwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hymnika
swietny tekst ktory uslyszalam od mojego chlopaka , leniucha :) kladziemy sie do lozka, widze ze rozbiera sie z bluzy ktora nosil bo bylo chlodniej i bluza znika gdzies za nim ( tam si eonczy lozko ) wiec pytam : " gdzie ta bluza??? ! " a on: "pilnuje pantofli " buahahahahah nie moglam sie nie rozesmiac, tylez e on to potraktowal jako przyzwolenie na balaganienie a o tym jak balagani to juz mi sie nie chce pisac.. bo byly takie dnai ze co chwile mu gadalam o tym co gdzie zostawil - ale zeby tylko po sobie sprzatal!! musze powiedziec ze ok - myje naczynia :) bo ja tego nienawidze, wiec ok, ja piore.. ale po sobie niech robi porzadek i bedzie ok! a to mu nie wychodzi za dobrze.. az w koncu zemscilo sie na nim to balaganiarstwo jak jednego razu : z lenistwa zarzucil recznik zeby przesechl na karnisz w pokoju ( niski pokuj a miejsca nie bylo gdzie indziej ) , ten spadl - karnisz, on musial stac pod karniszem i go trzymac zbey zaslonki nie poszly tez.. nie mial sil trzymac rak w gorze wiec poslal mnie po pufe.. na niej lezalo pelno kabelkow, drucikow, pamiec od telefonu, pamiec przenosna od kompa.. no wszystko co male i robi balagan, zanim pozbieralam te rzeczy z pufy on juz krzyczal ze rece mu odpadaja, w miedzy czasie wolal mnie zbeym mu cos tam przyniosla z jego schowka z nazedziami, ja nie moglam znalezc - bo nigdy nic nie ma na swoim miejscu, wiec stal tak a ja sie nie kwapilam robic nic wieciej bo ze smiechu sie zanosilam, im bardziej on poirytowany tymbardziej ja niemoglam przestac sie smiac.. :) buahahah,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×