Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieWIemJuzCoRobic

Problemy z wypróżnianiem!!!

Polecane posty

Gość ixxi
to mnie nie rusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka 30
mnie pomoglo "laxoberal"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 99starr
nie mam takich problemów,ale wiem że pomaga sok jabłkowy. Musi tylko byc czysto jabłkowy (a nie np jabłko-morela, czy coś). Trzeba wypić 2 szklanki zimnego (nie lodowatego) od razu i razu , przed jedzeniem, albo tak 2- 3 godz. po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixxxiii
nie moge sie zalatwic od 5 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixxxiii
i to meczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zatwardzielek
Słuchajce dziewczyny z tym dlugotrwałym zatwardzeniem nie ma zartów,wtedy to masy kałowe zbijają się ii zalegając długo w jelitach wydzielaja toksyny,a ponadto zle wpływają na sciany jelit co w konsekwencji może spowodowac polipy i tym podobne rzeczy. Jeżeli naturalne metody nie skutkują ,można zażywać doraznie jakieś środki z apteki.Ja kiedyś miałam takie problemy(teraz tez ale zdecydowanie mniej)to zażywałam z apteki ALAX i on idealnie pomagał mi w wypróżnianiu.Jednakże w trosce o własne zdrowie kazdej z was radziłabym iśc jedak do lekarza po poradęa ewentualnie zrobić sobie badanie jelit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka 30
mam tez taki problem i nie mge sobie pradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figura z snesem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo000
mnie zadne herbatki nic nie pomagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie wydaje
ze najlepiej postawic na lepsza diete a nie na jakies herbatki czy ziolka. Jak jecie za malo blonnika to tak niestety sie to konczy. Ja jem codziennie miske musli (ale takie ktore robie sobie sama a nie kupuje gotowe)i owsianke i zalatwiam sie bez problemu dwa razy dziennie no czasem tylko raz ale i tak jak czytam o Waszych problemach to nie moge sie temu nadziwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie nic nie pomaga
i tak juz mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieeekawa
pomogl mi alax (2tab)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość back space
biore czasem laxoberal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo
Słuchajcie a co zrobic jak sie ma takie problemy tylko na tle nerwowym raczej, bo w domu spokojnie sie załatwiam regularnie, w sumie mam szybka przemiane materii, ale jak jade gdzies i np. teraz bede mieszkac w akademiku, to przezywam katusze jesli mam uzywac wspolnej ubikacji myslac o tym ze ktos mnie uslyszy jak sie zalatwiam, albo ze mi wstyd ze tak dlugo tam siedze, wiem ze to glupie:O ale wtedy wlasnie mam takie problemy jak Wy i przezywam katusze:( Juz teraz mysle o tym jakie to bedzie trudne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cssscsdeddd
mnie tez nic nie rusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie
pomogła zmiana żywienia (dużo błonnika), na 1-wsze śniadanie nie jem chleba tylko pieczywo chrupkie żytnie razowe (1-2 kromki) oraz sałatki są to: pomidory z cebulką i kiszonym ogórkiem, marchewka utarta z jabłkiem, gotowany burak z jabłkiem i cebulką, kiszona kapusta, zielona sałata z oliwką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnn
cos nic nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora na zjw
sluchajcie Ja też mam z tym problem wieloletni od około 5-6 lat, ale dopiero 2 lata temu poszłam do lekarza, okazało się ,że jestem nieuleczalnie chora na zespól jelita wrażliwego, wersja-zaparcia-bo są tez wersje z biegunkami lub naprzemienne ważna jest dieta i leki-ale przeczyszczajace są nienajlepszym rozwiązaniem odradzam.poszukajcie w googlach o zespole, dowiecie sie więcej...ja jadłam tabletki tylko miesiąc i mi sie wyregulowało, zmieniłam dietę i jest ok, choc czasem wraca, ale juz nigdy na tydzień-można zatruc organizm dziewczynym, to choroba, ktorej nie nalezy sie bać, ale zaprzyjaźnic się z paroma metodami, nie dostaje się d niej raka ani innych chorób, tylko dbajcie o siebie,m dieta ruch, a bedzie dobrze,i bez środków przeczyszczającyuch pozdrawiam codziennie zadowolona z kupy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
do "chorej na zjw" - a jak wygląda twoja dieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora na zjw
no i okazuje sie ze prawdopodobnie przyczyna jest stres!!!Wiec ja tez lepiej znosilam kibelek w domu niz w akademcu.Poza tym wersja z zatwardzeniem wymaga diety dosc scislej-u mnie tak bylo przez pierwsze miesiace, a teraz juz lepiej jest, nie przestrzegam rygorytycznie. Ogolnoie nie mozna jesc wielu smakolykow-sera zoltego, orzechow, fasoli, czekolady, bitej smietany, mieso tylko chude-kura, indyk, krolik, jagnie, ryby....bez gazowanych napojow, bron boze kawy!!Bez smietany...nie pamietam juz dobrze,m ale chyba tez pasztet zakazany.Na pewno na necie znajdziecie info na temat zespolu.Troche sie wystraszylam jak sie dowiedzialam, ze to nieuleczalne, ale teraz sie ciesze, ze wiem jak sobie z tym radzic i jest ok.Mam kumpele co ma biegunki, musiala i sc na dziekanke bo nie wyrabiala 1,5h na wykladzie-a ja myslalam, ze biegunka to lepsza wersja zespolu!!!Okazalo sie tez ze moj promotor ma zespol tak jak ja -zaparcia!!!To choroba cywilizacyjna.Trzeba sie nauczyc z nia obchodzic i ja przechytrzyc, a kupka bedzie jak marzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccc
