do ładnych dziewczyn

często widzę samotne ładne kobiety ale wydaje mi się i z opowiadań kolegów wiem że one są niedostepne. często żalą się że są same chłopaki się ich boją itd. jak jest naprawdę?? czy średniak ma szansę na nawiązanie znajomości??

czesc "piękna nieznajoma" łatwo cie namierzyc... daj se siana.

hehe nie no pomyliłeś się. miałeś wpis zaraz po moim na jakimś temacie o tych idiotkach z tej firmy. zobacz sobie

wiele osob mi mowi ze jestem ładna nawet jak jade głupim autobusem to sie na mnie zawsze jakis facet gabi i jestem sama rozstalam sie z facetem i poprostu teraz sie juz boje zaufac pozatym nie lubie zwiazków na chwile a drugi raz nie przeżyłabym rozczarowania :( :/

dzięki za wypowiedź. ja także nie lubię krótkich związków. trzeba umieć rozdzielić związek od przelotnej znajomości. prawda jest taka że faceci typu macho lubią sobie poszaleć z różnymi kobietami

ja nie lubie facetów macho dla mnie musi byc delikatny czuły i miec to cos w oczach ale mi sie nie spieszy wiem ze gdzies jest chłopak który mnie nie skrzywdzi i jak mamy sie spotkac to napewno sie tak stanie pozdrawiam :))

aha.. więc ładne dziewczyny poprostu czekają na swój ideał..

obyście nie czekały na ten ideał za długo..uroda wkońcu mija

Luiza65785858 -> o, jejku, ale pesymistka z Ciebie:P

witam! czesto tak jak i Wy mam tak, że MENy oglądają się za mną, gwizdają..ale na tym się kończy..ja się pierwsza nie potrafie odważyć odezwać a oni też jakby się cykorzyli :P:P Boją się mnie?..;|

A ja mam wrażenie, że mężczyźni w naszych czasach liczą na to, że to kobieta zrobi pierwszy krok:o

co oni SE myślą..może jeszcze ich zaprosze do restauracji..?!;| Pajace :P:P:D

słitka__ -> :D

Autor ma rację... i do tego ładne są bardziej wymagające

No, są wymagające. W końcu, jak kochać, to księcia, jak kraść to miliony:D

Otóż to:) Dlatego jest gdzies topic "czekam na księcia z bajki"... dopisałam sie ostanio:)

Dziewczynyy to co mam się przełamać i sama zagadywać..?! Ja już nie rozumiem tego świata

slitka,ja mam podobnie i tez sprawia mi to klopot.patrza na mnie,rzuca jakies mile slowko..no i koniec na tym.chociaz trzeba przyznac,swoje wymagania tez mam :P

albo mi się wydaje albo ja inaczej zostałam wychowana..? zawsze mnie uczono,że to męzczyzna robi TEN krok a jak nie chce to niech spada na drzewo..będzie inny..lecz jakoś nie może się nadarzyć TEN fajny... Czasami to zazdroszcze tym natrętnym panienkom-pasztetOm, że tak randkują :P:P:P buuuuuuu

Witam:) czy moglbys mi wytlumaczyc co dokladnie oznacza "niedostepnosc"?? Bo mi sie raczej wydaje, ze Wy Panowie staracie sie w ten sposob wytlumaczyc Wasz brak odwagi, zeby do ladnej dziewczyny podejsc, porozmawiac...Jest wiele kobiet, ktore sa zainteresowane mezczyznami nawet tymi "przecietnymi":), ale troche wysilku Panowie:) Kazda kobieta lubi byc adorowana, wiec tak naprawde to wszystko zalezy od Was - Mezczyzn:)Wystarczy tylko troche wyobrazi...pozdrawiam Wszystkich:)

mi sie wydaje ze jak facet widzi jakas fajna kobiete to boi sie zagadac bo mysli ze ona juz jest zajeta :/ przynajmniej ja juz sobie tak tlumacze:D (ja to jeszcze taka dziewczynka troche:D:P)

