Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olenka mala

faceci po 40stce, jako to z wami jest

Polecane posty

Gość olenka mala

zaczyna dopiero teraz do mnie docierac jak wielki blad popelnilam przez 3 m-ce spotykalam sie z facetem, ktory wydawal sie bc tym najwspanialszym na swiecie zmieszkalam z nim i w tej chwili bedzie rok jak mieszkamy razem cudownie bylo przez pierwsze 3 m-ce, chociaz przyznam sie ze widzialam niedociagnecia w lozku, to bylam pewna ze to sie zmieni mam na mysli zycie erotyczne jak przychodzi z pracy do kladzie sie na lozko, bierze pilota do lapy, zzera obiad, juznawet przestal brac prysznic na noc, o myciu zebow nie wspomne, oddech ze zygac sie chce i 22 i do nie ma, spi no zdazy sie raz w tygodniu, ze wsadzi mi chuja miedzy nogi, ale to sa 3, 4 ruchy i koniec, o sorki jeszcze daje mi czasami do zrozumienia ze mam mu laske zrobic ja z tego nic nie mam mam 30 lat, energii ze moglabym rozdzielic, apetyt na seks niesamowity a tu dupa robie to sama jak go nie ma nie piszcie ze mM Z NIM POGADAC, bo znam go na tyle ze to nie ma sensu, probowalam dac mu do zrozumienia w trakcie, czego oczekuje i tu nic hehehe najsmieszniejsze jest to ze on uparcie gledzi ze mnie kocha, w kolko jest w domu, wychodzimy wszedzie razem zrozumialbym, zeby mial na boku kogos, a tak moje zycie erotyczne jst zadne zaczynam rozumiec osoby zdradzajace nie mam gdzie odejsc, nie mieszkam w kraju, nie mam nikogo szczerze, gdybym znalazla wyjscie to odeszlabym, ale nie moge rozumiem kobiety, mezczyzn pozostajacych w zwiazku, a mimo to zdradzajacych chyba dolacze do tej grupy, moze jak ktos porzadnie mnie wyrucha to zaczne normalnie myslec pozdr wszystkich zdradzajacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka mala
no co nie ma takich sa ale ale to co napisalam to prawda i dlatego cisza zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie zgodze sie, ze to kwestia wieku. Moj maz w tym roku konczy 40 lat i jest super. Caly czas o siebie dba, uprawia sport, duzo podrozujemy, seks super, dba o mnie jak nikt przedtem. Nie wiem, co z Twoim jest nie tak, ale to nie wiek, raczej styl bycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka mala
styl bycia hmmm to znaczyloby ze zawsze tak mial no to koniec ze mna ja potrzebuje seksu, ktory jest dla mnie wazny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...aga..
doskonale Cię rozumiem!!!! powiem tak po zdradzie wiem jak smakuje seks....i to doswiadczenie nauczyło mnie wiele.......rozkosz spełnienie......nie potepiam zdradzających bo na pewno ich i mnie do zdrady popchnęła rozpacz dołowanie przez partnera chęć przezycia czegos innego i NIE ŻAŁUJĘ!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka mala
aga masz racje musimy czasami spojrzec na siebie jest ktos, kto mna sie interesuje od dluzszego czasu no i najwazniejsze podoba mi sie chce poczuc sie szczesliwa koniec kropka wiesz kupilam sobie drugi tel na karte i hmmm przyznam sie ze juz mu dalam nie ma co, pisze do niego, spotkam sie z nim jutro rano a czy ty jestes ze swoim stalym partnerem zycze ci szczescia miedzy nogami i sobie tez wielka buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...aga..
Mój stały partner jest po 40 jesteśmy razem 18 lat i seks w jego wykonaniu jak dla mnie zbyt brutalny.....nigdy nie był dla mnie satysfakcjonujący dopiero po zdradzie wiem co to znaczy rozkosz i spełnienie.............teraz nie godze się na brutalny seks z moim stałym powiedziałam o tym przemogłam sie zobaczymy czy będziemy dalej razem życie pokaże............zdrada mnie dowartościowała i pokazała jaki moze byc seks.......... i przyjemny dla obojga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis_cudak
jeśli chodzi o facetów po 40-tce to nie uogólniałbym.... tak trafiłaś i boli... masz 30 lat i chęć do życia to po co sie szarpiesz z prostakiem... życie jest jedno i zbyt krótkie na poświęcenia "zbyt"... a młodość jeszcze krótsza,, szukaj póki masz argumenty (uroda , temperament i ochota ) potem zostaną ci niestety tylko kompromisy... pozdrawiam i odwagi życzę...,, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka mala
tak trafilam powiadasz, ze tez akurat na takiego trafilam wiesz to dziwne jak juz udalo mi sie znalezc faceta przy ktorym czuje sie 1-szy raz w zyciu bezpiecznie to pech w lozku nuda z moim bylym do agi pisze teraz mialam jak ty seks brutalny z kolekcji bdsm czego nienawidzilam, bo u niego seks wygladal tak wiazal mnie, w pierdol paskiem po dupie i nie tylko, klamerki, juz nie bede pisala co pakowal mi w tylek i do cipki i inne mialam posiniaczone cialo a on szczytowal za kazdym razem jak darlam sie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arregia
