Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość allegrawersacze

Dlaczego faceci korzystają z usług prostytutek

Polecane posty

Gość allegrawersacze

Moja przyjaciółka, opowiedziała mi sytuacji z jaką się ostatnio boryka... Dowiedziała się, że jej narzeczony od czasu do czasu (raz na 4-5 miesięcy) korzysta z usług prostytutek. Są razem od 4 lat, pobierają się (?) za 8 miesięcy. Facet się przyznał. Nie chcę się zagłębiać w to co ona powinna zrobić. Dręczy mnie myśl: dlaczego? po co? Dziewczyna jest śliczna - naprawdę zjawiskowa. Zawsze chciałam tak podobać się facetom jak ona. Zgrabna, wysoka, buzia jak u lalki, piękne długie włosy, styl i klasa. Wykształcona i inteligentna - skończyła turystykę zagraniczną, mówi 3 językami. Ma własne malutkie biuro, zatrudnia w nim 2 dziewczyny. Poświęca swojemu narzeczonemu dużo czasu. Mieszkają razem w ładnym mieszkaniu, które kupili wspólnie po sprzedaniu dwóch swoich. Dziewczyna ma pasje, lubi podróże, sport - nie sposób się z nią nudzić. Lubi gotować, zawsze podziwiałam jak pielęgnują swój związek: piątkowe kolacje, niedzielne śniadania - jak rytuał, on dawał jej kwiaty bez powodu, ona często witała go w erotycznej bieliźnie i spełniała wszystkie jego zachcianki... PEwnie powiecie - może nie układało się im w łóżku ... a właśnie, że się układało. Mają podobne temperamenty, ona lubi eksperymenty, nie wie co to pruderia. W łóżku miał wszystko co sobie zamarzył... Nie przeszkadzało mu to przez lata, od początku korzystać z płatnych usług... Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
eh z tego co wiem to prowadzą bardzo bogate życie erotyczne i starają się spełniać swoje fantazje... a najgorsze jest to, że on się przyznał bez problemu , powiedział, że ją "kocha i nie chce jej ranić, więc jak to dla niej jest problemem, to on ngdy więcej tego nie zrobi" ... paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
nie, nie wybaczyła mu - śpią osobno i jest cisza w domu - ona myśli jak bezboleśnie zakońćzyć ten układ ale nie na tym chciałam się skupić bo to temat na osobną dyskusję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten facet jest podły !! Nie docenia tego co ma. Co to za miłość skoro on chodzi na dziwki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
ale skoro wszystko(!) ma w domu... to dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest proste
Dlatego, że ona była dle niego za dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
nie wiem czemu, ja nie ogarniam takich rzeczy - niby kocha a posuwa na boku inne laski. dla mnie to jest niepojęte i nierozerwalne - miłość i sex. skoro on się nią tak przjmuje, to czemu za pierwszym razem gdy chciał iść na dziwki nie sytał jej czy może? czy jej to nie przeszkadza? tylko po iluś latach związku - pewnie jakoś przypadkiem, się wydało.. ma rację, że odchodzi. z miejsca bym gnoja z domu wywaliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
@Rosalinda dziwne chciejstwo ... tracę wiarę w mężczyzn... jestem teraz sama i chyba wolę, żeby tak pozostało, niż miałabym się karmić takim sztucznym szczęściem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
jak można być zbyt idealną? eh... szkoda mi dziewczyny... ciężka droga przed nią - muszą rozwiązać swoje splątane życia - a on patrzy na nią szeroko otwartymi oczami i uwierzyć nie może... dowiedziała się na imprezie ze znajomymi, towarzystwo się zalało i wygadało - ona nie piła bo miała prowadzić... -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
właśnie powinnam dodać, że on fizycznie jest przeciętny - nie odpychający, ale dla mnei bez rewelacji - a ona zawsze się zachwycała: jaki męski, uwielbiam dłonie, pośladki, usta, oczy ... oh ah... a on sk.ur.wiel. taki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
