Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

savona

chce zeby PARTIA KOBIET pokonala LIS w wyborach. A wy?

Polecane posty

do tego celu brakuje 2 % poparcia dla kobiet. Kobiety stanowia 53% spol i o ich prawa walczy PK. ,,Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku sierpnia, wygrałaby je PO z 30 proc. poparciem – wynika z najnowszego sondażu CBOS. Na drugim miejscu znalazło się PiS z 24 proc. głosów; na trzecim – koalicja Lewica i Demokraci, popierana przez 10 proc. ankietowanych. Według sondażu, do Sejmu wszedłby jeszcze LiS – ugrupowanie LPR i Samoobrony, na które chce głosować 6 proc. ankietowanych. Progu wyborczego nie przekroczyłoby PSL, które może liczyć na głosy 3 proc. respondentów, Krajowa Partia Emerytów i Rencistów – również 3 proc. oraz nowa na scenie politycznej Partia Kobiet z 4 proc. poparciem. Frekwencja wyborcza wniosłaby – według sondażu – 52 proc. \'\' http://www.polskajestkobieta.org/index.php/?page_id=13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
Dobrze by było aby bezmyślnymi aktami rozpaczliwej autopromocji nie kompromitowano, w tym wypadku idei aktywnego udziały kobiet w sprawach publicznych. Partii nie tworzy sie w oparciu o wspólnotę płci tylko poglądów i poniekąd interesów. Jeśli traktujemy się poważnie, to nie może być partii kobiet tak jak nie może być ligi polskich rodzin, samoobrony (przed wierzycielami) a także partii leworęcznych, miłośników paprotek itp, itd. Zamiast wnieść coś pozytywnego, kolejny happening :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i milo popatrzec. a tak poza tym jaka jest wiedza na temat Partii Kobiet? czy ktos z was spotkal sie z informacja o niej w tv? czy tylko ja mam wrazenie ze media tak skutecznie pomijaja jej istnienie? cyt ,,Polki nie są problemem, problemem są kolejne polskie rządy. My jesteśmy nadzieją Polski-lepiej wykształcone od mężczyzn, pracowitsze i najbardziej przedsiębiorcze w Europie. Jesteśmy najrozsądniejszym wyborcą, bo żywotnie zainteresowanym dwoma zagadnieniami, według Marcina Króla, najważniejszymi dla rozwoju Państwa: oświatą i zdrowiem. Polski rząd nie musi znać się na oświacie. Jak premier, który powiedział, że nie ma wiele do powiedzenia o szkolnictwie, ponieważ nie ma dzieci, a jego bratanica jest małomówna. Zwykła Polka ma dużo do powiedzenia o szkole i służbie zdrowia. Ona zajmuje sie bieganiem do lekarza z chorym dzieckiem czy odrabianiem z nim lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dlaczego- na jakiej podstawie- twierdzisz ze nie reprezentuje ona INTERESOW kobiet? wg mnie w inny sposob bedzie trudno cos dla kobiet wywalczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto będzie kandydował
z Partii Kobiet? Bo chętnie bym zagłosowała. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
Przeczytaj jeszcze kilka razy: Partii nie tworzy sie w oparciu o wspólnotę płci tylko poglądów i poniekąd interesów. Teraz dodatkowe wyjaśnienie: wśród całej populacji kobiet są kobiety w różnym wieku i o rożnych potrzebach a także o odmiennych poglądach. Więc jak pogodzisz interesy słuchaczki Radia Maryja lat 60 z interesami i indyferentnej religijnie 30latki realizującej się zawodowo??? To nie jest jednostkowy przykład. Takie istnieją (między innymi) grupy pośród kobiet. Tak jak istnieją wśród mężczyzn. Jest podobna pokolenie JPII ale też jest silna grupa imprezowiczów i podrywaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swietny przyklad.. juz odpowiadam- wlasnie w taki sposob ze i ateistka i sluchaczka RM wobec panstwa ma takie same prawa jako kobieta- dotyczace wieku emerytalnego, urlopu maciezynskego, wynagrodzenia , swiadczen lekarskich...itp i akurat ta partia wyrzeka sie IDEOLOGII na rzecz INTERESOW do zalatwienia poniewaz spory ideologiczne hamuja osiaganie celow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazwyczaj zgadzam sie z twoimi wypowiedziami frk-09 ale tym razem nie masz wiedzy na temat tego co krytykujesz i skazujesz ,,z gory,, na kleske zapoznaj sie z tematem Politycy zmieniają się, odchodzą z rządu, a kwestia polepszenia warunków życia kobiet i ich praw zostaje niezmieniona. Dlatego uważam, że kobiety powinny założyć własną partię, bez względu na to czy mają lewicowe czy prawicowe poglądy. Kobiety, które są aktualnie w parlamencie nie reprezentują