Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
*22*

***** Syndi 35 *****

Polecane posty

Gość tiuriru
biore Syndi ok tygodnia i powiększyły mi się piersi. pisałyście już o takich 'przygodach" po tabletkach, ale mnie zastanawia, czy to tylko chwilowe i wystepuje na poczatku, czy sie utrzyma przez dluzszy czas? bo ten "bonus" bardzo mnie cieszy, należy wspomnieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia26
raczej to chwilowe. ja właśnie jestem pierwszy miesiąc po odrzuceniu syndi i piersi moje zmalały, choć wcześniej, w trakcie ich brania, nie mieściły się w biustonoszach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lesia12
ja biore te tabletki 15 dzien i cały czas plamie na brązowo.czy kturaś z was miała coś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nietzschego_sobie
Dlaczego wprowadzacie inne dziewczyny w błąd? Piszecie ,ze przez pierwszy miesiąc stosowania tych środków nie ma pełnego zabezpieczenia.Otóz bzdura.Jeśli tabletki są stosowane od pierwszego dnia krwawienia w regularnych porach ,to nie ma obaw.Tako rzecze ulotka,a firmy farmaceutyczne nie mogą pozwolić sobie na wprowadzanie w błąd klientów,bo wiąże się to z odszkodowaniami itp. Z własnego doświadczenia wiem ,że lekarze różne teorie mogą sobie tworzyć,prawdopodobnie mówią tak by dziewczyna wyrobiła sobie nawyk regularnego przyjmowania tabletek,bo w pierwszym miesiącu niektóre dziewoje nie wiedzą co i jak(żeby potem nie było pretensji).Warto więc poczytac ulotkę :). Dla niezorientowanych polecam lepsze forum , niz to : http://forum.antykoncepcja.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia26
tak, ja też tak pokrwawiałam. to normalne, nie przejmuj się. co do powyższej wypowiedzi, zgodzę się, że już od pierwszego miesiąca tabletki te działają antykoncepcyjne. przy regularnym stosowaniu o stałych porach. tak więc teoretycznie nie ma możliwości "wpadki". chyba, że spożyje się np alkohol, który może osłabić ich działanie, wówczas może napotkać nas niespodzianka lub przy ominięciu jakiejś tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nietzschego_sobie
No oczywiście,że wymioty i biegunka do 4h po zażyciu mogą osłabić działanie antykoncepcyjne:). Tylko nie mogę ścierpieć jak ktoś pisze bzdury o "pierwszym miesiącu" :). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka22
Cześć dziewczyny! Mam pytanko czy któraś z was stosuje syndi35 na nadmierne owłosienie i czy jest jakaś poprawa a jeśli tak to po jakim czasie?? Ja mam zacząć je brać za 2 miesiące bo tak mi lekarz kazał i chciałabym wiedzieć czy coś pomogą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naresca
Nietzschego_sobie a kim jestes ze kwestionujesz zdanie lekarza? tez lekarzem? czy moze farmaceutą? pytam z ciekawosci, bo spotkalam sie z opinia ze pierwszy miesiac jest niepewny kilkanascie razy, zawsze od lekarzy ginekologow lub farmaceutow. a spozywanie alkoholu nie oslabia dzialania pigulek. i nie bralam na nadmierne owlosienie, choc i moje troche sie oslabilo po syndi. poza tym, niewazne czy nam pomoglo, bo mamy inne organizmy niz ty i musisz sprobowac sama ps. odpisuje trzem roznym osobom (czy dwom)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiiiiiiiaaaa
Syndi 35 jest skutecznym lekiem anty? mi lekarz je przepisal nie na cere bo z ta nie mam problemow tylko jako antykoncepcje ale po paru wypowiedziach nie wiem w koncu czy jak chlopak skonczy we mnie to nic sie nie stanie... czekam na odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiiiiiiiaaaa one działają głównie na trądzik i w takim celu powinny być rpzepisywane (w wyjątkowych sytuacjach mogą być przyjmowane przez osoby, którym nie pasują żadne inne tabsy). Tabletki te mają charakterystyczny skład który ma trwale likwidować nadmierne owłosienie i trądzić, gdy dziewczyna jest wyleczona MUSI zmienić tabletki na inne... nie wymyśliłam tego sama, wiem to od dwóch lekarzy bardzo dobrego ginekologa i endokrynologa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota24
