Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tamron

zostac czy jechac za nim....

Polecane posty

ja mam podobny problem.2 miesiace temu poznalam chlopaka ktory przyjechal na wakacje z Islandii do Polski(jest polakiem od 4 lat mieszka w Islandii) zakochalismy sie w sobie i swiata poza soba nie wiedzimy,za 2 tyg.najpózniej wyjezdza i prosi mnie zebym z nim poleciala,niemam pojecia co mam zrobic bo serce mi chyba peknie jak wyjedzie,bede musiala zostawic tu szkole a jestm na 2 roku i rodzine.codziennie o tym mysle co z tym zrobic ale wiem ze bede zalowac jak nie pojade:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes tera jeszcze
za mloda na takie decyzje... Wnioskuje po slownictwie ;) No chyba, ze to literowka... Ale watpie. Bo nie tylko po slownictwie ale i po stulu i w ogole po calym pomysle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes tera jeszcze
Nigdy nie wnioskuje po pozorach :D Tylko luzne wnioski wyciagam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes tera jeszcze
maslo maslane mi tera wyszlo :O Nigdy nie SADZE po pozorach - mialo byc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie daj na wstrzymanie i zobacz jak on zareaguje na odleglosc, czy bedzie tesknic, laknac kontaktu itp :-) pojedziesz i sie okaze, ze za miesiac trzeba wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mysle,przynajmniej zobaczymy co naprawde nas laczy.a taka rozłaka najlepiej pokaze:)tylko niewiem jak ja bez niego tu wytrzymam:( !! ale za 2 miesiace pakuje sie i frrrune do niego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×