Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vverrrtaaa

Czy zuzywacie balsamy do konca...

Polecane posty

Gość vverrrtaaa

czy nie czekacie az sie skonczy i kupujecie nowy (inny)?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZUZYWAM DO KONCA
WYSKROBUJE AZ SIE DZIURA ZROBI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety czesto kupuje nowy zanim skoncze poprzedni zaczynam go sprawdzac i tamten stoi - i po dluugim czasie koncze stare tubki - tylko ciekawe po co Ci takja informacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo i nie hehe
ja mam jeden brązujacy, drugi ijędraniajacy, na biust, po opalaniu, perfumowany.. wszystkich uzywam do końca, teraz butelki sa prawie pełne - zadowolona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vverrrtaaa
Dziekuje za wpisy;) Tak sie tylko zastanawialam ile jest osob, ktorym po zuzyciu polowy butelki balsam sie nudzi i kupuja nowy;) Ja tak niestety mam. Chyba zadnego balsamu nie wykorzystalam do konca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khhh
zawsze staram sie do konca, ale w miedzyczasie nowy kupuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edqdqwedqewd
ja do końca, gdy już jest koniec, postanawiam kupić nowy, o postanowieniu zapominam więc okazuje się że to nie był jeszcze koniec bo można rozciąć tubkę i dobierać się do resztek (przecięty plastyk jest nieprzyjemny w dotyku...), pierdzieć tubką próbujac coś wycisnąć... i w końcu jak już nawkurzam się wystarczająco, kupuję nowy no chyba że nie mam kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×