Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kokoszka matroszka

Moja koleżanka dzwoniła do swojej mamy i powiedziała jej, że nie ma na chleb

Polecane posty

Gość kokoszka matroszka

że strasznie jest jej ciężko czy może kupić jej jedzenie albo dać pieniądze, matka powiedziała, że nie da bo skąd ona ma wziąć, a prawda jest inna :( Koleżanka pracuje ale i tak jest jej ciężko, żyje od wypłaty do wypłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bynajmniej
a czego w związku z tym oczekujesz od nas, bo nie określiłas sie asno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka matroszka
Niczego, tak po prostu napisałam, bo zdziwiła mnie reakcja jej mamy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro Twoja kolezanka byla naprawde w potrzebie, to do kogo miala sie zwrocic? Mama napewno by pomogla, jak by mogla, ale czasami jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciekawe
No tak, to niezbyt miłe, tym bardziej, że mówisz że może dac na ten chleb. A z drugiej strony....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oollga
a ty pomogłaś koleżance jak ci to powiedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×