Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kokieteczka

czy wy tez uważacie, że najbezczelniej i najniebezpieczniej jeżdżą warszawiacy?

Polecane posty

Ale kiedyś na \"ósemce\" robiłam z mężem zestawienie na największego przygłupa: wyszło nam nr 1 stare BMW z Pruszkowa, nr 2 corolla(pewnie służbowa) z Warszawy, nr 3: astra z Warszawy nr 4: Litwin espace\'m :P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież napisałam, że CymBały:P:P:P:P:P:P Kiedyś widziałam takiego CB, co wjechał pod prąd na drogę, na którą nie można (tak sie wszystkim wydawało) wjechać:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzdury. :O Warszawiacy jeżdżą płynnie, a chamscy kierowcy trafiają się wszędzie - i w Warszawie, i w mniejszych miejscowościach. To kwestia kultury na drodze, a nie miasta, z jakiego się pochodzi! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr T
he.. nie mowiac o drogach w cb rondo bernardynskie.. to chyba jedno jedyne rondo w UE na ktorym nie dosc ze nie ma zasad ... rondo na ktorym zjezdza sie ze srodkowego pasa, a krazy na nim na zewnetrznej.. he smieszne! no racja ze wiekszosc duszacych to stare srupy, ktore ledwo jada, do odcinki tak ze juz olej przepala i swietna chumra za autem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawski kierowca
Warszawiacy jeżdza szybciej i znacznie szybciej podejmują decyzje odnośnie manewrów, dlatego mogą byc uwazani za drogowych szaleńców. ale to wszystko zazwyczaj jest kontrolowane. Ktoś kto jedź po koziej wólce z punktu A do punktu B nie zrozumie kogoś kto na codzień żeby przejechac z punktu A do B musi minąc kilkaset samochodów, pokonac kilkanaście albo kilkadziesiąt skrzyżowanic z sygnalizacją, zmagać się z korkami, protestami i blokadami Sam jak się umecze to jak wyjeżdzam z wawy to jadę tak szybko jak się da, to forma odreagowania i nic mnie tak nie wkurza jak zawalidroga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama robi krupnik
ale to "oplynne warszawskie jezdzenie" jawi mi sie jako chamskie panoszenie sie i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warszawski kierowco, nie wiem, czy sam przyznałeś, że Warszawa to dżungla, jazda autem to jak walka o byt...i prawa dżungli:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullkowski233
Ja już po prostu w obawie i o swoje bezpieczeństwo kupiłem dobry i sprawdzony rejestrator jazdy BLACKVUE DR 500GW-HD Człowiek nigdy nie ma pewności co spotka go na drodze a to jest najlepsze rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×