Jak onanizować się poduszką?

Jak w temacie :) Głupie odpowiedzi mnie nie rajcują :/

Dziewczyna :) Jak pocierać nią cipkę?

A jak najszybciej osiągnąć orgazm?

Ale ja z facetem nie chce...Wole sama tylko nie moge sobie poradzic :( Nie moge dojsc

A Twoja dziewczyna się onanizuje? A jak tak to w jaki sposob?

osiągniesz szybciej sama niż pochwowy. Spróbuj paluszkiem zwilżonym wykonywać okrężne ruchy na łechtaczce a potem przyśpieszając w prawo i lewo (przyciskając delikatniej lub mocniej jak wolisz), jak bedziesz czula ze jestes blisko to wciagnij powietrze i wstrzymaj oddech ;) Mnie to zawsze pomaga ;)

A może Ty mi wsadzisz?

lata praktyki lubelek :P:P :D

A jak długo to ma trwać?

*lubelak oczywiście nie lubelek ;)

Lubelak, widziałeś kiedyś kobietę z bliska. Co Ty tu wypisujesz? Nie mam doświadczenia z poduszkami ale jak bym był kobietą to bym wybrał dość twardą poduszkę, włożył ją między nogi i leżąc na boku ... jazda. Tak sobie to wyobrażam. Żadne tam wkładanie rogów z pupą w górze:) No ale ja się nie znam.

http://www.smog.pl/wideo/10735/masturbacja_w_kilka_minut/

a jak dlugo to ma trwac to zalezy od Ciebie ;) Mnie czasem zajmuje to 5, 10, 15 minut... Zależy jak "trafie" i jaką mam ochote ;)

Idę sobie ulżyć... Mam juz całą mokrą... Ooooooooooooooooooooooch

lubelak, każdy człowiek powinien być samowystarczalny :D:D No ale nie ma to jak meskie ramie na którym można się czasem wesprzeć... :P

wyrzutów przynajmniej nie robi :D

absolutnie ;) Rozstałam się z takim który robił wyrzuty prawie rok temu, po 5 latach związku i wstyd się przyznać, ale to przy nim nauczyłam się zadowalać sama, bo on nie był w stanie :O Teraz mam cudownego mężczyznę :D Pod każdym względem, ale przy moim temperamencie "nawyk" pozostał :D

Gratuluje potomstwa Moj obecny facet na początku myślał, że ja sobie lubie tylko tak pogadać, że mam ochote, itd... Przekonał się, że nie rzucam słów na wiatr :P Czasami też mamy dosyć, szczególnie począti były trudne, bo musiałam się dostosować po takiej zmianie... Uwierz, ze zakwasy miałam jak po dobrym treningu :D Niestety dzieli nas spora odległość i widujemy się jedynie od piątku do niedzieli (na razie :P), ale czasem kiedy nie mamy nic lepszego do roboty nie opuszczamy sypialni przez cały ten czas :D No chyba, ze w celu urozmaicenia pożycia :D

hehehehe :D:D:D:D Ja czasami też usiłuje się doliczyć, ale nie daje rady :D Ból faktycznie czasami jest przeszkodą (choć nie ukrywam tego, że czasami ból (oczywiście w granicach rozsądku) może być przyjemny :P), czasami jestem już poprostu sucha, ale od czego są żeliki :D W sobotę jade do mojego ukochanego i zostaje u niego tydzień - mamy urlop, oj będzie się działo :D

boski :D:D:D Jeśli mogę spytać, ile kosztuje doba?

Jestem zdania, że jeśli ludzi stać to należy korzystać ;) Ja sobie raczej nie pozwole :P Choć nie ukrywam, że bym chciała ;) Mmmmm rozmarzyłam się teraz... Apartament, spa, Mmmmm :D:D:D

super :D Kurcze :D Śliczne obrączki i pierścionek również. "Zwyczajny" a ma to coś w sobie ;) Nie no... Te obrączki są przepiękne :D:D:D Na prawde takich jeszcze nie widziałam ;) Gratuluje gustu. My jesteśmy raczej nastawieni do ślubu na nie, ale wiadomo, że pewne rzeczy się zmieniaja :P Jesteśmy ze sobą pół roku, na razie jest kolorowo i radośnie, później zobaczymy ;)

w jakim wieku jesteście? Taka różnica to żadna różnica ;) Ja też jestem zdania, że kiedy pojawia się dziecko, warto zaoszczędzić mu przykrości... ;)

W tym wieku taka różnica już na prawde nie ma znaczenia ;) Podoba mi się to, że mimo "wpadki" cieszysz się z tego faktu :D

czym sie zajmujesz i ile zarabiasz? jesli mozna wiedziec:P fajnie masz, na takie wakacje sobie pozwolic i jaki dobry dla swojej kobiety jestes:) cos pieknego:)

taki facet to skarb

Widocznie trafiliście na siebie w obpowiednim momencie ;) Mój mężczyzna... Miał bujną przeszłość, mówił, że nigdy nie pokocha (narzeczona, starsza od niego, wywinęła mu niezły numer) i chłopak postanowił się bawić, ja po tamtym związku i potem przygodzie z pewnym typem stwierdziłam, ze też nie mam ochoty na nic poważnego. Poznaliśmy się przypadkiem, nasza znajomość zaczęła się baaardzo burzliwie, niby miało to być nic niezobowiązującego, ale szlag trafił cały plan :D Świata poza sobą nie widzimy :D

czasami nie warto czekać ;) Zmykam do łóżeczka, może popróbuje jak to z tą poduszką... :P :D Słodkich snów życzę ;)