Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FACETFFVDVFDV

Czy komuś z was tez zginął, umarł ktos bliski..?dał wam jakis znak??????????????

Polecane posty

Gość FACETFFVDVFDV

??????????????????????????????????????????????????? naz przyjaciel umarł i głucha cisza:( zadnego znaku, a taki wspaniały był przyjaciel(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FACETFFVDVFDV
juz rok nie zyje!!a zero znakow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FACETFFVDVFDV
co ma wypierdalac??ale głupi prymityw jestes? jacek..zginał ci ktos bliski?kiedys?najeloszy przyjaciel??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia n
mi umarl tatus dokladnie 2 miesiace temu.. w noc, w ktora zmarl moj tatus snila mi sie moja wykladowczymi o collegu, ktorej tato zmarl 2 tyg przed moim... kiedy moja siostra wpadla o 5 rano do pokoju.. wiedzialam juz co sie stalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawennh
a czemu miałby dac znak?moze nie moze//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanga
do mnie mama dzwonila ze kolega moj niezyje a on nieraczyl mnie zawiadomnic moze zapomnial .........zmarli powinni nie byc tacy egoisci............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanga
a jakes dwa lata temu tez umarl moj kolega to snil mi sie pare razy i plakal .........tyle z poza zycia pozagrobowego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FACETFFVDVFDV
włąsnie, ja mam tylko z nim kontakt w snach.. na szczesce, jak go widze w snie nigdy nie płacze.wciaz usmiechniety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanga
to zalezy jak zginol.....bo moi to samobojcy wie i placza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupu
czasem dają znaki, czasem nie.. zresztą jak sie nie ma za grosz zdolnosci telepatycznych to i tak zadnego znaku sie nie zauwazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32e32e
własnie, aleco zrobic, by te znaki zauwazyc!!bardzo bym chciała!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 55343545
mysle, ze mam zdolnosci telepatyczne, bo przedjego wypadkiem miałam taki dziwny sen.. ale..to nie to samo, gdyby dał jakis cielesny, namacalny znak..tu na ziemii, a nie w snie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanga
tak jak by dal to bys w portki popuscila...........wiem to po sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhfhy
ale zeby dał taki znak!!, zebym nie popusciał w portki, ale zebym wiedziała, ze to on!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khhh
to chyba najlepiej jakby przyszedl we snie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sqwdeew
ale skad moge wiedziec, czy naprawd on w snie, czy moje wyobrazenie o nim..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FACETFFVDVFDV
jak chce od niego znakQ!!!!jakis:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewdew
.....odezwij sie w końcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, najpierw ukochana wspaniała Babcia a potem wujek - wspaniały człowiek z silnym charakterem i wielką charyzmą, właśnie ten topik przypomniał mi, że dziś śnił mi się wujek... cudownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewdew
mi się też snią, ale czemu tylko w snach możemy ich spotkac.. czemu nie daja jakis innych delikatnych znakow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZCZERA DO Bolu
miał ktos was kontakt, ze zmarłym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAK SIE SNI ZMARLY TO ZNACZY