wystarczająco naszych interesów. Tkwiąc w sporach ideologicznych nie załatwimy nawet tego minimum spraw dotyczących nas wszystkich i najbardziej bezbronnych - dzieci. opieki medycznej nad kobietami (zwłaszcza w okresie ciąży, porodu, badań okresowych) przywrócenie funduszu alimentacyjnego przyznanie nie jałmużny, ale godnych zasiłków wystarczających na wychowanie dziecka w ubogich rodzinach zlikwidowanie domów dziecka na rzecz domów rodzinnych wyrównanie płac z mężczyznami zaostrzenie kar w przypadku maltretowania kobiet, gwałtu czy zmuszania do prostytucji realna polityka prorodzinna opieka nad samotnymi matkami edukacja seksualna refundacja środków antykoncepcyjnych i leczenia niepłodności możliwość samostanowienia w kwestiach planowania rodziny Nowoczesne państwo, to już nie tort, z którego ktoś chce wyszarpać swój kawałek kosztem innych grup. To elastyczny mechanizm dostosowujący się do zmian społecznych. Dzięki nim w europejskich krajach anglosaskich czy skandynawskich modernizuje się gospodarka i model opieki socjalnej. Polegający na zdobytym doswiadczeniu, że taniej zapobiegać niż ponosić koszty złej polityki społecznej. Według badań socjologicznych, jeśli nie ingeruje się w życie dzieci zanim ukończą pięć lat, na całe życie utrwalają się w nich negatywne wzorce spoleczne. Nasze żądania mają doprowadzić do reform skostniałego państwa, unowocześnieniu go tak, by nasze dzieci miały podobne warunki do rozwoju jak w nowoczesnych krajach Unii Europejskiej. Chodzenie z pikietami pod sejm, manifestacje, zbieranie podpisów, są szlachetną i heroiczną formą protestu, ale jak widać nieskuteczną. Dlatego kobiety powinny wejść do sejmu. Stworzyć realną siłę nacisku politycznego - partię. Nie musimy się tylko buntować, żyjemy w demokracji i możemy sięgnąć po swoje prawa zgodnie z zasadami państwa demokratycznego. Wierzę, że się to nam uda i kobiety bedą miały w nowym parlamencie partię reprezentującą swoje interesy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w tej chwili chodzi o walke polityczna przed wyborami- czy kobiety nastawione prorodzinnie musza glosowac np na LPR? czy jednak moga na PK? i kogo chetniej widzielibyscie w sejmie? LIS czy nowe twarze z PK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kandydatek- wlasnie tworza sie listy ,,Czekamy na oficjalne podanie daty wyborów. Od tego momentu każdy członek partii (jest nas ponad 1000) musi zebrać conajmniej 105 podpisów, żeby Partia Kobiet mogła w ogóle startować do wyborów parlamentarnych,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
"juz odpowiadam- wlasnie w taki sposob ze i ateistka i sluchaczka RM wobec panstwa ma takie same prawa jako kobieta- dotyczace wieku emerytalnego, urlopu maciezynskego, wynagrodzenia , swiadczen lekarskich...itp" To co napisałaś, nie będąc świadoma tego, już jest ideologiczne. Prezentujesz jakąś wizję państwa socjalnego. To jest ideologia. Ja się nie sprzeciwiam świadczeniom socjalnym ale idea świadczeń socjalnych nie jest zawieszona w próżni. I właśnie od tego czy sympatie danej partii będą bardziej na lewo czy na prawo, będzie zależała skłonność danej partii, ugrupowania do większych lub mniejszych świadczeń socjalnych. I dalej ateistka i słuchaczka RM za chwilę się pokłócą, na temat aborcji i antykoncepcji, które to wiążą sie z działalnością socjalną państwa. Słuchaczka RM nie będzie chciała aby z jej podatków opłacano zabieg zabicia życia poczętego i tak dalej i dalej... W sferze publicznej wszelka działalność jest zakorzeniona w jakiejś ideii. I o to chodzi aby politycy zajmowali sprawami publicznymi reprezentując pewne idee (pomijam oczywiście nazizm, komunizm) a nie tylko grupy interesów lub po prostu iteres własny. Nie należy brzydzić się ideii. One sa niezbędne. Natomiast taki indyferentny stosunek do politycznych ideii (ideologia ma złe konotacje, wiadomo nazizm, komunizm) jaki Ty prezentujesz także jest ideoologiczny bo jest lansowany przez ultraliberalną lewicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do partii nalezy Kayah, Lidia Popiel- zalozycielka jest Manuela Gretkowska ponawiam pytanie- czy z mediow docieraja do was informacjie o pk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
