doradzcie - CZERWONA SUKINKA I SREBRNE DODATKI PLUS BIALY ZAKIET???

wlasnie zastanwiam sie ... sukienka jest raczej skromna tzn ma prosty kroj ale idealnie dopasowany i podkresla to co powinna jest z satyny czerwonej, ma szersze marszczone ramiaczka i pod biustem tasiemke przyszyta z kokardka, jest za kolano w ksztalcie litery A. Ubiore do niej srebrne delikatne sandalki, srebrna torebeczke i kolie i bransoletke do kompletu - srebro z cyrkoniami. Jak myslicie - czy bedzie pasowal krotki dopasowany bialy satynowy zakiecik??? zawsze czerwien kojarzyla mi sie z czernia...ale czarny zakiet wydaje mi sie smutny jak na lato...tylko nie wiem czy bialy bedzie pasowal... doradzcie

no jasne,lepiej biały żakiet niż czarny,tym bardziej do srebrnych butów

ze bedzie ci pasowac i ze bialy zakiet bardzo ladnie bedzie komponowal sie z czerwienia i srebrem.

TO SUPER :) nie bylam do konca przekonana...bo zawsze czern mi sie kojarzyla nierozerwalnie z czerwnienia jako dodatek...ale bialy satynowy zakiecik jest lzejszy na lato... obawialam sie tylko czy to nie bedzie za bardzo sie kojarzylo z barwami narodowymi :D dzieki za rady, w sobote poszaleje i mam nadzieje ze olsnie swoim blaskiem ;) milego dnia :)

moze jeszcze ktos sie wypowie?tez jestem ciekawa

Ja myślę ze bardzo ladnie będziesz wygladała:) pewnie ze na lato lepszy jest jasny zakiecik niz czarny

czernia Żena!

naprawde. Szczegolnie dlatego, ze masz dodatki srebrne. Gdybys miala zlote to zadnej bieli...ale do srebrnych jak najbardziej. I nie martw sie barwami narodowymi, nikomu to nawet do glowy nie przyjdzie widzac cie :)

to super ze myslicie podobnie do mnie :) juz sie calkiem przekonalalam :) a swoja droga zakiecik jest sliczny, kupilam go nie dawno :) tylko musze poduszki z ramion odpruc bo nie cierpie :D

dzis przxymierzylam calosc i prezentuje sie calkiem niezle :)

do tego mam swiezy balejaz naturalny blond, niebieskie oczy i jestem lekko opalona - bedzie super :)

pewnie, ze wszystko do siebie pasuje i na pewno wygladasz slicznie :D A jak sie czeszesz? Pytam z ciekawosci, bo ja ide na weselicho za 2 tygodnie no i waham sie miedzy rozpuszczonymi wlosami (moze byc za goraco, poza tym od tancow moga oklapnac :D), a spietymi (np. jakims kokiem)

mozesz tez zalozyc zamiast zakietu chuste czerwona lub srebrną.

dzieki dziewczynki za mile slowa :) juz za pozno na chuste bo wesele jutro, ale tez czulabym sie z nia nieswojo, to nie moj styl... buty ubieram takie sandalki na wysokiej szpile srebrne z duzo iloscia cyrkoni,rok temu byly w ccc takie w 3 kolorach pieknie wygladaja :) zrobilam sobie balejaz, wyszedl super, mam boska fryzjerke, trafilam do niej po wielu poszukiwaniach i nie robi na glowie sztucznie wygladajacych pasow tylko subtelne pasemka w taki sposob ze wygladaja naturalnie jak moje wlasne wlosy :) wiec mam fajnie rozjasnione :D jeszcze paznokcie sobie wlasnie pomalowalam - zrobilam frencha i na to 2 warstwy lakieru z brokatem, delikatnym, ale fajny efekt :) a na popraiwny mam sukienke bez plecow, na szyje zakladana, czarna i malenkie kropeczki, takie bardzo male, niewidoczne z daleka, o dziwo jest bardzo wyszczuplajaca... do niej biore czarne szpilki i te same srebrne dodatki. co do wlosow. nie lubie kokow, zreszta nie lubie z siebie robic matrony, lubie siebie i wygladam ladnie i dobrze sie czuje w rozpuszczonych, wiec nie kombinuje :) ide w rozpuszczonych, lekko podkrece konce na szczotce. mysle ze sposrod dziewczyn w wymyslnych fryzurach vede sie wyrozniac, ale lubie siebie w naturalnym wydaniu, zreszta mysle ze taka fryzura pasuje do tej sukienki... a kolczyki - mam srebrne, wiszace, z wieksza kulka z duzej chyba cyrkoni na koncu - tzn to jakby srebra nitka zakonczona srebrnym kamykiem :) juz chyba iwecie o co mi chodzi :) a makijaz - zrobie sobie mocniej oczy, na jasnoniebiesko-srebrno-biale plus czarne mocno wytuszowane i wydluzone rzesy i czarne kredka/eyeliner... do tego odrobina pudru brazujacego na policzki i jasnoroznowo-przezroczysty blyszczyk :) i tyle :) juz sobie mozecie mnie wyobrazic :) dzieki za rady :)