sperma o zapachu chloru-kto tak ma?

ja niestety! i przez to zero seksu oralnego (o finale juz nie wspominajac),zero seksu bez gumki, zero seksu w ogole. moja dziewczyna brzydzi sie mna przez moja sperme.straszne!

zmień dietę. odstaw mięcho (zostaw ryby), jedz dużo marchewki i myj fiuta mydłem, a nie środkiem do czyszczenia kanalizacji. yo/

"fiuta" myje pare razy na dzien mydlem,ale z tym miesem to moze rzeczywiscie racja. ale nie ma co odstawiac,bo i tak jest juz za pozno. kiedys jej przeszkadzalo,teraz nawet nie ma co,bo widocznie juz ma dosyc czegokolwiek - nie ma seksu. To chociaz se miecha i piwka wypije,a tak bym sie meczyc musial a i tak pewnosci bym nie mial,czy chociaz seksik bez gumki bedzie a zylbym bez miesa,piwka.tak wiec w dupie mam seks i zyje se normalnie,chociaz mi kotleta i browara nikt nie zabroni. a jej zycze,zeby tez sie ktos nia tak brzydzil jak ona mna:P

trochę poświęcenia. dziewczyna to nie robot , m a własny mózg

moj facet ma,seks jest normalnie,zawsze do konca,ale do buzi bez gumy tez mu nie biore

później już tego wogóle nie czuć.

tyle chociaz dobrze, ze mozecie sie bez gumki do konca kochac. a co to za teoria,ze tak za mlodu jest a pozniej nie ma,bo pierwsze slysze-czekam na rozwiniecie:D

że co takiego??? perma o zapachu chloru??? pierwszy raz słysze! Kafeteria jednak nie tylko bawi ale i uczy :D

Faktycznie czasem sperma ma taki zapach.Mój maż taka ma.

Widzisz Wanda,chociaz ty co tego nie czujesz albo nie jest to istotne dla ciebie. o zapachu chloru lub jak inni pisza: Domestosu. Ale po parudniowej lekturze widze,ze ogolnie dziewczyny dziela sie na dwie grupy: jednym to wcale nie przeszkadza, nie dostrzegaja zadnego problemu, bo "dla swojego kochanego,swojego TŻ, ukochanego, chcą zrobić wszystko i dla nich to jest obojętne i nie zwracaja w ogole na to uwagi" oraz na drugą grupę, która pisze,ze to ble,fuj,chlor,Domestos,upokrzenie i różne inne takie dziwactwa. Z samych tych wypowiedzi już widać,które tak naprawde kochają i z których bije większe ciepło,uczucie i miłość i jak sie o swoim zwiazku i uczuci wypowiadaja. wnioski sa jedne i niestety smutne.ale coz zrobic.nic sie nie da zrobic,tylko czekac albo meczyc sie do konca zycia.

ja nadal nie mogę uwierzyć że sparma może mieć zapach chloru.. na wszelki wypadek obwącham dziś wieczorem :D może ja nie czuje dlatego że szybko połykam ;) :P

moj facet tez ma, mi to nie przeskadza :)

noo,chociaz jakies normalne dziewczyny:D

mój mąż również taką ma- o zapachu chloru.. śmierdzi niestety, zatykam nos bo nieraz mi się podniosło (cóż, jestem delikatna) :P

Moja ma nawet fajny smak. A najlepiej smakuje z jej płatków, albo ust.