Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadzieja czy głupota

On, Była i Ja

Polecane posty

Gość nadzieja czy głupota

Bardzo prosze o rade bo gubie sie w tym wwszystkim! Mam 23 lata byłam z facetem 3 miesiace było poprostu cudownie, nigdy w zyciu tak sie nie czułam i On twierdził tak samo-wiem ze mowil prawde-to sie czuje, az pewnego dnia odezwala sie Jego BYLA-był z Nia 4lata i zaczela go brac na litosc, żal i wspolczucie...popsuło sie Nam..czułam ze juz mu tak nie zalezy. Kilka dni pozniej Jego BYLA z zazdrosci o mnie zaczela go oczerniac ,kłamac i dla wszystkich przedstawiac Go w zlym swietle no i w tym momemcie ON ze mna zerwal twierdzac ze potrzebuje czasu, ze nie moze uwierzyc ze kobieta ktora kochał chce mu zniszczyc zycie...dzwonila do Niego, pisała i sama nie wie czego chciala-raz wrocic raz oczernic... Teraz(po kilku dniach od tej sytuacji) twierdzi ze nie potrzebuje partnerki ale jak sie spotykamy to mnie przytula i mowi ze dobrze mu ze mna jak z kolezanka-ale z kolezanka sie takich rzeczy nie robi!! Nie wiem czy On zdał sobie sprawe ze JA kocha ale po tym co zrobiła ciezko jest mu sie przyznac czy naprawde potrzebuje czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saarenka
ja mysle że on ptrzebuje czasu, byl tyle w zwiazku a tu nagle takie rozczarownie- teraz nie jest w stanie myslec o Tobie ale moze za jakis czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chłopina najwyraźniej nie wie czego chce. przykre to. bo Ty wiesz czego chcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
Koleżanki mówią bym wziela Go troche na dystans, by zatesknił...a moze na zazdrosc? juz sama nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam podobna sytuacje, ale zle to rozegralam. Dlatego nie zrob mojego bledu i nie walcz teraz, bo on napewno tego nie uszanuje... jesli chce czasu daj mu go! zadne taktyki nie dadza efektu jesli on jest zagubiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
ale to takie trudne...wydaje sie ze bylismy tak krotko ale jest tyle pieknych wspomnien, planow wakacyjnych a tu nagle PUSTO:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggii.....
nie rób nic, olej go moze sam zmądrzej i wróci do Ciebie, pozwól mu podjąc decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
a odzywac sie czasem? bo On twierdzi ze chce miec ze mna kontakt bo uwielbia ze mna rozmawiac, przebywac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem facet jest cwany. Być może myśli o powrocie do byłej ale jakby nie wyszło wroci do Ciebie. Mówiąc potrzebuje czasu że lubi z Tobą rozmawiać przebywać zostawia sobie otwartą furtkę. Mam nadzieje że się myle i tak nie jest ale weź to pod uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem mozna, ale kotroluj zeby to on sie czesciej odzywal niz Ty, zeby nie pomyslal ze go osaczasz czy coś... niech odzyska powietrze i zacznie oddychac, prawda o byłych jest taka, ze potrafia wszystko spieprzyc :( ale nie martw sie jesli cos ma sie wydarzyc to sie predzej czy pozniej sie stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
pocieszajacy jest fakt ze pod koniec wrzesnia Ona wyjezdza na rok!! mam nadzieje ze nie zmieni zdania, z drugiej strony wiem ze to bedzie tez dla Niego ciezki okres pozegnania i mysli czy aby napewno Jej nie kocha....ale ja ze swoich doswiadczen mysle ze to bardziej przyzwyczajenie-to byla Jego pierwsza milosc..ale z miloscia nigdy nic nie wiadomo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggii.....
nie nie odzywaj sie, chce odejsc to niech spada na zawsze, to jedyne wyjscie zeby wrócił do Ciebie, jeśli po tym nie wróci to i tak by nie wrócił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy się nie powinno wiązać z Kimś po długim związku, jeśli nie odchorował i nie minęło odpowiednio wiele czasu. Czasem wystarczy rok, czasem jeszcze dłużej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na twoim miejscu
dla mnie sytuacja byłaby jasna, facet nie wie czy chce być z tobą czy nie i radze powiedz mu żegnaj ... Nie mozna się kimś bawic, albo trzymać kogoś w rezerwie Z tego co piszesz wnioskuję, że mu zalezy jednak na tamtej, więc droga wolna, nic na siłę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radzę...