no współczuć tylko.. ale nie da się racjonalnie wytłumaczyć.. nie można być za dobrym.. jakby była inna niż była wobec niego, to by powiedziano że zła dla niego była dlatego ją zdradzał. bez sensu.. teraz jeszcze pewnie wyjdzie na to, że on biedny a to ona go porzuca:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
heh żebyś wiedziała... już w gronie znajomych się szepta, że ona tak bez emocji na zimno rozwiązuje sytuację nikt nie widział jak histeryzowała w moim mieszkaniu i przysięgała, że nie pozwoli się tak traktować, że kocha - ale ojciec jej dzieci, nie będzie jej zdradzał itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomcio z Paluch
nawet jesli kobieta jest najladniejsza na swiecie...to po jakims czasie zaczyna sie nudzic. Ile razy mozna z ta sama kobieta? Czasami trzeba odmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realmen
laska podsuwala mu wszystko pod nos, a faect to zdobywca - nei chce tego co na talerzu woli polowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
i dla tej odmiany rezygnuje z przyszłości i ukochanej? czy ludźmi kierują tylko instynkty? do realmen a przepraszam na prostytutkę się poluje? trzeba ją zdobywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
ja bym się opiniami znajomych akurat nie przejmowała.. uważam że dobrze robi i powinnaś ją wspierać w tym.. a facet zdobywca?? halo?? i za sex zapłacił dziwce - to mi zdobywca haha cipa jakaś a nie zdobywca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
pomagam dziewczynie jak mogę... na początku chciała się do mnie przeprowadzić do czasu notarialnego podziału praw własności mieszkania, ale stwierdziła, że to jemu powinno być wstyd i powinien jej unikać - nie jej jutro idzie na wszystkie badania ... łącznie z hiv-em... straszne to wszystko... tak bardzo mi jej żal i tak bardzo jego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
powinna go wykopać z tego wspólnego mieszkania najpierw.. ale w sumie - na chłodo jak będzie postępowała to chyba lepiej będzie dla jej stanu psych.. na takie wyniki czeka się kilka dni - najdłuższe dni w życiu, bez kitu.. muszą teraz szybko sprzedać to mieszkanie z tego co zrozumiałam? jak jej idzie załatwianie tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie ucieśnionych
pewnie większość facetów to robi tylko nie każdy daje się złapać. Przecież ktoś musi z tego korzystać skoro tyle się tego namnożyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
wogóle głupia sytuacja bo mieszkanie kupiono wspólnie, teraz należy przeprowadzić notarialny podział mieszkania i będą mogli je sprzedać i podzielić się, lub jedno będzie mogło wykupić drugie... ale wyobraź sobie, że jakby on się nie zgodził na sprzedaż to d.u.p.a - dziewczyna nic nie może ona włożyła dużo zaangażowania w urządzanie ich domu, ale ponieważ on zaproponował, że ją wykupi - "bo się mu tam podoba" to ona się zgodziła i ma nadzieję, że to jej ostatnia strata w związku z nim... kurcze hiv to dla mnie coś tak odległego - jak ona o tym wspomniała, to aż mi pociemniało przed oczyma - przecież on mógł ją "zabić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegrawersacze
do w obronie ... też o tym ostatnio myślałam, większość facetów jest żonatych albo w związku - kto w takim razie korzysta z usług armii prostytutek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyniogłowy
ja się wolę nie zastanawiać kto.. znajomy znajomego - koleś koło 20 - każdą mógłby mieć, ale do burdelu chadzał:O aż spotkał w nim swojego ojca.. obu się podobno te rozrywki już odwidziały.. kiepsko.. ale to chyba nie jest tak, że on ma prawo odmówić - połowa mieszkania jest jej więc może zrobić z nią co chce - zwłaszcza, jeśłi ma podstawy (choćby zeznania świadków o tym co zrobił i że to jedyna przyczyna rozpadu związku, jak w małżeństwie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×