Piękno wewnętrzne

wirtualnie - w takim razie szkoda, że nie wyszło :P bo chyba nie wyszło? ;)

Endrju zwiał :P

Ważna jest iskra jak juz ktos to napisał, ale bardziej przyciąga mnie piękno wewnętrzne. W mniejszym stopniu wyglad choć też jest ważny.

nie, nie moglismy byc razem ale nie zaluje, ze Go spotkalam....;) i ze mialam go jakis czas

Najprzystojniejszy nawet facet, ale o beznadziejnym charakterze jest dla mnie tylko i wyłącznie ciekawym \"elementem poglądowym\" ;)

no co za... facet... z tego endrju :p a tam się gdzieś gdzieź wyżej nijaki Dyzio wypowiadał - drogi Dyziu, przykro mi, nie masz racji, z tym to bywa różnie, jak i u facetów. Zauważyłam za to inny niepokojący fakt - większość takich ideałów jest już niestety zajętych...

o rany... ale napisałam...'gdzieź'.. hehe... chyba się nie muszę tłumaczyć prawda? :p

Hmmm... A ja raczej zaobserwowałam, że Ci przystojni są często wolni, a męskie pasztety pozajmowane :P

Mr from Bilgoray, hello!! :P Where are you?? ;)

hem... myślisz? a mi się wydaje, że to jest tak, że istnieje pewien typ faceta, taki 'wolny ptaszek-przystojniaczek' który absolutnie do wspomnianych ideałów nie należy. Bo ideał to mężczyzna nie tylko przystojny ale też 'wychowany';) (a jak jest wychowany to zwykle już jest w związku)

Andrzej już chyba nie chce z nami dyskutować...:( ;P

Endrju może sprawdza do którego pokemona najbardziej pasuje ;)

pewnie Andrzej teraz patrzy w niebo,wypatruje Perseidów

...ale perseidy najlepiej widoczne są ok. 2.00 w nocy. Jeszcze ma trochę czasu...:D

czarny_koralik - czyli reasumując, w określonym wieku kobieta ma szansę na związek tylko i wyłącznie z jakimś kaszalotem, bo przystojni zajęci (z tym się nie zgadzam, no ale... ;) ) a jak przystojny i wolny, to nie nadaje się do związku, czy tak? ;)

deja vu -> och, jakie to optymistyczne...

zawsze można uwieść młodszego :P

eee no nie... tylko tak jakoś na ogół jest, że Ci wolni i przystojni pragną pozostać wolni... a właściwie to - ojej, no co ja się będę rozwodzić - no chyba wiadomo czego jeszcze pragną młodzi wolnym i przystojnym nie?(zresztą wszystkim innym też :p) Ja po prostu zaobserwowałam, że Ci najciekawsi kandydaci zwykle są już zajęci... co niekoniecznie się sprawdza z przypadku kobiet(w moim np :p)

Takie wolne ptaki

'młodzi, wolni i przystojni' - zamierzałam napisać, a wyszło jak zwykle :p

hem - ja to chyba też teraz jestem sobie takim wolnym ptakiem, a się czepiam :p

Bo my kobiety lubimy się czepiać troszkę :P;)

troszkę... jakby to było troszkę, to by w związkach nie było w ogóle problemów ;) My się ciągle czegoś czepiamy :p A jeszcze takie coś mi przyszło do głowy: nie jest trochę tak, że jeżeli facet nie jest zbyt przystojny to zazwyczaj nie jest również przebojowy i nie daje się szansy poznać? Chociaż istnieje też typ tak zwanego kaszalota, który nie dość że jest koszmarnie brzydki i koszmarnie głupi to jeszcze jest przy okazji niezwykle odważny i kontaktowy :|

O, no widzisz... Ja właśnie z tym typem kaszalota, o którym piszesz miałam kiedyś do czynienia (luźna znajomość ;) ) :P Kaszana, mówię Ci, przechlapane... Tylko współczuć kobietom, które z takimi osobnikami są zawiązane ;) A teraz idę już sobie. Pa pa

mnie takie osobniki wręcz prześladują :p dobranoc deja vu, miło się rozmawiało :)

czarny_koralik - no to szczerze współczuję ;) Nie wyobrażam sobie, gdyby takie osobniki mnie prześladowały :P Ten jeden, o którym pisałam to dla mnie masakra, a co dopiero kilku, kilkunastu, albo i więcej... ;) Hehe, gdybyś go widziała, to chyba tarzałabyś się ze śmiechu Mnie także miło się rozmawiało ;)