no właśnie: opieki medycznej nad kobietami (zwłaszcza w okresie ciąży, porodu, badań okresowych) przywrócenie funduszu alimentacyjnego przyznanie nie jałmużny, ale godnych zasiłków wystarczających na wychowanie dziecka w ubogich rodzinach zlikwidowanie domów dziecka na rzecz domów rodzinnych wyrównanie płac z mężczyznami zaostrzenie kar w przypadku maltretowania kobiet, gwałtu czy zmuszania do prostytucji realna polityka prorodzinna opieka nad samotnymi matkami edukacja seksualna refundacja środków antykoncepcyjnych i leczenia niepłodności Wystarczy to przeczytać by dostrzec w tym pewien zamysł ideologiczny. I takie zarzuty padną i będą słuszne: edukacja seksulana - o to toczy się spór iedologiczny refundacja środków antykoncepcyjnych i leczenia niepłodności - tak samo jak wyżej realna polityka prorodzinna - w kontekście powyższych postulatów, ten będzie także kwestionowany, bo niby co to znaczy ralana..? Pozostałe bez wnikania w szczegóły są generalnie do przyjęcia dla ogółu. Ale też patronują im idee - ideologie. Pomysł, że można zajmować się polityką bez reprezentowania określonych poglądów jest niedorzeczny. Można się zajmować pewnym wycinkiem spraw publicznych, np: walczyć a takie czy inne rozwiązenie prawne, bez wnikania w światopogląd ale i to na krótką metę. Poza tym wystarczy się przyjżeć o jakich poglądach w tej "partii" osoby się znajdują, czy deklarują sympatię. Szeroko pojęta liberalna lewica. Ja raczej jestem liberalnym konserwatystą. A o lewicy w ogóle mam zdanie nie najlepsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
Już sama założycielka jest ideologiczna, przecież nie raz dawała do zrozumienia, że bliżej jej na lewo niż na prawo. Po co więc mydlić oczy? Nie mówiąc o tym, że Manulea na czele partii to niezła operetka :D i jeszcze Kayha :D Na polityce tak jak na wszystkim trzeba się znać. Nie wystarczy oglądać wiadomości i czytać coś od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
przyjrzeć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie docierają Ale viki... mam niestety zastrzeżenia, co do logiki Twoich wypowiedzi Chociaż sama jestem kobietą, i to z tych bardziej wojujących, to napisałaś kilka głupotek, np. że partia kobiet, niezaleznie od jej składu ideologicznego, będzie walczyć m.in. o refundację leczenia bezpłodności czy darmową antykoncepcję Otóż nie byłabym tego taka pewna, jeśli, jak wcześniej napisałaś, należeć będą do niej również \"moherowe\" - bo to absolutnie nie zgadza się z wartościami, które one właśnie, też, jak najbardziej - kobiety, wyznają. Dlatego wolałabym głosować na konkretny program lub chociaż na określone poglądy ideologiczne, niz na płeć. I dlatego, jak zwykle, zagłosuję na kobiety, owszem, ale te, które należą do lewicy. Wtedy może faktycznie, lewica będzie walczyć o dostępność antykoncepcji w ogóle czy o leczenie bezpłodności, traktowanej jak każda inna choroba, a nie jak kara boska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odp czyli wg ciebie kobiety o roznych pogladach zawsze beda sie klocic o dlugosc urlopu maciezynskiego, dostep do badan plodnosci czy tych w czasie ciazy( np podstawowe usg nie wchodzi w pakiet swiadczen)... smutne i mam nadzieje nieprawdziwe... licze na to ze jak kobiety dostrzega realna szanse poprawy to ideologie odloza na bok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
No cóż... Nie jest Twoją doeną wypowiadać się w sprawach publicznych. Nie rozumiesz mechanizmów i jak mi się wydaje ludzkiej natury. Pani Ewa powiedziała wprost: napisałaś kilka głupotek. A ja dodam bo nie myślisz na TEN temat mądrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
czyli wg ciebie kobiety o roznych pogladach zawsze beda sie klocic o dlugosc urlopu maciezynskiego, dostep do badan plodnosci czy tych w czasie ciazy kobiety o róznych poglądach tak jak mężczyźni o różnych poglądach bedą się spierać lub kłócić także o długość urlopu bo długość urlopu to wypłaty z kasy państwowej, a skłonność do wypłat z tejże kasy jest zależna od poglądów (i oczywiście stanu kasy). Jeśli nie potrafisz tego pojąć, zapewne bliżej ci do Manueli niż do polityki. Cześć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie- radykalni katolicy nie moga poprzec tych postulatow ,,edukacja seksualna refundacja środków antykoncepcyjnych i leczenia niepłodności ,, ale ile jest u nas liberalnych katolikow- czy az 90% jak podaje sondaz? ,,Polacy chcą edukacji seksualnej w szkołach Czy obok polskiego, matematyki i języków obcych młodzież będzie uczęszczać na zajęcia dotyczące życia seksualnego? Tak przynajmniej chciałaby większość rodziców. 