Co najpierw?? Pjawiaja sie skurcze, czy odchodzą wody??

Jak to wygladalo u Was.. bo ja mam wrazenie, ze zaraz urodze:O

na to nie ma reguły. ja miałam poród wywołany oksytocyną więc u mnie najpierw były skurcze, zreszta i tak to położna przebiła pęcherz płodowy... w każdym razie może być i tak i tak. a jakie masz objawy?

no plis... zadna nie rodzila:)??

odeszły wody- żadnych skurczy

ja tez najpierw mialam skurcze+ krzyzowe, pozniej odeszly wody i mialam porod wywolywany na koniec bo akcja siadla mojej przyjaciolce np w nocy wody odeszly a dopiero pozniej dostala skurczy-byla 3 dni przed terminem

Hmm moze sobie wmawiam po prostu.. ale co jakies 20 min czuje jakby mialo cos zaraz poleciec... i bobach mocno sie wierci BARDZO MOCNO.. W ogole u mnie jest zagrozenie przedwczesnego porodu... Acha.. i pojawial sie kilka dni temu gesta bialawa wydzielina..:O hmm..

a w którym jesteś tygodniu?

36 tydzien..

nie martw się na zapas. rozumiem że masz tylko takie wrażenie że za chwilę miałoby cos poleciec ale nie leci -prawda? jesli nie leci to jest ok. poza tym jakby wody miały odejść to by poprostu odeszły (od razu, a nie po troszkę co 20 min). najlepiej połóż sie na jakąś godzinkę i odpocznij trochę. jeśli w tym czasie poczujesz skurcze ( iekonicznie regularne bo to jeszcze nie czas na poród) to jedź do szpitala niech ci zrobią ktg dla pewności. powodzenia

mi lecialy po traszku czulam sie jakbym okres miala, tyle za zamiast krwi miesiaczkowej odplywaly wody co jakis czas... na koniec i tak przebili mi pecharz ale wody bylo tyle co na gazik...