ile moze zarabiac sekretarka w malej firmie na wsi?

zastanawiam sie czy wogole isc na rozmowe-jest to 12 km od miasta i mala firma wiec co taka sekretarka tam moze robic?

no co wy? najnizsza krajowa to w sklepie kasjerka moze zarabiac-a mnie np dojazdy sie nie podobaja sama praca sekretarki by byla fajna ale pewnie w dziurza jakiejs nudna ale chca by znala niemiecki to chyba nie za najnizsza

u nas ok 700zl

co Ci szkodzi - idz na rozmowe to sie dowiesz

Arenika-powaznie? to jak sobie dojazd na pks odlicze to 600 dostane-to chyba nie ma sensu i nudna taka praca nie?

Musisz negocjować zwrot za dojazdy. Ale nie martw się za wczasu, moze dostaniesz wiecej. Ja bym brala, kazde doswiadczenie jest dobre a jak to twoja pierwsza praca to wlasnie na wiosce lepiej cie przyjma. Ja wspominam moje pierwsza prace na wiosce za 600 za cos najlepszego na siwcie:) Szkoda, ze zycie niesie dalej...

jw

to nie jest moja pierwsza praca -jestem teraz na zasilku i troche sie boje np wpakowac w cos co nie bedzie przyszlosciowe bo naprawde amm juz dosc zmieniania pracy-nie chodzi o to ze chce duzo zarabiac ale ryzyko jest jak sie jest na zasilku i dostaje 470 idzie sie do pracy a tunp po miesiacu cie wywala

słuchaj ja na początek jako sekretarka zarabiałam najniższą krajową w małym miescie woj. mazowickie.Takie realia na wsi więcej nie dostaniesz na wstępie

poza tym ja w ciągu roku maiałam 3 prace zmieniam bo nie chcę dać się wykorzystywać ale mam wrazenie że w super markecie można wyciągnąć więcej kasy niz w pracy biurowej

wlasnie tak mam nie chce sie dac wykorzystywac-bo zakopac sie gdzies i zarabiac grosze to jest straszne a z drugiej strony chcialabym miec stala prace i spokoj-supermarket odpada nie na moje nerwy-juz to kilka razy przerabialam wogole mam jakis lek przed rozmowami o prace nie wiem co robic-dzieki ze doradzacie

ja też nie dałabym rady w sklepie czy w supermarkecie, więc robię z grosze w biurze najpierw staże, przygotowanie zawodowe, prace interwencyjne, pierwsze umowy i wciąz zaczynam od zera wyzysk w tym naszym kraju albo ja nie mam szczęścia doo pracy, meczy mnie to zaczynanie od początku nowa praca to zawsze stres i gdy się już zaklimatyzyuję to odchodzę

ja tez mam takie szczescie i jak by mis ie udalo wiecej zarobic to bym byla przeszczesliwa najlepzse jest to ze na poczatku kariery mialam dobra prace ale ciagle wybrzydzalam i sie dwa razy przenioslam i po co mi to bylo? ci ktorzy zostali awansowali i maja sie dobrze-ale czlowiek jak zwykle uczy sie na bledach

ja też na wstępie miałam najlepszą pracę al;e oczywiście zmieniłam i wpadłam przysłowiowo z deszczu pod rynne:( ale nie poddawaj sie trzeba walczyć moze się uda znależć coś sensownego powodzenia;)

jasne, bo najlepiej na zasilku siedziec. Jak mnie wkurzaja tacy ludzie, kobieto do roboty..., zacznij jako sekretarka za 700 zl a z czasem poszukasz czegos bardziej przyszlosciowego. Ciekawe co wpiszesz w CV jak siedzisz na zasilku. Doswiadczenie trzeba zdobywac, poza tym z gory zakladasz ze bedzie nudno, wiesz ile sekretarka ma pracy??? chyba nie wiesz. Wiec proponuje zebys sie zatrudnila i zaczela sobie szanowac prace

a skad wiesz ze nie chce ona isc do pracy? zastanawia sie czy warto-jesli sa inne oferty to czemu ma wybrac dojazdy i malo platna a na zasilku sobie moze byc-co ci to przeszkadza-aby byc na zasilku trzeba wczesniej bylo przepracowac conajmniej rok

zarobiać 3 stuwy a dorobić 3 tysiaki

Jeżeli znasz swoją wartość, jeżeli masz spore umiejętności i wykażesz, że szef może ci w 100% ufać w sprawach zawodowych, to nawet możesz zarobić 2000zł.

a jak nie tylko w zawodowych to pensja leci sporo do góry...