tak jest skutecznym lekiem antykoncepcyjnym i proszę was dziewczyny nie straszcie innych że niejest ja mam dobrego ginekologa i on mi je przepisał jako lek anty a przecież w ulotce pisze że jest również lekim anty więc nierozumie wypowiedzi że tak niejest!!! poco straszycie się nawzajem!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naresca
a ja używam na nich od chyba 10 juz miesiecy i nie zaszlam, wiec jak dla mnie sa skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia26
tak są skuteczne. chyba, że zaniedbasz lub wystąpią inne przyczyny, które wpłyną na ich osłabienie, ale są skuteczne. znam nawet dziewczyny, które podczas ich stosowania spożywały alkohol i nie zaszły. według mnie są skuteczne na 100%. pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bore Syndi 5 dzień i jak na razie raczej jest oki:) bolą troche piersi i przez pierwsze 3 dni trochę głowa mnie bolała, ale tak to jest oki :) zadnych wymiotów, krwawienia itp. no moze troche wieksze łaknienie:p mój gin przepisał mi te tab przede wszystkim jako antykoncepcja, ale powiedzial ze beda oki bo mam problemy z cera. Powiedział ,ze przy pierwszym opakowaniu trzeba jeszce uważac... pewno sie powtarzam,ale trudno:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiiiiiiiaaaa
dzieki za odpowiedzi :) hihihi :]:-> ale bedzie fajnie wkoncu nie czuc tego latexu :D pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamysia
A ja zastanawiam się nad ich odstawieniem, bo humory mam gorsze niż kobieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia26
ja też miałam okropne wahania nastroju. zwłaszcza przed miesiączką. przechodziłam od jednej skrajności w drugą - od śmiechu - po krzyki i płacz. sama siebie wówczas nie znosiłam. mi odrzucenie dobrze zrobiło. zapytaj się jakiegokolwiek lekarza na ten temat. nikt Ci nie potwierdzi, że hormony są ok, wręcz przeciwnie, każdy krytykuje ich wpływ na zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamysia
Wiadomo,że są tego dwie strony medalu. Masz bezpieczeństwo i komfort ale co z tego jak nie masz ochoty z tego korzystać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miodka11
hej wziełam juz pierwsze opakowanie syndi, teraz mam tydzien przerwy i niestety nie jest dobrze z moją cerą:( wrecz gorzej:( zastanawiam sie zeby je odstawić....czy ktorejś z was te hormony pomogły na cere?? po jakim czasie widac efekty?? i na jak długi okres czasu starczają te efekty tzn. czy trądzik juz nie powrocił???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia26
te pytania powtarzają sie po raz enty. poczytajcie wcześniejsze wypiowiedzi. mi np na cere nie pomogły. a pryszcze jak były tak były - tylko przed miesiączką. ponadto strasznie działały na moje samopoczucie, miałam straszne humorki, brak libido oraz długie i obfite miesiaczki. pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miodka11
a przez jaki okres czasu brałaś te hormony??? i mam jeszcze jedno pytanko czy jak brałam pierwsze opakowanie rano po śniadaniu to teraz- po tej 7-dniowej przerwie- moge zacząć brać drugie opakowanie w innej porze dnia, ok 17-18 godziny?? prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naresca
ja nie biorę na trądzik jako taki, ale na inną postać, występującą w okolicach intymnych. brałam harmonet i ta przypadłość tylko się nasiliła. gdy zmieniłam harmonet na syndi, nie od razu były efekty. na początku było tylko gorzej, ale rany jak się goją, też mocniej swędzą. teraz nie mam nawet jednego pryszcza na twarzy, o przypadłości nie mówię, bo nie mam ani cienia. moja choroba niestety uzależnia mnie od hormonów, bo gdy odstawiam, wracają. efekty, że tak nazwę 100% widzę dopiero od... ja wiem... 3 miesięcy? a biorę syndi od (chwila namysłu) połowy października. więc sporo czasu, a dopiero w tym miesiącu wróciło moje libido, oczywiście nie takie, jak przed prochami, ale na każdych mi spadało. nie mam żadnych kropek, włosy się nie przetłuszczają tak szybko jak kiedyś, a i owłosienie (nogi, bikini) rośnie DUżO wolniej i dużo słabsze (np z ciemnych włosków na nogach, mam już jasne, jestem blond z natury. bikini nie pojaśniało;) mogę więc powiedzieć, że pełne efekty, widzę dopiero po ok 10 opakowaniach. I muszę wyznać, że powoli zrzucam wagę po makabrycznym nabraniu (przytyłam ponad 10 kg gdy brałam yasmin, 2,5 roku temu). tak więc - cierpliwości. jeśli okres po trzech miesiącach stosowania syndi wciąż będzie bolesny i męczący - zmieniajcie. jeżeli nie będzie - czekajcie cierpliwie na efekty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miodka11