zdradzalam męża z podobnego powodu. Na nic zdały się rozmowy, sugestie, prosby. Bryła lodu zostanie zawsze bryłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U kobiety (bez generalizowania) popęd seksualny rosnie i okolo 35 roku zycia jest w szczytowej formie. A u meżczyzn jakos tak wczesniej zmniejsza się ;-). Naturo przekleta ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona od dawna
mam podobnie tez jestem w zwiazku i nie mam niestety gdzie isc dlatego od pol roku mam stalego kochanka przynjmniej wiem co to seks bo moj maz zupelnie zapomnial co to seks a jak mu przypominam to patrzy na mnie zdziwiony czego to ja chce od niego dlatego sa sytuacje bez wyjscia i trzeba sobie pomoc pozdrawiam zdradzajacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość książe z 1001 nocy
miłe nieobsługiwane przez partnerów kobiety.... Ten swiat jest tak urządzony: 1. męzowie, partnerzy, ktorzy nie wiedzą czego trzeba dojrzałej emocjonalnie kobiecie 2. pozostali mężczyźni którzy wiedzą co to dobry seks = przyjemnośc dwustronna, ale tych niestety nie jest w nadmiarze. Pozdrawiam Karol - zaliczany do tej drugiej grupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksiąze, no i można Cię też zaliczyć do grupy osób skromnych. :) Poza tym nie zgadzam się z twoją teorią. Są tacy którym się chce i tacy którym się nie chce. W szerszym oczywiście znaczeniu. A może zupełnie inaczej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem za
Ja też mam kochanka od niedawna. U mnie oprócz frustracji z seksu doszły inne nieporozumienia, no kryzys po prostu (chociaż może się usprawiedliwiam). W każdym razie seks jest super, niestety bagaż emocjonalny nie do zignorowania. Mówię tu o nim, wiem, że chciałby ze mną być, a ja nie mogę mu tego dać. Tak więc koniec naszego romansu to tylko kwestia czasu (i to krótkiego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka mala
jesli zmeczony i nie chce mu sie ok zroumiem w tygodniu odpuszczamy, moze szybki numerek ale do cholery sa weekendy, zamiast ciagnac mnie do pubow czy znajomych wzialby mnie do wyra i porzadnie wyruchal a wtedy mozemy isc czy tak wiele chce, chcemy kobiety a tak na marginesie dzis wyslalam eska mojemu wielbicielowi jutro mamy randke nie moge sie doczekac kiedy rozstawie nogi niestety zalosne ale prawdziwe skoro moj nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet po 40
my po 40-stce to juz z deczko umeczeni jestesmy pornola bardzo chcetnie obejrzymy, w towarzystwie naszych pan rzecz jasna, lezac wygodnie na plleckach nasze panie mogllyby w tym czasie laske robic, pozniej masturbowac sie, a my sobie tylko bymy patrzyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222222
facet po 40 mów za siebie:P Mój mąż ma 49 lat i jest nam zajebiście:D Jeśli chcę szybki numerek, to mam, a jeżeli chcę długo i dokładnie ... to też mam. Dodam tylko, że jesteśmy ze sobą już ponad 28 lat:) Uważam, że to zależy od potrzeb faceta. Współczuję Wam dziewczyny... jasne, kochanek w Waszej sytuacji to jest to ;) czego Wam potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222222
Zapomniałam dodać, że mam ich dwóch:). Jeden od szybkich i jeden od długich numerków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki facet sobie
22222222 no wiesz co doradzac kochankow, wstydz sie tobie to dobrze, bo masz, a te co nie maja to co maja zrobic twoim zdanim zdradzac chyba za za obopolna zgoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222222
wypowiedz z 17:49 to nie moja. Nie wstydzę się doradzać kochanków:P sex jest kobiecie potrzebny dla zdrowia psychicznego i dla urody;) to jak potrzeba fizjologiczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka mala
zazdroszcze ci 22222222 ilez ja dalabym, zeby to miec co ty tu nicale jak pisałam wyzej juz umowiona jestem na jutro z moim przyslym kochankiem trudno moj kochany zdradze cie, skoro nie mozesz ty mi tego dac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mowie wam
factom po 40-stce juz sie nie chce wystarczy im laska od czasu do czasu i tyle nawet toba sie nie zajma chociaz sa i takie kobiety ktore nie moga sie opedzic od swoich 40 letnich mezow wiec regily nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×