Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

magda-26

podlamana

Polecane posty

czesc. mam 26 lat i od 3 lat chlopaka w moim wieku. kochamy sie i myslimy powaznie o przyszlosci ale... od jakiegos czasu mój chlo-pak ma niska samoocene, inna niz w czasie studiów ( nie studiowalismy razem ) czy liceum ( chodzilismy do tego samego ). Boi sie o przyszlosc i to ze nas nie utrzyma finansowo. znalkazl po studiach pierwsza prace, w ktorej na razie zarabia swoim zdaniem malo ( 1200 zl. netto ) i nie ma tam perspektyw na wieksza podwyzke. to go od dawna gryzie. nie ma tez ( poki co ) mozliwosci wyjazdu za granice ani zmiany pracy na lepsza , choc caly czas szuka ( glównie przez internet, bo ze wzgledu na obecna prace, nie ma na to za duzo czasu ). Boi sie ze go zostawie.uwaza ze kobiety wychodza tylko za zamoznych - zaradnych a z takimi jak on ( atrakcyjny ale nie zamozny, jestesmy tylko na jakis czas ale nigdy z takimi nie zamieszkujemy ani nie bierzemy slubu ). Jego smutek poteguje fakt, ze jestem podobno baaardzo atrakcyjna a takie wg. jego stereotypow , predzej czy pozniej poleca na bogatego. Oliwy do ognia dodaje fakt, ze jestem takze fotomodelka i juz kilkakrotnie zdarzyly mi sie pokazy czy sesje , za ktore otrzymywalam wieksze pieniadze. znamy sie ponad 10 lat i on dlatego tak sie boi, bo jestem jego miloscia zycia ( z wzajemnoscia ). teraz mamy wakacje i on mowi ze nie wyjedzie ze mna i z moimi rodzicami na wczasy bo nie ma kasy a pozyczyc za zadne skarby sobie nie pozwoli.tak jest w kazde wakacje. Nie wiem jak sprawic by on znowu byl wesoly i pogodny jak wczesniej . wiem ze to juz nie czas luzu jak na studiach tylko doroslosc, ale on bardzo przesadza. nie wiem juz co mam robic. kocham go bardzo ale on swoim nastrojem i wieloma tekstami o materializmie wsród kobiet ( jakie czesto wyglasza ) rani mnie, choc zarzeka sie ze to mnie nie dotyczy. dziewczyny ( chlopaki tez ), jak mam mu pomoc, zwykle rozmowy nie pomagaja juz... nie wiem co robic... tylko nie piszcie rzuc go, bo tego nie chce... czy ktoras z was tak miala, ze bedac bardzo atrakcyjna kobieta byla z kims niezamoznym i ten ktos tak sie zachowywal ? on uwaza ze jak sie rozstaniemy i kiedys tam bede sie spotykala z zamoznym, to bedzie znaczylo ze jestem dziwka ( bo jego zdaniem, kazda, ktora ma dobrze zarabiajacego faceta, to dziwka, ktora jest z nim dla kasy ), ze i tak go zostawie. kreuje sie na zero, nieudacznika ,choc wcale taki nie jest i zadna kobieta nigdy go tak nie potraktowala ( wiem to napewno ). pomozcie wiec, bo nie wiem juz co robic prosze tez facetow ( jesli tu zagladaja ) o wypowiedzi, chce zobaczyc jak wyglada meski punkt widzenia na mój problem jestem bardzo podlamana, wiec prosze tylko o powazne wpisy z góry dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfd
niech sie cieszy ze ma studia i nie narzeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik biurowy........
znajdz bogatszego on jest nieudacznikiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betinka121
"on uwaza ze jak sie rozstaniemy i kiedys tam bede sie spotykala z zamoznym, to bedzie znaczylo ze jestem dzi**a ( bo jego zdaniem, kazda, ktora ma dobrze zarabiajacego faceta, to dzi**a, ktora jest z nim dla kasy )" ALE SIE USMIAŁAM!!!HE!! Ciewkawe czy jak on bedzie juz dobrze zarabiał i bedzie miał dziewczyne to tez bedzie dziwko!!! Co za palant (sory)z tego Twojego chłopa. Uzala sie nad soba, zebys podnosiła mu samoocene i tyle!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za wypowiedzi ale prosze doradzajcie mi jeszcze, bo juz sama nie wiem co robic.... chce poznac Wasze zdanie, jak najwięcej czytac waszych wypowiedzi na ten temat, to dla mnie bardzo wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy mam racje, ale wydaje mi sie ze facet szuka usprawiedliwienia dla swojej niezaradnosci. zwalajac wine na to ze Tobie sie powodzi. hmm wg mnie, najlepszym rozwiazaniem byloby mowienie mu wprost ze nie che sie tego sluchac, i nie sluchanie.. ale ja Go nie znam tak jak Ty ;) przeciez to ze Ty sobie dobrze radzisz, ze ma piekna i kochajaca Kobiete, powinno byc dla niego zajebistym impulsem do poszerzania swoich mozliwosci rozwoju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lineczkaaa
🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onna28
No, bo co ci tutaj doradzić...możesz z nim szczerze porozmawiać, przedstawić swój punkt widzenia, no, ale jeśli to nie podziała no to trudno coś innego zdziałać w tym temacie...jeśli Cię wkurza no to tylko możesz poszukać innego. Pewnych rzeczy nie da się zmienić u drugiej osoby i albo je akceptujesz, albo rezygnujesz. Skoro taki ma charakter to pewnie się tego nie pozbędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×