do naresca widze ze duzo udzielasz sie na tym formu- ja sydni biore tylko (albo przede wszystkim:/ ) na trądzik. tak jak pisałam zaczne drugie opakowanie od jutra, a z moją twarzą wcale nie jest lepiej...gorzej, nic mi sie nie chce goić a ciagle tylko wysypuje i wysypuje cos nowego;( czy tez tak miałas?? moze to normalne przy braniu hormonow??? no i jescze jedno co myslisz na temat zmiany pory brania lekow?? pierwsze opakowanie brałam po śniadaniu a teraz po przerwie 7dniowej chciałabym brac drugie opakowanie ok. 18-stej godziny( ze wzgledu na to ze jestem senna cały dzien jak wezme rano) czy lepiej nie kombinowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiiiiiiiaaaa
a ja wam powiem ze po syndi moje libido dziwnie PODSKOCZYLO :D hahahah moze to przez to "bezpieczenstwo" ale humorki to ja mam nie z tej ziemi :P choc juz chyba tesh sie uspokoja to :D choc w sumie to nie wiem czy to przez tabletki te humorki :P wiec krytykowac nie moge :D fajnie fajnie :D oby tak dalej :D heheh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia26
możesz brać o innej godzinie, ale to już podczas nowego opakowania, w Twoim przypadku drugiego. Znam wiele kobiet, które mają stale ustaloną godzinę - 20.00. tak więc możesz zmienić porę spożywania leku, ale pierwsze opakowanie musisz dokończyć o tych godzinach jak dotychczas. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miodka11
dziekuje:) prosze jeszcze o odpowiedz dziewczyny ktore syndi BIORĄ NA TRĄDZIK- tez tak miałyscie ze strasznie wysypuje??? czy tak ma byc??? a dopiero rzeczywiście po 3 miesiacach jest widoczny efekt?? bo ja dopiero zaczynam drugie opakowanie, przy piewszym wsumie nie zauwazyłam poprawy, raczej pogorszenie- stare nie ustepuja a ciagle cos nowego wyskakuje i w trakcie przerwy tej 7-dniowej jeszcze gorzej;(. teraz biore drugie opakowanie moze bedzie lepiej....zostaje miec nadzieje....i czekac ehhh trzeba byc cierpliwym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naresca
wiesz, to moje to w sumie tez tradzik, nazywany 'tradzikiem odwrocnym' i zawsze na poczatku brania sie nasilal, by stopniowo zanikac. bylo tak, ze juz myslalam ze calkiem zszedl, a tu nagle, po dwoch miesiacach spokoju pac! i znowu byl jeden okaz np. teraz sie nic nie pojawia. a co do zmiany pory, robilam tak: (z 7:00 na 18:00) pierwszą wzięłam o 7 drugą wzięłam w południe trzecią o 18. bo przeciez mozna miec te 12 godzin poslizgu, nie? stresowalam sie jak wsciekla, wiec mozesz np opozniac :1 dzien, jedna godizna oczywiscie, nie mowie ze tak dobrze. ale ja tak robilam i nie zaszlam (choc tez nie pamietam czy byly jakies sytuacje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miodka11
a przez jaki okres czasu brałas tabletki?? i po odstawieniu wszystko okej?? tzn. czy nie ma powrotu tego nieznośnego trądziku:) ja biore drugie opakowanie zobaczymy jak to bedzie, jestem dobrej mysli:) nic innego mi nie pozostaje:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naresca
ja biorę cały czas, jeśli do mnie było to pytanie:) a co do efektów... widzisz dobrze, gdy są kropki na twarzy, jak znikają, nie zauważasz:) ale ja od jakiś 3 misięcy mam spokój na dobre. oczywiście nie wiem co będzie po odstawieniu, ale ta choroba jest bardzo ciężka do wyleczenia, a hormony raczej ją tylko wstrzymują i zapobiegają objawom. nazwę to hibernacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×