Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka_dziwn_ja

MOJA zdrada

Polecane posty

Gość taka_dziwn_ja

historia dluga i zagmatfana,postaram sie najjasniej jak moge napisac.. moj chlopak mnie zdradzil-fizycznie,ja go emocjonalnie/fizycznie a mimo to nadal jestesmy razem,powybaczalismy sobie(ja nie przyznalam sie calkiem,on chyba powiedzial cala prawde..) bylo tak,po jakis 5 miesiacach przyznal sie ze calowal sie z inna(bylismy wtedy miech razem-gdy sie calowal) stwierdzil ze nie wiedzial ze az tak sie we mnie zakocha,ze strasznie zaluje i ze nie chce mnie oklamywac..byly lzy itd,ale oki powiedzialm pierwsza i ostatnia szansa-jak ja zmarnujesz mimo ze bede cierpiec skoncze z nami.. obecnie jest oki,on jest kochany,nic nie mowi kiedy jeszcze od czasu do czasu spytam o cos podejrzliwie.. ze mna i moja zdada bylo inaczej.. kolega kuzyna,lobuz straszny z tego chlopaka i kobieciarz(wiedzialam o tym w trakcie znajomosci,nie angazowalam sie bo wiedzialam ze to zwiazek bez sensu,w czasie kiedy go poznalam moj byl za granica..potrzebowalam poprostu miec sie do kogo przytulic) kiedy zobaczylam go po raz pierwszy od razu zaiskrzylo, on mial dziewczyne-ja chlopaka.. wiedzielismy o tym dobrze.. patrzenie w oczy z tym CZYMS z tymi iskierkami..taniec,rozmowa,przytulanie,chodzenie za raczke.. kiedy chcial mnie pocalowac powiedzialm -nie zrobie tego Danielowi.. powiedzial oki i nie przestawal mnie przytulac.. obecnie jest a w stanach nie utrzymujemy kontaktu.. dziwna ta historia,pomieszana,,a pamiec o nim wrocila dzis,przez glupote,kupilam krem do ciala-on pachnial nim,pachnial tak podobnie.. tesknie za nim jak pomysle..za jego zapachem ktory przypomina mi te chwile..? dziwne a mimo to kocham obecnego.. bylyscie w podobnych sytuacjach? moj ziwazek z obecnym chlopakiem uwazacie za jaki? wedlug mnie jest oki,czasem przypominam sobie o jego zdradzie i wtedy boli,ale kiedy pomysle ze nie bylam tez swieta to odpuszczam.. i dalej ze soba jestesmy,kcohamy sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjje
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_dziwn_ja
18 czy to tak wazne? myslalas ze wiecej czy mniej?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_dziwn_ja
ejjjjjjjjjjjjjjjjjj wypowiedz sie jeszcze;) bo tylko o wiek pytanie.. pewnie pomyslalas ze jeszcze gowniara ze mnie i mam glupi tok myslenia.. jestem dojrzala-pychicznie fizycznie i wogole.. nie mialam nigdy zycia nalezacego do kategorii latwe,wiec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nidelka
Ile masz lat? Nie wiem co Ci powiedzieć. Nie rozumiem tylko jak Ty go zdradziłaś? Bo przytulałaś się do innego. Nie wiem, ale przytulić się można do każdego, bo każdy tego potrzebuje. Po to są też przyjaciele. A Ty powiedzialaś STOP w odpowiedniej chwili. Miałaś okazję, ale z niej nie skorzystałaś. Rozumiem, ze możesz czuć się zle z tym, bo z Twojego opowiadania wnioskuje, że chciałas czegoś więcej, żeby to się stało. I może ta mysl głównie nie daje Ci spokoju? Ze chcialas, zeby z tym chłopakiem cos sie jednak zdarzyło. A jak się człowiek czuje samotny, to nawet podświadomie szuka kontaktu. W naszym zyciu doswiadczamy różnych chwil, spotykamy różnych ludzi, mamy wspomnienia. Może los rzucił Ci tego chłopaka, zebyś mogła sprawdzić co czujesz do kogoś, z kim teraz jestes? Albo czego potrzebujesz/ chcesz od niego. Pomysl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_dziwn_ja
wsumie nieco dziecinnie wyszlo faktycznie jak teraz jeszcze przeczytalam;) ale niewazne.. to bylo cos waznego-dla mnie przynajmniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_dziwn_ja
nidelka lat 18 mam.. dzieki za taki wyczerpujacy komentarz.. mmnie wlasnie meczy to co napisalas,ze ja chcialam czegos wiecej.. fakt,zatrzymalam sie w odpowiednim momencie,ale.. myslalam pozniej caly czas o tym facecie,on siedzial w mojej glowie.. o wypadzie z kuzynem-bo on byl jego kolega myslalam tak: bedzie on,to ok jade,a jak ne to nie ma sensu.. strasznie chcialam byc blisko niego..czulam sie przy nim dobrze,bezpiecznie.. jesdzilismy razem na ukraine to bardzo "popularne" tu gdzie mieszkam-chelm,kiedy jechalam z nim bylo bosko,droga razem,tam lazenie razem.. jego opieka-zimno? od razu byl z kurtka..glodna? od razu cos do jedzonka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_dziwn_ja
co do przytulania.. czy on byl przyjacielem juz? ja go znalam doslownie chwile! zobaczylismy sie i to bylo moment.. to jak zaiskrzylo miedzy nami.. wiem ze przytulic sie mozna,do przyjaciela ale to.. nie dawalo mi to spokoju przez jakis czas.. teraz ju mi wsumie przeszlo,tylko dzis ten glupi krem.. ja mam manie na punkcie zapachow,,ten akurat kojarzy mi sie tylko i wylacznie z nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejjjjjjjjjjjjjjjjjje
no własnie tak myslałam, że ma naście, co tu więcej sie wypowiadać, skopiuj sobie to co napisałaś i przeczytaj jak bedzieś miała lat 30, wtedy zrozumiesz co pomyślałam jak ja to czytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_dziwn_ja
nidelka jesli jestes jeszcze.. to napisz co sadzisz o zachowaniu mojego chlopaka? tyy bys wybaczyla gdybys byla w mojej sytuacji? mi zalezalo,jemu tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_dziwn_ja
ejjjjjj wiem wiem .. wlasnie sie zastanowilam and tym .. niby glupoty,ale to coja przezywalam myslac o tym ze mnie moj chlopak zdradzil! nie wiem jestem dziwn i charakter tez mam,,ehh pozostawia wiele do zyczenia.. skopiuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_dziwn_ja
WIECIE CO? teraz tak nad tym pomyslalam,czy nie lepiej poprostu postarac sie wszystko zapomniec? zyc dalej i cieszyc sie tym co jest? jakos mi lepiej mimo wszystko jak to napisalam.. odciac sie od wszystkiego co bylo do tej pory.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nidelka
Hmm, trudno stwierdzic, ale troche głupie zachowanie. Jesli interesuje mnie konkretny ktoś, to na nim skupiam swoja uwagę i patzre czy bedzie cos z tego więcej i na dłużej. Jesli nie, to pa. Mało ciekawie, gdy się obskakuje więcej dziewczyn, bo nie jest sie pewnym czyichs i własnych uczuc. A nad tym trzeba troche popracowac, trochę się poswiecic. Niczego nie ma od razu. Nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nidelka
Tak własnie zrób. Są zauroczenia, ale życie pokaże na kim/ czym naprawdę Ci zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×