..ZE TRZEBA SIE ZA NIEGO MODLIC !!! I JESLI SIE POJAWIA ZWRACAJCIE UWAGE NA KOLOR UBRANIA,, KAZDY Z NAS (O ILE SIE NAWROCI PRZED SMIERCIA) TRAFI DO CZYSCCA I TAM BEDZIE STOPNIOWO OCZYSZCZNY Z GRZECHOW KTORE POPELNIL ZA ZYCIA ZANIM TRAFI DO NIEBA!! DLATEGO KOLOR UBRANIA ZMARLEGO SWIADCZY O STOPNIU JEGO OCZYSZCZENIA TAM.IM CIEMNIEJSZE TYM DUSZA BARDZIEJ CIERPI MEKI!! I TRZEBA DUUZO SIE MODLIC!! A JESLI ZMARLY BEDZIE POWRACAL WE SNACH CZY NADAL W CIEMNEJ SZCIE,CZY TEZ W CORAZ JASNIEJSZEC -NADLA TRZEBA SIE MODLIC!!! KIEDY SZATA (TO JEST TAKA PRZENOSNIA CO DO CZYSTOSCI DUSZY) BEDZIE PORAZAJOCO BIALA I ZMARLY PRZESTANIE SIE DO NAS POJAWIAC ,BEDZIE USMIECHNIETY ZNACZY ZE GO WYMODLILISMY NIEBU. KAZDY Z NAS MA OBOWIAZEK MODLIC SIE ZA DUSZE W CZYSCCU CIERPICE-I GRZECHEM JEST TEGO NIE ROBIENIE!! MOZECIE SOBIE ZE MNIE DRWIC-ALE O PRAWDZIWOSCI MOICH SLOW PRZEKONACIE SIE ALBO NA STAROSC ALBO PO SMIERCI!! :O a wtedy bedzie juz za pozno..zycze wam zebyscie spotkali w zyciu ludzi ktorzy sprawia ze uwierzycie w pieklo,niebo i CZYSCIEC!!!! pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka432
ale moj kolega lubił czarny kolor..wiec dlatego był we snie na czarno ubrany.... nielubił biłaych kiczowatych kolowro tak, sie ubieraja panienki z remizy..jak doda ale słuchaj..co tu ma kolor do rzeczy skad Ty to mozesz wiedziec.. Mowisz nam, ze grzeszymy, a ja ci przytocze biblie "NIE SADZCIE, A NIE BEDZIECI SADZENI," JAKA MIARA INNYM ODMIERZYSZ..TAKA I TOBIE BEDZIE ODMIERZONE... WIEC..nie osadzaj na za mocno..dla swojego dobra modlic sie trzeba, ale te kolory..to mnie rozsmieszyłes.. jak mi to udowodnisz..ze kolor.maz zwiazek z tym, ze dusza..jest czysta badz nie.. a moze..Pan Bog lubi czarny kolor..(bo czarny jest elegancki.), a Oan Bog na pewno ma dobry gust,. a moze diabeł chodzi..na biało;; a moze w niebie jest ciepło..i pali sie ogien, a w piekle jest klima i zimno...jak zimne sa serca i dusze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAK SIE SNI ZMARLY TO ZNACZY
A STAD TO WIEM ZE JESTEM KATOLICZKA-A NIE JAKIMS ZACOFANYM BURAKIEM KTORY NIE WIERZY NIC!! SA KSIAZKI (ZAAKCEPTOWANE PRZEZ KOSCIOL!!) UDOKUMENTOWANE NA TEN TEMAT-ALE CO CI BEDE SIE TLUMACZYC SKORO LUBICIE TKWIC W BRODZIKU INTELEKTUALNYM!!! I WIERZ MI NIE ZASZKODZI JAK BEDZIESZ SIE ZA NIEGO MODLIC!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededssdd
ale jak sa ksiazki uznane prez koscioł (zasady wymyslone przez ludzi, na tym swiecie, a nie przez Boga)to nie znaczy, ze koscioł ma monopol na prawde!!nawet papiez nie wiem jak to jest po drugiej stronie!!Wszystko jest kwestia, wiary, dobrych ucznkow, modlitwy tez.. ale wam katolikom, brak pokory..jestes pyszni prozni..i butni...nazywajac innych burakami..nawet Jezuz..rozmawiał z poganami..z grzesznikami..i nikogo nie nazywał burakiem.. chowacie sie za Jezusem..a sami jestes nie lepsi..op pogan..spojrzcie najpierw na siebie i wasze zakłamanie.. pycha to najwiekszy Grzech!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededssdd
zreszta Jezus kazała kochac swoich nie przyjacioł, a wy nawet przyjacioł nie umiecie kochac..bp nawet poganin..swoich przyjacioł bedzie kochał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjjkh
Jak umarł mój dziadek to babcia twierdziła że kilka razy słyszała jego głos jak ją woła.A nie była chora żeby miała mieć halucynacje czy coś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi rodzice oboje już nie żyją, ale jak jeszcze żyła mama i śnili mi się oboje, że się kłócą , to zawsze w mojej najbliższej rodzinie albo u mnie zaraz było jakieś nieszczęście: ciężka choroba, albo wypadek... tak było 3 razy. A za ich życia w ogóle nie pamiętam, żeby się kłócili, była wzajemna miłośc i szacunek. Moja mama umarła w grudniu zeszłego roku i do tej pory jeszcze nie miałam tego snu, ale wiem, że zawsze mnie ostrzegą, wiem że cały czas koło mnie, czuję ich obecność i miłość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi 4 lata temu umarła nagle babcia,moja mama znalazła ja w łóżku.W tym roku w dzień babci nie poszłam na cmentarz,wieczorem jak siedziałam z moim facetem w kuchni usłszałam jak ktoś wchodzi do domu,myślałam ze to mama ,która była u swojej babic,.Zawołałam ale sie nikt nie odezwała,a mój piesz szczekał.Nagle zamkneły sie drzwi,wyszłam na podwórko a tam nigogo nie było,Chyba babia przyszła się upomnieć !Moze to smieszne ale najadłam sie strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×