90 proc. Polaków uważa, że edukacja w szkołach jest potrzebna. Stajemy się liberalni Kilka lat temu nie do pomyślenia było, by z \"dziećmi\" rozmawiać o seksie. Tym bardziej na zajęciach w szkole. Jednak w ciągu 9 lat Polacy radykalnie zmienili zdanie w tej wstydliwej kwestii. O 13 proc. bowiem wzrosła liczba osób zdecydowanie podzielających pogląd, że wychowanie seksualne w szkole jest potrzebne, natomiast przeciwników tego pomysłu jest o połowę mniej niż dekadę temu (spadek z 18 proc. do 7 proc). \'\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd sondazu CBOS- http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=56069 ,,Popieramy życie na kocią łapę Ponad połowa ankietowanych oceniła, że z podjęciem współżycia seksualnego nie trzeba czekać do czasu zawarcia małżeństwa i że jest zupełnie normalne, iż kochający się ludzie utrzymują ze sobą kontakty seksualne, a ślub nie jest do tego konieczny. \'\' jasno pokazuje ze radykalow jednak mniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frk-09...ale ty chyba nie spodziewasz sie, ze kazy glosujacy polak jest wszestronnie wyksztalcony politycznie..? cieszmy sie jesli polacy zaczna glosowac na programy a nie przekonania czy pseudo ,,gwiazdy medialne\'\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
Ja też chcę edukacji seksulanej w szkołach, i przychylam się do refundowania antykoncepcji ale nie będę głosował na partię kobiet tylko na konkretny program. Ponadto moje spojrzenie na politykę jest szczególne. Najbliżej jest mi do PO i chyba przy tym pozostanę. Nie chce tu zaczynać dyskusji bo musiałbym napisać esej o moich zapatrywaniach a nie mam na to czasu, i na co to komu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe... ale mimo tej \"radykalizacji poglądów\" dyskutuje się o zwiększeniu ilości zajęć z religii i wf-u a nie o edukacji seksualnej Teoria teorią, a praktyka - jak widać - mundury, religia w szkołach w środku zajęć, planowana częściowa segregacja płciowa w szkołach itp. Mam nadzieję, że wczorajsze zmiany w rządzie przystopują ten tragiczny bieg wydarzeń, a wybory w ogóle go odwrócą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
Nie nie spodziewam się ale Ty, z całym szacunkiem dajesz przykład dezorientacji. Nie ma uzasadnienia partia kobiet, no chyba, ze środowisko liberalnej lewicy samo siebie nazywa się partią kobiet i stawia na czele pseudogwiazdkę medialną Manulelę G. Naprawdę nie warto się tym zajmować. To sprzyja rozdrabnianiu sceny politycznej. W ogóle powinny być 2 - 3 partii w parlamencie i skończyłby się te żenujace targi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie mam zaufania ani do SLD, ani w pelni do PO, a akurat PK mnie przekonuje tym, ze trudno jest robic cos na swoja szkode... a na wybryki bylej koalicji to juz patrzec nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-09
Zgadzam się, truno jest coś znaleźć.. PO nie jest dla mnie dość satysfakcjonujące. Wiele tez PiS jest mi bliskich (ale jak całość to nie moja liga bo przecież ja nie jestem wierzący) ale razi mnie ich alians z kościołem a co gorsza z Rydzykiem :O Zwracam tylko uwagę, ze z tej PK nic nie będzie bo takie prowadzenie polityki nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Viki, tylko kazda kobieta może inaczej pojmować tą \"szkodę\" dla jednej antykoncepcja będzie szkodą dla zdrowia i płodności (są takie teorie i wcale nie tak mało kobiet w nie wierzy - celowo piszę - wierzy, bo nie ma żadnych naukowych badań na poparcie tych słów) a dla drugiej będzie to działaniem dla własnego dobra (tak sie uczepiłam jednej sprawy, ale to jest akurat dobry przykład niejednolitości poglądów kobiet) Dlatego, mimo wszystko, będę głosować na program, poglądy polityczne i płeć a nie tylko na samą płeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy okazji tego tematu zorientowalam sie jak znikoma jest wiedza o istnieniu PK skoro nawet taki spec ja frk-09 nie wiedzial kto stoi na jej czele.. a w mediach wciaz pan Giertych ze swoim 2% poparciem.... i to jest rzetelne dziennikarstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×