Czy jesli nie bede wcale karmić piersią to

one szybciej wrócą do normy? tzn bedą mniejsze szanse na to ze nie bedą zwiotczałe i pozbawione jędrności, tzw \"wyssane\"? Planuje karmic dziecko do max 1 miesiąca. Pomózcie, podzielcie sie wiedzą

ja myśle tak samo, nie chce dlugo karmic, za chwile pewnie nas tu niezle zjadą... napewno nie beda tak sflaczale jak po dlugim karmieniu, ale nawał mleczny napewno zrobi swoje... mam nadzieje ze nie beda wygladaly jak uszy jamnika ( moja kuzynka karmila pol roku i takie ma):/P

karmiłam rok i faktycznie po ciąży i karmieniu moje piersi wyglądają mało korzystnie, natomiast mam wiele koleżanek ktore równiez tak długo karmiły piersią ...ba....nawet jedna karmiła 2,5 roku...i musze wam napisac ze nie odbiło sie to wogole na wyglądzie ich piersi, nadal są ładne i jędrne....do czego zmierzam....uwazam ze wygląd piersi to sprawa bardzo indywidualna i wszystko zalezy od predyspozycji genetycznych...a zapewniam was drogie mamy ze karmienie piersia to najwspanialsze co dziecku mozna dac, jedyna niepowtarzalna szansa na to aby dac dziecku to co najlepsze a wygląd piersi to moim zdaniem sprawa drugorzędna...

ja nie pojmuje jak mozna bardziej cenic wyglad swoich cycków ,ktore wczesniej czy pozniej i tak straca swoj urok,niz zdrowie dziecka przeciez karmiac dziecko piersia dostarcza sie mu przeciwciał odpornosciowych na całe jego zycie oj egoistki obrzydliwe po co wam te dzieci w takim razie skoro wazniejsze od nich jestescie wy i wasze cycki?

nie zapomniam ze jestem tez kobietą i żoną, a nie tylko matka karmiącą....

acha ale bardziej jestes zona niz matka bo bardziej dbasz o zabawke dla meza niz o zdrowie dziecka gratuluje

niektore z was dla chłopa zrobi wszsytko nawet poswieci zdrowie swoje czy dziecka wiecie kto sie tak zachowuje???cyganki---one tez zyja dla swoich panów i władców i wszsytko co robia robia z mysla o nim

ale chcę tez dorbze wyglądac jako kobieta, sama dla siebie! chce stanąc przed lustrem i inie odwracac sie z obrzydzeniem na widok wyssanych wiotkich piersi, cchę czuć sie seksowna, nie chce by dziecko mi to odebrało!:(

Sama ciąża pozostawia ślad na piersiach, a nie tylko karmienie

minie ile ty masz lat?

Poświęcamy życie dziecka? Moja siostra karmiła synka piersią do 1,5 roku i mały ciągle choruje. Teraz słońce, ładna pogoda, a ten ma grypę. Ja moją córkę od początku karmiłam mlekiem modyfikowanym i mała ani razu nie chorowała. Nie ma to jak fanatyczka karmienia piersią.

skoro tak to po co robiłas sobie dziecko nie powinnas go miec bo myslisz tylko o sobie i nie widzisz celu wyzszego od swej seksownosci czy zdrowie dziecka jest wazniejsze dla ciebie czy to jak wygladasz? odpowiedz

niedługo skończe 26 lat

hmmmmm ja w obu przypadkach karmiłam króciótko i to akurat nie ze względów estetycznych a mimo to moje cycuszki są niestety trochę obwisłe- więc wcale nie zależy to od karmienia

moja mama karmiła mnie 2 tygodnie, bo ja nie chciałam ssac piersi i byłam okazem zdrowia, jestem nim do dzis. podobnie moj brat - tez nie karmiła go dłuzej niz miesiąc i to jeszcze na przemian z mlekiem z mieszanek i chłopak ma 186 cm wzrostu , zdrowy i silny. Nie ma reguły

Niezdecydowana mama ty zawsze walniesz jak łysy grzywa o parapet twoje dziecko jest małe jeszcze pozyjemy zobaczymy

kazde piersi kiedys legna w gruzach to tylko kwestia czasu a karmienie lub niekarmienie nie ma tu nic do rzeczy tu wiecej "szkodzi" im sama ciaza niz karmienie