ziolka nie nie ruszaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
Do stosowania diety warzywno-owocowej chcę was zachęcić cytatem z książki dr med. Ewy Dąbrowskiej: - Już Hipokrates twierdził: "pozostawcie leki tam, gdzie są, jeżeli możecie wyleczyć chorego zalecając mu dietę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora na zjw
Tak w ogóle to ostatnio byłam kilka miesięcy w Anglii byłam nianią i gotowałam dla rodziny i jadłam z nimi wspólnie i dieta, która tam stosowałam-babka chciała detox rodzinie zrobić:) bardzo dobrze na mnie działała.Nawet wróciłam do fasoli!!!Cebuli i czosnku-bo tych tez nie można jeść w tej diecie. Dieta dość monotonna, ale codziennie o 7 rano budziła mnie potrzeba z kupką jak marzenie-która z moimi znajomymi nazywamy-bananem, bo ma tki kształt.Najgorsze są dla mnie takie kupy ztwardzone, męczarnia straszna, czasem mi dokuczają takie, ale każdego dnia sie załatwiam!!To sukces. Wracając do diety z Anglii, więc dzień zaczynam szklanka ciepłej-nie gorącej wody z cytryna i łyżeczką miodu-to pczyszcza jelita.Potem jem jakis owoc-w Anglii przygotowywałam sałatke z wielu owoców, ale tu sie juz tak nie bawię.Potem po tych owocach, po jakims kwadransie albo nawet pozniej, zalezy jaki mam rozklad dnia i na co moge sobie pozwolic-jem owsianke na mleku z odroobina soli i lyzeczka miodu lub cukru.i to sniadanko, do 13 zjadam tez cos, owoc, slodycz czasem, a czasem nic.O 13 jakas kanapka, szynka, +warzywo jakies, pomidor, salata, marchewka, papryka, co lubisz. potem do 18 tez cos zjadam, jakas przekaske w stylu warzywo, owoc, ciacho, o 18 obiadek, pol talerza gotowabnych wrzyw-fasola szpragowa, kalafir, brokuly, cukinia, cokolwiek jak kto lubi, 1/4 mieso chude lub ryba, raz w tyg wieprzowina, i 1/4 ryz, kasza, makaron, ziemniaki...do wyboru...taki obiad to byl oszczedny w smaki, ale bardzo lubilam te diete.Po obiecie tez byl deser prawie kazdego dnia!!! W ciagu dnia wypijalam miniumum 6 szklanek wody, wieczorem 2-3 herbatki ziolowe, owocowe.bYLO CUDNIE.pO POWROCIE DO DOMU NIE ZAWSZE MI SIE UDAJE TE REGULARNOSC ZACHOWAC.aLE POLECAM.zWLASZCZA DUZY posilek o 18 z duza iloscia warzyw gotowanych.Tez na kolacje sosy pomidorowe robilam, z puszkowanych pomidorow, to swietnie dzialalo na konsytsencje...wiesz czego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora na zjw
no i dobrze tez jest cwiczyc i sypiac sporo, najlepiej klasc sie przed polnoca, a idealem bylaby 22! Zdecydowanie odradzam kawe, ja sie przerzucilam na zbozowa z mlekiem, choc uwielbiam z eskpresu ze smietanka. Czasem po takiej zbozowce tez mnie popedzi, to kwestia dobrej organizacji, noweych przyzwyczajen i bedzie dzialalo.A jak nie to do doktora po leki regulujace perystaltyke jelit i powinno byc cacy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo
Dzieki za link i za to co napisałas, caly czas mi sie wydaje, ze u mnie to kwestia psychiki i takiego irracjonalnego strachu przed osmieszeniem sie, nie wiem skad to sie kurna wzielo:O Jednak przeczytałam z tej stronki ze objawem jest m.in. sluz ktory wystepuje z kałem, no ja juz od dawna takie cos u siebie obserwuje i zastanawialam sie czy to normalne, ale chyba nie:O Troche wstyd isc z tym do lekarza:o zwłaszcza jak ja mam jedynie problemy w miejscach gdzie nie czuje sie swobodnie i spokojnie... No zobaczymy, ta dieta bez sera, czekolady to dla mnie prawie niewykonalne, zwlaszcza ze bardzo malo jem miesa i w ogole, jestem seromaniakiem i czekoladoholikiem:O Jem jogurty. Kocham kawe, rozpuszczalna, z mlekiem:( Chyba sie lepiej przerzucic na zielona herbate:O No nic, ale dzieki za Twoje wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo
doczytałam, ze zalecane sa nawet czasem łagodne leki przeciwdepresyjne! :( No ja jestem typem depresyjnym i co gorsza nerwowym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora na zjw
do:to samo sluchaj, nie wiem jak Ci doradzić, ale skoro juz teraz o tym myślisz, to widać masz spory problem...ja też się czasem cykam, że ktoś mnie usłyszy w akademiku, ale potem sobie myślę, że to nieważne, każdy je to każdy wydala, i to co tam robisz, niekoniecznie jest przez Ciebie kontrolowalne.Trzeba sobie zdać sprawę, że to natura!! zbytnio nam kultura chce wszystko ugładzić, a tak nie jest łatwo, jesteśmy fizjologicznymi istotami i należy to sobie bardzo uświadomić.To kwestia nastawienia, może takie uzmysłowienie sobie swojej naturalnej potrzeby, reakcji organizmu, że wydalasz, wydajesz dźwięki, może to pomoże Ci się z tym oswoić. Zyczę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora na zjw
ja tez bralam leki antydepresyjne!!juz nawet zapomnialam sluchaj, tak dawno to bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×