Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kisielka26

co myslicie o dlugich zaręczynach?

Polecane posty

Gość kisielka26

niby jest powiedziane, ze slub powinno sie wziac najpozniej rok od zareczyn. ja jednak uwazam, ze moze to byc dluzej-zareczyny to obietnica ze wezmimy slub, a czy to za rok, czy za trzy, to chyba ma mniejsze znaczenie- to powinno raczej zalezec od sytucaji narzeczonych-czy maja gdzie mieszkac, za co sie utrzymac, wyprawic wesele, itp. oczywiscie nie uwazam, zeby to bylo 5-10 lat, ale uwazam ze zareczyny trwajace tak do 4-5 lat, to calkiem niezly pomysl, bo przynajmniej kobieta wie, ze facet traktuje ja powaznie, a nie tylko z nia "chodzi" zeby nie bylo, ja jestem dawno po slubie, nie jestem jakas zdesperowana i chce faceta usidlic:) co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość był taki film
"Bardzo długie zaręczyny" i wcale nie z woli narzeczonych takie długie hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b. maggie
Ja nie mam nic przeciwko. Nasz slub odbędzie się dopiero 2 lata po zaręczynach, czyi dopiero za rok:/ wolałabym wcześniej, ale niestety sytauacja materialana i mieszkaniow anas do tego zmusza. Właściwie to jeszcze nie słyszałam , ze ślub powinien odbyć się najpóźniej po roku, wg mnie to trochę bez sensu, każdy sie decyduje na ślub kiedy chce i kiedy mu to najbardziej z różnych względów odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my w przyszłym roku w kwietniu bedziemy sie pobierać,razem bedziemy 4 lata a po zaręczynach 2 lata,nie ma reguły czy rok po zaręczynach czy 10 lat,wszystko od ludzi zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są debeściaki
długie zaręczyny są the beściaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
ja już prawie dwa latka jestem zaręczona, ale tak nieoficjalnie.. między mną a moim misiem..:)bez pierścionka, mamy na razie wspólnie obrączki..oficjalne oświadczyny nie wiem kiedy będą.. ale podejrzewam że rok-dwa lata przed slubem..chciałabym już być mężatką.. jestesmy 2,5 roku razem..ale jeszcze studiujemy więc przez 2 lata nie ma jeszcze szans na slub szkoda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zaręczyłam we wrześniu 2006, a ślub będzie w maju 2008, to prawie 2 lata:) Głównym powodem było to, że chcieliśmy sami uzbierać pieniądze na wesele, gdyż z racji dużej rodziny impreza będzie duża. Nasi rodzice sami mają skromne emerytury i nie mielibyśmy serca jeszcze prosić ich o kasę na nasze wesele, uważam że wystarczająco dużo im zawdzięczamy:) Chcemy sobie zapłacić za całą imprezę sami. Oczywiście dużo ludzi się dziwiło, dlaczego tak długo czekamy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b. maggie
Jak to powiedział mój sąsiad: zaręczyny to najlepszy okres w życiu, bo potem może byc już tylko gorzej;) Więc po co się spieszyć?? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaha
zaręczyny max do 2- 3 lat. Dłuzej to już przesada moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×