czy lubicie jak obcy facet próbuje nawiązać z Wami rozmowę

to zalezy co ma na celu nawiazujac ta rozmowe

a co w tym takiego do lubienia :o

NIE............................................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

pogadać

zależy jaki facet :) jak przystojny i wie o czym mówi to jak najbardziej :) nie lubię tylko grubych spocoonych sępów. o fffuuujj!!! :(

no mnie tez to zaczyna ostatnio nuzyc :o juz wole jak facio od razu przecodzi do sedna i kieruje swoje najczesciej muskularne lapki na moja pupe

tylko pogadac ok, nie mam nic przeciwko

być,brzydale odpadają

odezwala sie kurwa miss zawiercia :o

nie

niech spierdala

u nas w Polsce jest tak, ze jak ktos w sklepie, na przystanku, gdziekolwiek sie odezwie, zagada, niewazne czy mezczyzna czy kobieta, to patrzy sie na niego/nia jak na wariata, w najlepszym wypadku jak na frajera. od pewnego czasu przebywam za granica i tutaj jest zupelnie inaczej, np gdy wychodze na spacer z naszym pieskiem to czesto ludzie zatrzymuja sie by zagadac, zapytac o wiek szczeniaka itp, gdy mijam kogos na ulicy czesto sie wymienia usmiechy, ostatnio gdy mijalam staruszke w drzwiach kosciola towyszczerzyla do mnie zeby jak nastolatka, nawet jak sie idzie do lazienki w pubie to juz tam obecni zawsze powiedza chocby proste "hi". nikt sie nie narzuca, to po prostu takie naturalne, nie ma tu takiej wrogosci jaka czesto spotyka sie w Polsce, nikt nie patrzy wilkiem. az sie boje co bedzie jak wroce do kraju, pewnie mnie ludzie zezra na ulicy jak sie do kogos usmiechne, albo trafie do wiezienia za molestowanie.

Tak to właśnie z wami jest laski. Chcecie żeby faceci was podrywali, a jak podrywają to albo gracie urażone księżniczki albo ze strachu spieprzacie gdzie pieprz rośnie :O .

Niecierpie.

Tak. :)

onaonaonaona---> troche masz racji , ale musze powiedzieć , że wiele zalezy osd nas . Narzekacie , że za granica jest inaczej niż w Polsce , ale nic nie robicie by to zmienić :O Po wtóre, ja bardzo czesto jestem zaczepiana w bardzo prozaicznych sytuacja , ostatnio staruszka , wcześniej facet w parku itd.. może dlatego że uśmiecham sie do ludzi na ulicy . Wymieniam uśmiech z ludzmi bez powodu od tak , patrze im w oczy itd. Czasem zdarza się i, że ludzie sa zaskoczeni , po chwili jednak odwzajemniają miłe spojrzenie czy pogodny wyraz twarzy . ps. Do dzieła !!Zmieniajcie Polske od Siebie zaczynając a przestańcie Marudzić !