NAZWAŁAM SYNKA.............

poniewaz w mowie potocznej oznacza czlowieka , przynoszącego klopoty - chyba wiecie o tym . Poza tym,niech kazdy nazywa dzicko, jak chce, bo wszystkim sie nie dogodzi. Nie unieszcesliwiac?Nie rozumiem - to czlowiek zdobi imie, a nie na odwrót.

kojarzy się z imieniem anioła. Trzeba być naprawdę ograniczonym, żeby wysuwać skojarzenia typu "pedał" :O Ot, polski narodek. Daleka jestem od bezkrytycznego wychwalania zagranicy, ale tam naprawdę się możesz nazywać, jak chcesz i nikt się nie dziwi. A u nas musi być Kasia, Marysia tudzież Nikola, czy inna Sandra. :O I właśnie dlatego nie odważyłabym się na takie imię, ale obiektywnie patrząc - wybrałaś pięknie. Tych tutaj - nie słuchaj. Dokuczyć i zranić - to jest ich cel na forum. Cóż, z głupoty jeszcze nikogo nie wyleczyli, to wada wrodzona ;) Pozdrawiam.

Nataniel to śliczne imię.Ja mam synka Natana i jestem bardzo zadowolona z tego imienia _acha_ ja skracam i mówię do mojego tuptulka Natan,Natanek,Natuś,Natanuś,Nati,a najczęściej Natek lub Natulek.Pieszczotliwie mówię Natek-gagatek Natulek-tuptulek. Nie obchodzi mnie zdanie i opinia innych.To my rodzice wybieramy imiona dla naszych pociech.Dodam,że imię podoba się nawet starszym paniom,które siedząc na ławeczkach słyszą jak mówię do synka.Nie spotkałam się jeszcze ze słowami krytki.Jak tylko mąż powiedział mi o tym imieniu tak mi się spodobało,że nie brałam już żadnego innego pod uwagę.Nawet jak dowiedziałam się ,że taki frajer ze swoją tłustą bombą odgapili ode mnie i tak nazwali swojego syna.To Oni powinni się wstydzić,że są bez ambicji,ale do prostaków pewnie nie dotrze.Szkoda słow :/ donn Aurorka śliczne imię córci.Bardzo mi się podoba Natan to piękne i wyjątkowe imię Natan znaczy dar od Boga.

To nie imię określa człowieka tylko człowiek imię. Może ten chłopak miał takie a nie inne doświadczenia bo najzwyczajniej w świecie wyglądał jak ... no :]. Poznałam osobę o nieciekawym imieniu, która była bardzo atrakcyjna fizycznie i miła zarazem. Od tamtej pory to imię kojarzy mi się wyłącznie pozytywnie. Sama mam zresztą dość mało spotykane imię. Kiedyś tego żałowałam ale już dawno mi przeszło i nie wyobrażam sobie nosić jakieś popularne imię.