nie szukaj z nim kontaktu dla swojego dobra ... Najgorsze co może ciebie spotkać to trafic do klatki z nieodpowiednim facetem czyli z nim ... Szkoda na niego czasu twojego ... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ze man było znów tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
ale On do mnie dzwoni, mowi ze bardzo lubi i chce sie spotykac na stopie kolezenskiej...aczkolwiek kiedy sie spotykamy kokietuje i bajeruje-niby dla zabawy a cos w tym jest...z Byla narazie nie ma kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama wiesz
piszesz ze trwa to kilka dni dopiero ja pewnie poczekalabym do meisiaca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
mowi dla kumpli ze nie jestesmy razem, a jak gdzies idziemy to nie przytulamy sie ale jestesmy "blisko"....dzwoni i chce sie spotykac, twierdzi ze jak przestaniemy to zapomni..czuje ze On moze chce zapomniec...ale narazie jest mu tak wygodnie- chociaz mowi ze uczuc nie mozna wylaczyc z dnia na dzien...nie wiem co zobic zeby nie wylaczyl:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusia111
zgadzam sie z Andżela 24 niestety..... uważaj... wez na dystans i przeczekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
zastanawiam się jakie są szanse że wróci do Byłej....??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
Denerwowali siebie nawzajem, nie dogadywali sie i mieli inne podejscie do niektorych spraw...no i dzis mowi ze w zyciu kochał dwie kobiety- mnie i JA...ale teraz twierdzi ze na dzien dzisiejszy nie chce byc z NIA, no ale tez mowi ze nie chce sie wiazac z nikim...ja GO nie rozumiem....to po co robi mi nadzieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
może któraś z Was była w takiej sytuacji....? a moze jest tu jakis Facet co powie co MU w glowie siedzi...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---PROSZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffkhdjkfhdjkhdjksf
powiem CI tak, ze ja bylam w podobnej sytuacji z tym, ze to ja bylam ta zostawiona dziewczyna a on sobie znalazl inna :( ukladalo sie u nich pieknie.. jejku jak ja to przezywalam.. ciagle do niego dzwonilam, prosilam o spotkania, ale niestety podczasz spotkan slyszalam, ze "Ania" to i tamto. ciagle mowil o niej zdrobniale.. poprostu bylo widac ze sie w niej zakochal :( polowa czesc mnie umierala. bylismy ze soba 3,5 roku jak zerwal... po 1,5 miesiaca dalam mu troszke spokoj.. mniej pisania, dzwonienia, choc bol byl coraz wiekszy gdy slyszalam jaki to on zakochany.. pewnego dnia on zobaczyl mnie z kolega.. i zaczal nagle do mnie wydzwaniac ze mnie kocha, ze mu zalezy, ze zerwie z anka.. ze popelnil blad, ktorego zaluje.. i po dwoch dniach zerwal z nia.. zaczal sie starac.. ja na tyle glupia, bo wziac zakochana wrocilam. wiem, ze dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi, ale coz. zobaczymy :) na razie jest pieknie :) hm.. a chcialabym Ci tez powiedziec ze jak bedziesz spotkala sie z tym chlopakiem i bedziesz z nim blisko to on sie do tego przyzwyczai i juz nie bedzie potrzebowal zwiazku z Toba, bo mu bedzie odpowiadalo tak jak jest.. ze zawsze moze spotkac sie z Toba i byc z Toba blisko.. niestety, ale tacy sa faceci :( lepiej dla Ciebie by bylo jakbys stopniowo sie od niego oddalala.. spotykaj sie z innymi chlopakami.. pokaz mu ze on nie jest TWoim cxalym swiatem! naprawde! pisz tu co tam u Ciebie sie dzieje.. bo jestem ciekawa 3maj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
szczerze to juz chyba trace nadzieje... dzisiaj sie widzielismy niby bylo fajnie- jako kolega i kolezanka,troche sie pokusilisy wzrokiem ale ja nie wiem czy dluzej to wytrzymam, w sumie to juz drugi tydzien jak nie jestesmy razem... a ja wciaz nie moge przestac o Nim myslec. Umawiam sie z kolegami, wychodze ze znajomymi ale w glowie tylko ON... jedynym plusem jest to ze to ON proponuje spotkania,dzwoni a nie ja, wiec na taka zrozpaczona nie wychodze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja czy głupota
czasem powie ze teskni, ze tak dziwnie jak mnie nie ma obok, a jak tylko jakis kontakt z eks to nie wie czy nie powinnien do niej wrocic by sie przekonac, bo on chyba mysli ze to jedyny sposob by przekonac sie co do niej czuje z tego wynika ze nie czuje nic do mnie, mimo ze mowi ze czuje... jakie mam szanse przy dziewczynie z ktora tak dlogo byl... zadne.. bo maja tyle wspomnien, planow i szkoda im tych lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×