luźne dziewczyny.....wiedziałam !!!!!

ja to nawet w praktyce wypróbowałam.. pomaga chwilowo-na czas głębokiego zakorzenienia potem wraca z wzmożoną siła.. czy warto ? trzeba samemu sprawdzić.. i dalej byle do 15tej............

No cóż mnie ta bolesność łapie tylko w te dni trudno mi bedzie to sprawdzić :D:D:D choc przecież są na to sposoby;) 33 minuty do weekendu ;)

Wracam do zony...do poniedziałku.

ehhh Ci męzczyzni oni zawsze wracają do żon ;):P Miłego wypoczynku

to co wy tak krótko wszyscy pracujecie? krytyk to chyba na pół etatu robi skubany

wawiak to ty na popołudniową zmianę przychodzisz :D:D:D:D jak we Włoszech na 10 :D:D:D:D:D

nie parcuję od 8 do 15.45 tyle że z rana mam sporo maili do odpisania dlatego na kafe czesto wchodze później

Kto krótko ten krótko - wygląda że ja najdłużej z Was kwitnę :o A po 15, kiedy Wy już myslami jesteście w domu, wskazówki na moim zegarze przesuwają się w żółwim tempie :O

wawiak to Ty pracujesz 7,45 godz. A kwadrans masz odliczony na bzykanko, czy sniadanie? Ja pracuje normalnie 8 godzin. Czasami 10-12.

Ja juz za stary jestem aby pracowac 8 godzin ;) Tak powaznie pracuje do 15.45 bo te 15 minut dają duże szanse na normalne dojechanie do domu. Wsytarczy ze wyjde o 16 albo póxniej i juz sa korki dwa razy większe. A nie daj Boże zostać do 17, w tedy to już nie ma co do domu wracać :) Dlatego wychodze kwadrans przed 16 , w biurze wszyscy pracujemy do za piętnascie.

Suuper jestem ta 1000 osoba na tym topicku:D:D:D:D

to ja jestem 1001 tez fajny numer :D

czee.. pomarańczko a ja jestem 1002 i wcale mi to nie przeszkadza.. :) i nowy tydzień pracy!! jak my to zniesiemy:O miłego dnia ide na fajke jakiś miły akcent z rana musi być.. :D

Najmilszy akcent o poranku, hm... może francuski.? :) no nie wiem sama :)

albo nie :) Dobra kawa w miłym towarzystwie :) Np Waszym Tylko gdzie Wy?

Czesć dziewczyny jak po weekendzie?? :) Mnie od piatku już głowa boli ;) ale jak obiecałam ze w piątek chłodne piwko i relaks tak też zrobiłam ;) Ciepłego dnia życze :) Zapraszamy pomaranczyku przyłączaj się ;)

Chodź Andziulka do nas :) Wszystkie Anki to fajne dziewczyny ;) :p

Witam, Mnie dzisiaj tez boli głowa, a w dodatku mam małego kaca. Jak zwykle wczoraj znajomi wpadli na kawę, a zakończyło się ostrym piwkowaniem. Znowu żona przez 2 tyg nie da dupci.

Cześć Krytyk :) - żona też ma kaca? :)

Energia żona to pije ale tylko karmi, i to 0,5 butelki.

No to strasznie Ci współczuję.. :O tych dwóch tygodni. To pachnie sadyzmem

a to skoro żona kaca nie ma to za co Tobie dupci nie da??:P Może z zazdrości?? :)

\"Karanie brakiem dostępu\" jest dla mnie niezrozumiałe. Weźcie mnie oświećcie - jakie cele się tym osiąga?

tylko takie ze on idzie i szuka po za układem ;) Ja tam nie lubię karać siebie :)

Dla kogoś, kto tylko ciagle o jednym myśli i potrzebuje conajmniej 2 razy dziennie. Dwa tygodnie to gorzej niż sadyzm, to kamieniołomy, torturu, biczwanie....

sorki z aliterówki tortury, biczowanie...

Krytyk - dwa razy dziennie to normalna norma. Niestety. Wybacz, że zdołowałam :O Qrczaczku - sama mądrość przez Ciebie przemawia

to jej to powiedz. Ja jak kiedyś mój mąż nie interesował się mną i moimi problemami powiedziałam mu wyraźnie, że znajde sobie kogoś kto mnie bedzie chętnie słuchał ;)

A Wy dziewczyny ile potrzebujecie? Wasz temperament w skali od 1-10?

a ja tam zamierzam uczciwie sobie poblublać dzisiaj:D odbieram męża z lotniska z \"chwilowej nieobecności\" i będzie miło że tak powiem, hehe jutro ja będe walić ostre literówki i z uśmiechniętą geba chodzić kaczym chodem... nagą prawde powiedziałam bez cienia romantyzmu :P aż miło pomyśleć, ech a tu jeszcze tyle godzin w pracy......