Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anty-ciotka

Jak zgasić ciotkę?

Polecane posty

Gość Anty-ciotka

wybieram się w odwiedziny do rodziny, w tym do jednej ciotki, bardzo upierdliwej ciotki, która od kilkunastu lat za kazdym razem wypytuje mnie o plany małżeńskie (mam 32 lata, wspaniałego faceta, ale nie mam zamiaru brać ślubu). Ona ma 4 córki, które zawsze stawiała mi za przykład (choć żadna z nich nie jest zamężna). Macie jakieś pomysły na krótkie, lecz dosadne odpowiedzi na jej pytania na temat zamążpójścia i dzieci ( 3 razy już poroniłam :-( ale ona oczywiście o tym nie wie)? Jest to żona mojego chrzestnego więc przez wzgląd na niego nie chcę tam robić bydła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkadziewczyna
najlepiej zgasilabys ja faktem, ze poronilas. poczulaby sie winna i nie powiedzialaby nic. jednak jesli nie chcesz, to jej o tym nie mow, bo nie warto takim ludziom powierzac takiej wagui spraw pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz: kochana ciociu pozwoli ciocia ze pobawimy sie najpierw u cioci coreczek na weselu, a jak mi sie spodoba to moze i ja sie zastanowie! albo a co cioteczka sie tak pyta kiedy nasz slub? nie chce ciocia zeby kolidowal z slubem ktorejs z corek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty-ciotka
no myślałam o tym, ale zaraz cała rodzina bedzie o tym wiedzieć a co z zamążpójściem? ;) to jest większy problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty-ciotka
babsko, chyba wykorzystam pierwszą propozycję ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtr
Ale dlaczego chcesz jej dokopać? Czy nie wystarczy że akceptujesz siebie i odpowiesz jej krótko i konkretnie, na temat faktów: nie chcesz wychodzić za mąż, jest ci dobrze tak jak jest i tyle? Ja jestem prawie w twoim wieku (31), nie wychodzę jeszcze za mąż i jakoś nie muszę nikogo przekonywać że białe jest białe bo mówię o faktach dotyczących mnie i nie boję się czyichś opinii. Jakoś spotykam sie wyłącznie z pozytywnymi reakcjami lub takimi które są łagodne i i tak mnie nie obchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtr
zwykle okazanie życzliwości i trwanie przy swoim, bez pokazywania że czujesz się atakowana, bez emocji, wystarcza przecież to nie wojna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo powiedz: uu ciocia to ma chyba dla das jakos spora kupke (kase) odlozona i juz nie moze sie doczekac kiedy nam ja sprezentuje:) a mozna wiedziec ile??? albo no cioteczka jak jestes chetna nam weselicho na 150 osob urzadzic (zasponsoroawac) to mozemy sie hajtac nawet za miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty-ciotka
grtr, mówiłam jej wprost i to nie raz, raz nawet powiedziałam jej że mam inną orientację seksualną ;-) podziałało, ale na krótki czas... ona wszystko sprowadza tylko do jednego - kiedy ślub :-0 Dziwię się jej trochę, bo była powaznie chora i wg mnie powinna doecnić inne wartości w życiu, jednak już chyba się nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj kiedy jej coreczki planują. Pewnie niedlugo..., wiec czekasz az one pierwsze, bo nie chcesz jej na zbyt duze koszty narazac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty-ciotka
hmmm, Kefirek, to tez mi sie podoba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty-ciotka
Krótko, zwięźle i na temat ;-) aczkolwiek pełna kulturka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeznadziejnaOsobaPsychopatka
powiedz : a gowno Cię to obchodzi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalala la
babsko ma calkiem niezle odpowiedzi :) no, no... nie zaczynac z babskiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtr
złośliwość rodzi złośliwość i tak w kółko, jeszcze z kumulacją... na dodatek jeśli odpowiada się na pytanie w sposób złośliwy, udowadnia się tym samym że pytanie zraniło, że padło na bolesny dla odpowiadającego temat, tworzy się między pytającym a odpowiadającym taką więź wzajemnej złości to chore klimaty a czy temat jst dla ciebie, autorko, bolesny? chyba nie, skoro postępujesz wg własnych wartości i wyborów... wiesz, jak ci zależy, to i wykrzyczysz coś ciotce, i zaczniesz płakać, i obrzucisz stekiem wyzwisk, i odczytasz przygotowaną na kartce porcję jadowitych wredności... ale jak rozumiem, ty chcesz mieć spokój... to może jednak lepiej odpowiedz po raz kolejny to co jest prawdą, że nie chcesz wychodzić za mąż (o sobie myśl, a nie o ciotce (co ona sobie myśli, co czuje, jak cię ocenia itd itp)) wydaje mi się że popełniasz jakiś błąd tak bardzo angażując się emocjonalnie, że ty w sobie masz jakiś problem, inaczej już dawno wszyscy daliby ci spokój wiesz... kozy skaczą na... pochyłe drzewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj przedmowca mial racje, byleby sie nie przyemowac gadaniem i nie przywiazywac zbyt duzej wagi do czyjegos zdania. Proponuje nie jezdzic do ciotki, a chrzestnego odwiedzac, jak pojdzie na zakupy :) moze sie domysli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grtr
nooo... te odpowiedzi są bardzo przydatne, zwłaszcza w kłótniach jak równy z równym w pewnych określonych społecznościach czy środowiskach jednak cel: błysnąć celną ripostą i pognębić przeciwnika w rozmowie niech i przyświeca np miedzy pracownikami kuchni, w parku na ławce w grupie znajomych, a choćby i w utarczce towarzyskiej na imprezie ale nie w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa odpowiedzi
a czemu nie chcesz slubu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty-ciotka
ciocia, to Ty? ;-) nie wyjdę za mąż, ponieważ mój facet jest żonaty ;-) Tak, tak, zaraz pewnie zostanę zjechana... Jednak to jest mój świadomy wybór, niczego nie żałuję (jeszcze ;-) ), a ciotka, jak łatwo sie domyśleć, nic o tym nie wie ;-) pewnie w swoim czasie się dowie i wtedy będę miała spokój na zawsze, ale z tym oświadczeniem muszę jeszcze trochę poczekać... i nie chodzi mi o to, żeby się z nią kłocić, jak mnie tu wcześniej posądzano, zależy mi na tym, żeby odpowiedzieć na to jej "najwazniejsze" pytanie z humorem, ale dobitnie :-) Nie angażuję się w to emocjonalnie, bo wyznaję inne priorytety życiowe, dostałam kopa od życia nie raz i mam wazniejsze problemy niż ciotka ;-) ale skoro już się z nią będę widzieć... ;-) No i dzięki za wszystkie podpowiedzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgl
żartem- wiesz ciociu-nikt mnie nie chce, albo wtedy gdy ciocia wyda ostatnią córkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anty-ciotka
Do ciotki jadę z facetem, więc bedzie widzieć na własne oczy że ktos mnie jednak chciał ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×