Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ela mela

Szłam sama przez las o 24

Polecane posty

Gość Ela mela

i sama się sobie dziwie,że się nie bałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Menete mete
No, ktos tu chce byc zgwalcony. O mnie sie boja jak przez miasto ide wieczorem a przez las..masakra. Ja szlam kilka razy przez kawalek lasu jak wracalam z kumpela i nam sie gacie trzesly. Ciemno bylo jak w pupie i swiecilysmy komorkami czy jeszcze asfalt jest pod stopami. Taka drozka dla rowerow przez las. 15min piechota moze. Istny koszmar. Kupe mozna zrobic jak nie widzisz NIC a dookola jakies odglosy jakiesz szeleszczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela mela
w tym lesie był kiedyś cmentarz,jak szłam to się nie bałam dopiero jak wróciłam do domu,to tak jakoś dziwnie się poczułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _ola_ola_ola
Czego się bać?? Bać się należy miejsc gdzie jest trochę ludzi, tam bowiem są i potencjalne ofiary, i napastnicy. A żaden napastnik nie będzie siedział w nocy w lesie. Poza tym potencjalnej ofierze łatwo się tam skryć, nie być widzianą... Ja chodzę w nocy do lasu, także na wielką, pustą łąkę na odludziu i w inne dziwne miejsca i nie boję się ani trochę. Nigdy też nic przykrego mi się nie przydarzyło. Ale już dworzec kolejowy, ulica, okolice dyskoteki nocą to inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam glupia,tego nienapisałam.Ty taktwierdisz.No,chyba zemoglas isc inna drogą/łatwiejszą mniej straszniejszą. Ja taka boi dupa jestem,ze jak odprowadzalam swojego (eks) faceta i wracałam do domu to niedosc ze te PKP obskurne,to w dodatku trzeba isc przez park,zawsze miałam wrażenie że zaraz ktos wyskoczy i zaatakuje. :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Tez bym sie bała isc przez las i to w nocy! wow odwage to ty masz.Gratuluje! ja to jestem taka boi dupcia cholerna.W poniedziałek mój maz idzie na nocke do pracy a ja sama w domu bede no z dzieckiem ale jakby sama i sie juz boje a to bedzie moja pierwsza noc kiedy bede sama w domu ,boje sie troche i to bardzo a jak to bedzie nie wiem .wrrrr, mąż zmienił prace ,cieszyłam sie ale jak sie dowiedziałam ze sa zmiany to juz sie nie cieszyłam:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodząca odwaga
Carino, czyś ty skretyniała?????? Ty odprowadzasz faceta???? Bo co? On się boi????!!! To może znajdź sobie faceta, a nie ciotę jakąś. Co to za meżczyzna, który pozwala kobiecie, żeby narażała się dla niego! No, ale mi ciśnienie podniosłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodząca odwaga
i jeszcze coś. ludzie, ja rozumiem, że można się bać samemu łazić po nocach, po lesie, po parkach, po zapyziałych peronach podmiejskich kolejek itd. Ale bać się byc samemu w domu???? Czy to nie przesada, jak na dorosłe osoby....? No, chyba że mieszkacie w jakiejś meliniarskiej dzielnicy, której nocą nawet policja nie patroluje, bo się boi, to wtedy rozumiem. To może zadam inaczej pytanie: czego się boicie we własnym domu w nocy??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a niby kto siedzi w lesie i czekaz az akrutat ktos bedzie przechodzil? no chyba ze ktos zauwazy osobe wchodzaca do lasu i pojdzie za nia mozna byc ofiara napadu albo gwaltu nawet w srodku dnia w wielkim miescie (np wciagnietym do samochodu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodząca odwaga
madz - też racja. No, chyba że będziemy sobie szły przez ten las nocą nikogo się nie spodziewając, a tu nagle jakieś światełko..... a to mafia zakupoje zwłoki :) No, nie może być świadków, więc obok już z werwą kopią dołek dla nas :) Albo.... duże światełko, a to kosmici szukają chętnych do eksperymentów :D :D :D Jeszcze się może trafić wyposzczony krasnoludek lunatyk albo tygrys, który uciekł z pobliskiego zoo :) A poza tym w lesie jest fajnie - nie licząc komarów morderców :D I TYCH BOJĘ SIĘ NAJBARDZIEJ!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodząca odwaga
weź się opanuj z tym reklamowaniem kiepskiej pasty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×