Ja tam nie skrytykuję, bo to sprawa kobiety, ale jednak jestem absolutnie za karmieniem piersią. Moje dziecko ma już ponad pół roku i nadal karmię piersią. NIe widać, by im coś brakowało, wróciły do siebie, jeśli chodzi o kztałt i jędrność (zawsze miałam raczej małe B). Na początku gdy miałam nawał pokarmu (zaczął sie w 3 dobie po porodzie), urosły mi do C i mój mąż kwiczał z radości mówiąc że teraz to mam zaje**** ciało. Ponadto dzieki karmieniu piersią szybko zgubiłam kilogramy nabyte w ciązy a nawet 4 więcej. W sumei od porodu zgubiłam 18 kilo i to się trzyma, a jem prawie wszystko (unikam jeszcze wzdymających spraw). Poza tym uwielbiam tą bliskość z dzieckiem. To uczucien ie do opisania kiedy maluszek przytula buźkę to ciebie, tej bliskości mi nic nie zastąpi. Moja mała jak przychodze z pracy to nawet jak nie jest głodna, to ssie pierść, bo potrzebuje tego. A ja nie powiem - też czuję się wówczas prawdziwą mamą. Aczkolwiek wybór nalezy do was dziewczyny. To wasza sprawa.

a dlaczego ciąża szkodzi piersiom?

Minnnie to pewnie twoja mama cały czas ma piekny biust HAHAHA powinna brac udział w miss mokrego podkoszulka :D:D:D:D

Karmiłam 2 lata i jestem zadowolona z wyglądu moich piersi, nie mam rozstępów, powiększyły się z o jeden rozmiar są jędrne. Podstawowa zasada to spać w staniku podczas karmienia i nie odstawiać gwałtownie dziecka od piersi, Najbardziej szkodzą gwałtowne wahania wagi. Mam koleżanki, które nie karmiły i mają obwisłe piersi (zbyt szybkie odstawienie od piersi) albo po poronieniach (gwałtowny spadek masy piersi) nawet dieta odchudzająca może mieć podobny skutek. Po karmieniu moje piersi staly się b. wrażliwe na dotyk.

Minnnie bo w ciazy hormony to sprawiaja

nie weźmie udziału :D a piersi ma ładne jak na swój wiek, odpuśc sobie te wredne złosliwości i nie czepiaj sie mojej mamy bo ja sie twojej nie czepiam

ja karmiłam miesiąc i niestety też mam troszkę obwisłe:( ike

pewnie piersi rzecz drugorzędna, ale jak mąż straci zainteresowanie żoną z obwisłymi cyckami i pójdzie do innej, potem rozwód i dziecko będzie bez ojca to faktycznie to karmienie piersią wynagrodzi mu wszystkie straty moralne.... zapominacie o jednej rzeczy, że faceci nie myślą o dobrze dziecka i wtedy gdy widzą zdeformowane ciało kobiety po ciąży, nie patrzą na nią z zachwytem i myslą:" to matka moich dzieci" tylko myślą, o kurde co ona ze sobą zrobiła, nie tak wyglądała przed ślubem..." i posiadanie dzieci czy miłośc ojcowska ma się do tego nijak, instynkt i pożądanie prowadzą sie zupełnie innymi ścieżkami pociąga to co jest ładne, atrakcyjne, a nie to co powinno pociągac....

pewnie piersi rzecz drugorzędna, ale jak mąż straci zainteresowanie żoną z obwisłymi cyckami i pójdzie do innej, potem rozwód i dziecko będzie bez ojca to faktycznie to karmienie piersią wynagrodzi mu wszystkie straty moralne.... pierdole takiego faceta który byłby ze mna tylko z powodu mojego wygladu

jeger - bez komentarza:O uwazam ze sprawa atrakcyjnosci jest bardzo wazna, jak ktos słusznie napisał, ze pociąga to co jest ładne, a nie to co ma pociagac. chc e byc dla mojego męza atrakcyjna, bo jestem też żoną i przede wszystkim żoną.

dlugo by pisac---> Zobaczymy. Chociaż masz już jeden żywy dowód: mam 29 lat i rzadko kiedy choruję, jak już to tylko grypa raz na 2 lata.

pieprzycie głupoty przejdz sie do psychiatry i ten twoj pojeb tez niech idzie bo oboje macie problem z głowa skoro tak to komentujesz

skoro jestes przede wszsytskim zona to nie karm ale wal do kliniki plastycznej i poprawiaj sie dla swego pana i władcy zegnam z idiotkami nie gadam dłuzej