Błaga na kolanach - wybaczyć?

Pamietaj ze wiele z tutejszych rad abys go zostawila sa od samotnych kobiet. niejedna z checia by przejela twojego faceta po tobie, a ty zostaniesz sama... Nie bladza tylko ci ktorych nikt nie chce... twoj maz jest czlowiekiem... za 10 lat w chwilach samotnosci czy klotni to toba zainteresuje sie jakis wspanialy czlowiek- kolega z pracy... i wtedy zrozumiesz meza. takie jest zycie-kazdy kiedys zdradzi i kazdy bedzie zdradzony, ale dopoki nie wybaczy, bedzie trafial na nastepnych partnerow ktorzy go zdradza... WYBACZ!! rozejrzyj sie wokol...

rozwiodlabym sie nigdy nie wybacze zdrady facet ajk raz zdradzil za jakis czas zrobi znow to samo trish

dopoki nie wybaczysz, bedziesz trafiala na nastepnych partnerow ktorzy cie zdradza... rozejrzyj sie wokol...

dopoki nie wybaczysz, bedziesz trafiala na nastepnych partnerow ktorzy cie zdradza... rozejrzyj sie wokol...

Jeżeli jesteś religijna, to sprawa jest chyba dość prosta - to, że on złamał przysięgę CIEBIE Z NIEJ W ŻADEN SPOSÓB NIE ZWALNIA. Zapytaj księdza. Na moje oko, jeśli on faktycznie żałuje, to może warto się wybrać na terapię małżeńską. Tak, by nigdy nie powtórzyła się sytuacja, że on idzie na d*py, zamiast od Ciebie zadzwonić i podzielić się swoją tęsknotą i resztą uczuć.

Nie badz naiwna. Masz racje. Wybaczyć... doszłam do tego ze nie zrójnował mojego tylko swoje życie. To ja teraz zadecyduje co dalej z nim będzie.

ehhh.. pisałam i pisalam i wszystko mis ie skasowalo. konkluzja tego mojego długiego pisania mialam byc taka. Miłosc wymaga poswiecen a nierzadko przysparza nam cierpienia. Spróbuj mu wybaczyc, spróbuj nie tylko dla niego, zrób to dla siebie, bo przeciez go kochasz...

nie wybaczaj

ehhh.. pisałam i pisalam i wszystko mis ie skasowalo. konkluzja tego mojego długiego pisania mialam byc taka. Miłosc wymaga poswiecen a nierzadko przysparza nam cierpienia. Spróbuj mu wybaczyc, spróbuj nie tylko dla niego, zrób to dla siebie, bo przeciez go kochasz...

nie wybaczaj

wybaczyła bym. Zabiega o Ciebie, cierpi. Wydaj mi się, że to był taki typowi jednorazowy wyskok, którego teraz straszliwie żałuje... Pomyśl, że już takiego drugiego możesz nie spotkać. On juz poniósł straszne konsekwencje, tym razem na pewno zastanowi sie kilka razy zanim odważy sie na taki krok po raz kolejny. Wybacz mu:)

wybaczyła bym. Zabiega o Ciebie, cierpi. Wydaj mi się, że to był taki typowi jednorazowy wyskok, którego teraz straszliwie żałuje... Pomyśl, że już takiego drugiego możesz nie spotkać. On juz poniósł straszne konsekwencje, tym razem na pewno zastanowi sie kilka razy zanim odważy sie na taki krok po raz kolejny. Wybacz mu:)

ehhh.. pisałam i pisalam i wszystko mis ie skasowalo. konkluzja tego mojego długiego pisania mialam byc taka. Miłosc wymaga poswiecen a nierzadko przysparza nam cierpienia. Spróbuj mu wybaczyc, spróbuj nie tylko dla niego, zrób to dla siebie, bo przeciez go kochasz...

ehhh.. pisałam i pisalam i wszystko mis ie skasowalo. konkluzja tego mojego długiego pisania mialam byc taka. Miłosc wymaga poswiecen a nierzadko przysparza nam cierpienia. Spróbuj mu wybaczyc, spróbuj nie tylko dla niego, zrób to dla siebie, bo przeciez go kochasz...

Łatwo powiedzieć że się wybacza, ale jak dalej z nim żyć??? i ufać...

Faceci uprawiaja seks z innymi kobietami ,jezeli maja okazje .A tu dochodzi jeszcze dluga rozlaka.Facet sadzil ,ze sie nie wyda,dlatego przelecial ta kobiete,Ja tam bym sie zbytnio nie p[rzejmowal.

NIE WYBACZAJ!!!!

Jeśli go kochasz i wiesz, że byłabyś gotowa znowu mu zaufać WYBACZ. Ja sama byłam w podobnej sytuacji o tyle, że nie było małżeństwa, a ja tak kochałam, że on nawet nie błagał a i tak mu wybaczyłam. Tyle ,że związku już niebyło tylko przyjacielstwo. Pamiętaj jednak, że mimo że mu wybaczysz zawsze będziesz to m\pamiętac i ciężko będzie wam powrócić do tego co było kiedyś. Życzę wam powodzenia :)

Dodam jeszcze , że facet z tego co piszesz naprawdę czuje skruchę i załuje tego co zrobił. Daj mu jeszcze trochę czasu niech się pomęczy.. Ty wszystko dobrze przemyśl i zadecyduj,. Ja radzę wybaczyć :)

jak wybaczysz to bądź pewna, ze jeszcze kiedys i tak cie zdradzi. a nie cchesz chyba zmarnowac swojego zycia z dziwkarzem???