uzywcacie na noc tamponow?

Używam i bardzo mi z tym dobrze bo z podpaską było mi niewygodnie i czasem nie mogłam spać jak czułam jak mi leci,to takie denerwujące uczucie

nie ... mimo wszystko

Oczywiście, że tak! Nie używam w ogóle podpasek.

nienawidze podpasek,dla mnie sa ohydne,bez wzgledu czy to bella,always czy libresse :O ble!

a ja nie lubie tamponow:/ Widocznie nie sa dla mnie i uzywam w nocy podpasek:) zreszta,tak jak w dzien :P He he jak moze w nocy podpaska spasc \"czasem nie mogłam spać jak czułam jak mi leci\" Przeciez sa tzw. \"skrzydelka\":)

Ale te tzw. skrzydełka często nie pomagają wcale. Ja tak miałam, że często mi się podpaska bardzo przesuwała i miałam mocno zabrudzoną bieliznę i piżamę też.. :/ a z tamponami nie mam już takiego problemu.

tak to jest jak sie nawet nie umie przykleić dobrze skrzydelek :) uzywanie tamponow ogolnie nie tylko na noc przyczynia sie do powstawania nadzerki, GRZYBICY i innych , jak sie kupi cienkie podpaski i sie dobrze przyklei skrzydelka to nie odkleja sie :)

niop, co do np.pidzamkli to tez mam z tym problem:O ech a wiecie co, kupie te tampony i sprobuje.... dawno nie uzywalam:) a co mi szkodzi,chyba od tego nie umre;)

ja używam i tego i tego ale chyba jednak więcej podpasek tamponów za bardzo nie mogę bo mam dosyć poważne tyłozgięcie i jakoś tak średnio mi z tamponami oczywiscie jak ide na basen lub na impręze lub na jakiś egzamin etcetera to zawsze tampon ale tak normalnie to jednak wolę podpaski i nigdy mi nic nie przeciekło bo zmieniam je bardzo często i za każdym razem się podmywam i generalnie da się przeżyć :D pozatym mam w miarę skąpe miesiaczki więc nie tragedia :D

nie chodziło mi o to że podpaska się przesuwa tylko o to,że czułam jak mi krew leci "stamtąd".A skrzydełka też mi się czasem odklejały i uwierały.Tampony są super wygodne,całkiem się zapomina że ma się okres :D

tak. wcale nie używam podpasek.

używałam przez kilka lat tylko tamponów. teraz ze względów zdrowotnych nie - mam nadżerkę i powracające problemy z grzybkiem.