ja nie umawiam sie z bardzo ladnymi laskami glownie dlatego ze wszystkie kobiety sa prozne i leniwe oraz naiwne. jesli piekna kobieta jest adorowana na kazdym kroku to predzej czy pozniej bez wzgledu na to jakim bedziesz zajebistym facetem i jak udany bedzie wasz zwiazek, ona skoczy innemu facetowi do lozka, nie chce takiej. teraz mozecie tak myslec ze nigdy bym nie zdradzila, poczekajcie do 30-40 lat. a srednio ladna laska nie ma tylu adoratorow, dba o faceta z ktorym jest i doecnia zwiazek, nie szuka innych, troche pomarzy i tyle, ale nie ma sie czego obawiac bo faceci nie tancza wokol niej i ona wie na czym stoi. zreszta ladne laski ZAWSZE i nigdy nie spotkalem wyjatku! maja gorsze i bardziej narcysyczne charakterki od brzydszych kobiet. piekne nigdy nie spedzily same weekendu, nigdy nie byly same dluzej niz np. rok bez faceta, nigdy nie musialy zajmowac sie same soba bo kazdy dawal jej wiekszosc na tacy (mowie o facetach). ja widze tez po swoich pieknych (2) kolezankach jakie sa pierdolniete w porownaniu do brzydzszych kobiet. dla mnie piekne odpadaja, wyjatkow nie spotkalem, moze i gdzies tam sa ale nie wierze w to, bo natura kobiet jest taka jaka opisalem na poczatku, a bycie ladna tylko to ulatwia. sredni laseczki - jestescie moje :)

nie czytałam wszystkiego,ale ostatnio w głowie notorycznie poruszam temat typu-dlaczego jestem sama i mam takiego pecha skoro jestem ładna i nic mi nie brakuje....... ładna naturalnie,zadbana skóra włosy ,paznokcie,ładne i modne ubrania,wszystkie koleżanki stawiają mnie za ideał piękna,nikt nie oszczedza komplementów......i co z tego jak inni mają takie zdanie jak mają. jesli już ktos odważy się mnie poznać to pół biedy bo z reguły to interesują się mną najgorsi z meskiego grona myślac,ze skoro jestem taka to mogą mnie mieć od tak sobie to straszne tym bardziej,że okropnie dokucza mi samotnosc a szukam najnormalniejszego faceta pod słońcem.niekoniecznie istnej piękności i zdecydowanie skromnego,wartościowego człowieka.... czasami to wyc mi się chce z tego powodu....

NV - \"jesli piekna kobieta jest adorowana na kazdym kroku to predzej czy pozniej bez wzgledu na to jakim bedziesz zaj**istym facetem i jak udany bedzie wasz zwiazek, ona skoczy innemu facetowi do lozka, nie chce takiej.\" Bzdura na resorach. Większą pokusę zdrady ma kobieta niezbyt atrakcyjna, kiedy już ktoś się nią zainteresuje. Dla pięknych kobiet zachwyty obcych facetów są czymś mile łechcącym, ale w gruncie rzeczy mało ważnym... I jeśli tylko partner na to zasługuje, to tak naprawdę liczy się dla nich tylko on!

Zgadzam sie z Silentin ja bedac z tamtym chłopakiem nawet nie spojrzałam na innego nie przyszłoby mi do głowy zeby go zdradzic i wiem ze nigdy bym nie zdradziła nie znasz nas wiec nie oceniaj osob nie ocenia sie zbiorowo lecz indywidualnie

Cieżko poznać, czy kobieta kogoś ma czy nie, więc co się dziwić, że nie będą jej zaczepiać porządni panowie. I powtórzę się chyba już któryś raz że mamy równouprawnienie, o które tak kobiety długo walczyły więc nich się teraz nie dziwią że my się do tego trochę dostosowaliśmy i musicie sprawy w swoje ręce brać ;)