Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość goniaaaaaaaaaaa

Kto stosuje prezerwatywę jako jedyną metodę anty?

Polecane posty

Gość goniaaaaaaaaaaa

Po kilku latach stosowania pigułek muszę, ze względów zdrowotnych, przestać je przyjmować. Właściwie to trwa mój pierwszy cykl bez. Za 1,5 miesiąca wraca mój Ukochany i będziemy musieli zacząć zabezpieczać się inaczej. Myślimy o prezerwatywie. Jednak bardzo blokuje mnie jej niska skuteczność. W związku z tym mam pytanie o to, czy jest to jedyne zabezpieczenie dla kogoś z Was, jak długo stosujecie tę metodę i jak radzicie sobie z lękiem przed niechcianą ciążą? A może któraś z dziewczyn była w podobnej sytuacji, tzn. odkąd zaczęła uprawiać seks, zawsze były pigułki a później musiała przerzucić się na inną metodę? Jaką? Dodam, że w moim przypadku odpada spirala (nie rodziłam jeszcze, a nawet jeśli lekarz zgodziłby się ją założyć to nie chcę) oraz plastry (hormony odpadają w jakiejkolwiek postai). Doradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sie czego bać - warunkiem jest tylko prawidłowe nałożenie, zeby nie pękła. Mozecie pocwiczyc wczesniej, zeby nic nie nawaliło;) Ja całym sercem moge polecic jako 100 % środek Teraz jestem w ciazy, ale to juz inna historia i bez użycia prezerwatywy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goniaaaaaaaaaaa
Najbardziej poza pęknięciem boję się tego, że wydzielina z penisa dostanie się na prezerwatywę w czasie zakładania. Wiem, że mogą w niej być obecne plemniki. Ma ktoś podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neliia
a jak bralas tabsy to nie balas sie plemnikow? uzywalas wtdy gumek czy tylko tabletki i do konca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowaaa
ja stosuje od wielu lat :) az obecnym facetem od 5-ciu i nie zaszłam. Nigdy nam też nie pękła ani nic w tym stylu. Nie bój się. Nawet tabletki nie daja 100% pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysiaaa
Ja stosuje z mezem od paru lat. I nic sie nie stalo do tej pory. Niestety nie uzywam tabsow bo sie zle po nich czuje nie ma jak naturalny cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my rowniez...
stosujemy tylko prezerwatywe. Po tym jak po pigulkach zaszlam w ciaze :-D stwierdzilismy ze nie ma dla nas 100% zabezpieczenia. Od tamtej pory uzywamy prezerwatyw. Kilka minut temu zalozylam topik " nie chce byc mama" bo tez sie zastanawiam. Niby od 1,5 roku tylko tak sie zabezpieczamy ale tez mam jakies glupie uczucie. Chcemy miec jeszcze jednego bobaska ale nie w najblizszych 3 latach... Moze ktos z was slyszal cos o tych komputerkach "persona"????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durex kalsa 1
do goniiiiiiiiiiiiiiiiii: nie bój się prezerwatyw. ja byłam w podobnej sytuacji jak Ty ale tabsy brałam jakiś 1 rok-odstawiłam bo stwierdziłam,że nie ma się co truć. Gumka jescze mnie nie zawiodła choć stosuję z mężem (i w narzeczeństwie..) 8 lat. Jeśłi obawiasz się wydzieliny zanim pojawi się sperma to zastosuj dodatkowo tabletki pieniące (dopochwowo) albo jakiś krem - ja tak na początku robiłam bo też obawiałam się zajścia w ciążę. Tylko nie kupuj jakiś badziewnych prezerwatych za 1.5 w kiosku tylko idź do apteki i kup np. durex - ja jestem zadowolona. głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelia
eh... nam pekl durex:( i to extra safe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssssssssssia
Ja te zuzywam z mezem (wczesniej chlopakiem, narzeczonym) od 7 lat gumkek, nigdy nic sie nie stalo. Uzywamy tych z apteki ale tych za 3zl. Durexy to chyba najczesciej pekaja, a drogo wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianyt
ja tez ją stosuje i dzis dostalam okres :) czyli z tego wniosek ze nie zawiodla pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goniaaaaaaaaa
do dementia: przestałam stosować pigułki ze względu na zwiększoną krzepliwośc krwi, wyniki miałam złe, po odstawieniu wróciły do normy, później znów zaczęłam brać tabletki (nie mogłam sobie wyobrazić innego zabezpieczenia) i krzepliwość ponownie wzrosła:( Dodatkowym argumentem jest to, że dłgie stosowanie tabletek zwiększa ryzyko nowotworu piersi, ja jestem w grupie podwyższonego ryzyka i po prostu się boję, że jeśli bym zachorowała, to chyba ciężko byłoby samej sobie wybaczyć to, że z własnej woli mogłam się przyczynić do choroby. do nelia: stosowłam tylko pigułki, współżyliśmy "do końca", gdy spóźniłam się z przyjęciem tabletki więcej niż 3 h, brałam inne leki, zdarzyła się biegunka lub wymioty - dodatkowo prezerwatywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×