Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szelma...............

Opisy Waszych porodów - za niedługo rodze i chcialabym......

Polecane posty

Gość szelma...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szelma...............
wiedzieć jak kazda z Was to przezyła czy drugi poród jest łatwiejszy???????????????? Czekam na Wasze opisy?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myśle, że to zły pomysł Cie jeszcze wystaszą albo co :P :D :D pozatym każdy poród chyba inaczej wygląda i nie ma co porównywać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystraszą ;) a co do pytania : moja ciotka drugi poród wspomina dużo gorzej niż pierwszy pierwszego syna rodziła w sumie jakieś 2, 3 godziny a drugiego z 6 chyba i była rozczarowana, że tak długo :D :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym też chciała coś niecoś podsłuchać;)nie czeka mnie jak narazie poród..ale wiecie dobrze wiedzieć co i mnie kiedyś czeka;)dodam, że w chwili obecnej bałabym się porodu, i szła bym do szpitala jak na rzeź..może nie jest wcale tak źle co?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gdybym wiedziała, że bedę miała taki poród jak siostra mojej mamy to mogłabym teraz z miejsca isć do szpitala ;) od momentu pierwszego skurczu do momentu kiedy Kacperek sam wyszedł bez parcia mineły 2 godziny z małym haczykiem a ona nie miała wogóle bólów krzyżowych tylko lekkie pobolewania brzucha podobne do menstruacyjnych i o takim samym stopniu nasilenia ;) ;) tak to można rodzić nie ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziczek
eee.. nie da sie opowiedzieć.. Kazda z nas ma inne progi odczuwania bóli, to co dla jednych jest "mocniejszą" miesiączką inna odczuwa jak krojenie żywcem. Z drugiej strony po co sie nakręcać opowieściami niczym z horrorów? Lepiej znać fizjologiczne etapy porodu i isć na żywioł;) Ja też liczę na to, ze ból minie, zapomnę, a jak popatrzę na moje dziecko to juz nie bedzie ważne (tak przynajmniej sobie tłumaczę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×