Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chora

pytanie do panów

Polecane posty

Gość chora

panowie jakbyście zareagowali na wieść że kobieta leczyła się kiedyś na depresję? żaden szpital i skrajne przypadki (np. próby samobójcze) tylko taki okres wymagający leczenia tabletkami? uciekniecie od takiej z krzykiem jak od "wariatki"? zostaniecie ale będziecie się bali? uznacie ją za niezrównoważoną emocjonalnie a więc lepiej dać sobie spokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garść porad
zażądałbym wglądu w historię choroby i wspólnej wizyty u psychiatry. Nie wiązałbym się z depresją endogenną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
to był tzw. epizod depresyjny na pewno nie d. endogenna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
pod wpływem konkretnych wydarzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi o mnie
to bym sie ucieszyl gdybym poznal jakas zeschizowana laske, bo normalne sa nudne do wyrzygania :P a "taki tylko okres wymagajacy leczenia" nie robilby na mne wrazenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym się ochajtał
a potem ubezwłasnowolnił taką, przejmując jej majatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
nie orbiłby na tobie wrażenia bo nie przeszedłeś takiego piekła dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi o mnie
aaaaaa czyli chcialabys na kazdym kroku mu wypominac przez jakie pieklo przeszlas wiec teraz on musi to tamto itd.....? :O to ja dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdaniem.faceta
Z moich obserwacji wynika, że teraz co druga kobieta łyka jakieś proszki i inne świństwa , na porost włosów lub na chudnięcie albo na powiększenie piersi , modę stosują kobiety aby 'łykać' jakieś yaśminelle aby w każdej chwili być zabezpieczoną od skutków , łykacie te świństwa źle dobrane na hormony i za chwilę się dziwicie , że humor kiepski , dzień byle jaki i zły nastrój , dupy Wam rosną od tego łykania , więc leki na depresję przy tamtych świństwach to jest moim zdaniem PIKUŚ :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
depresja nie jest powodem do ubezwłasnowolnienia poza tym nie jestem na tyle głupia żeby wychodzić za mąż bez intercyzy i rozdzielności majątku chorzy na depresję to nie wariaci - zapamietaj to sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to wariaci
i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
nie nie wypominałabym tego piekła ja chcę o tym zapomnieć i już nie pamiętać tylko twój komentarz zabrzmiał lekceważąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też to przeżywalem
więc Cię rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
do zdaniem faceta nigdy nie brałam hormonów więc daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi o mnie
nie tak mial zabrzmiec, po prostu nie mialoby to dla mnie znaczenia i tyle ;) (znaczenia w sensie - byc z nia czy nie - to dla wyjasnienia ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darujmy sobie wszyscy
po co komentować, skoro autorka tak naprawde oczekiwała pogłaskania po główce i zapewnienia jej, że każdy z nas przyjąłby ją z otwartymi ramionami, niezaleznie od jej problemów z psychiką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
ok. mi chodziło o to ze chciałabym mu powiedizeć ale właśnie po to żeby to już nie wracało a odczytałam to lekceważąco bo wiem jak to wtedy przeżywałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
czyli problemy z psychiką (wyleczone tak jak każda choroba) to jest wina osoby chorej? i nie warto takiej "głaskać po główce" tylko lepiej uciekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
a oczekuję odpowiedzi poważnych a nie w stylu "ożeniłbym się i ubezwłasnowolnił" - do tego potrzeba głupiej kozy a nie kobiety z epizodem dep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi o mnie
dla mnie to w ogole dziwne ze pytasz, jak poznajesz kogos, chcesz z nim byc to sie ROZMAWIA. chyba ze sie boisz pytan, od czego byla ta choroba i po nitce do klebka dojdzie do momentu gdy nie bedziesz chcala zdradzic jakiejs ponurej tajemnicy a tak to luz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
nie mam ponurych tajemnic, przyczyny były "niewinne" - nagła zmiana miejsca zamieszkania i obrót życia o 180st wiem że się rozmawia - dlatego pytam żeby jakoś się do tego przygotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi o mnie
zbyt niewinne, nie znam sie na depresji ale powod......błahy? Na tyle ze moze pomyslec "o matko histeryczka".....no albo "delikatna kobietka" ;) w kazdym razie jak zbudujesz napiecie, i po swojemu dokladnie wytlumaczysz to nie powinno byc problemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi o mnie
"uciekniecie od takiej z krzykiem jak od "wariatki"?" na pewno nie od wariatki, bo nie fakt leczenia by mnie tu zmartwil tylko powod, jak juz wspomnialem błahy (moim zdaniem) i bałbym sie czy moge cie np nagle zabrac na wakacje na drugi koniec Polski, bys czasem nie miala jakichs problemow emocjonalnych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi o mnie
jesli jednak jestes "do zycia" to nie widze problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcvcvbx
zalezy co byloby przyczyna depresji, bo jak pojscie na dyskoteke i dawanie doopy kazdemu facetowi i popadniecie w depresje z powodu robienia sobie juz 10 skrobanki z rzedu to nie, nie chcialbym takiej laski. jak bylaby to jej wina, sama sciaga na siebie klopoty to bez wzgledu na to czy jest chora czy nie, od takich ludzi trzymam sie zdaleka. jesli jednak nie bylaby to jej wina, ale jakos to przezyla i jest teraz silniejsza to czemu nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak można zareagować? Depresja to nie żadne wariactwo, niezrównoważenie emocjonalne, to także nie powód do obawy (tzn. wyleczona - po fakcie, bo oczywiście nic dziwnego, że ktoś się obawia o kogoś, kto jest w depresji). To nie żadna psychoza ani nic \"zagrażającego otoczeniu\". Depresja jest zupełnie uleczalna. Można sobie z nią poradzić i później normalnie żyć. Każdego może ona dotknąć. Nie ma czego się wstydzić. Najgorzej jest właśnie jak ktoś wstydzi się własnej depresji i oszukuje samego siebie. Więc jak może zareagować kochający, rozsądny facet? Przytulić. I jeśli tego chcesz, porozmawiać z Tobą o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×