bogaty facet,dziewczyna biedna

Powiedzcie jak uwazacie czy taki zwiazek jest mozliwy?Chodzi o to ze ja nie jestem zbyt bogata a moj chlopak ma duzo wiecej.On twierdzi ze niema to absolutnie znaczenia.Jestesmy razem 3 lata.Ale przeszkadza to jego matce,ktora wychowywala go samotnie ale bardzo dobrze sobie radzi jesli chodzi o kase.ON zawsze podkresla ze to niewazne i nie liczy sie to dla niego co mowi jego matka i to ze mam mniej.POwiedzcie jak sobie radzic z taka przyszla tesciową?pozdrawiam

pokaz , ze jesteś przedsiębiorcza i nie czyhasz na jego kasę a na niego ;)

moim zdaniem kasa tu nie ma nic do rzeczy... ja jak wyszlam za maz mialam wszystko co mi sie tylko ubzurało, a moj maz nic. teraz sytuacja sie odwrocila, i ja mysle ze kiedys znowu sie odwroci. kazdemu moze sie noga podwinac

wszystko zależy od tego , na ile to że on ma kase jest zależne od jego matki a na ile od niego samego jeżeli matka ma swoja kase a on swoją to nie przejmowalabym sie chyba że to co ma on jest również wlasnościa mamusi , wtedy moga być problemy

to znaczy sytuacja jest taka,ze on normalnie pracuje,nie jest calkowicie zalezny od mamy,choc nieraz mu pomaga,bo ona jest bogata a jest samotna i wredna.dodam ze jestem 16 lat mlodsza od mojego faceta,ale jej nie chodzi o moj wiek tylko o to ze nie jestem zbyt zamozna a dokladniej ze moi rodzice nie sa zamozna i niemaja wielkiego domu tylko male mieszkanko, Kontakt z taka osoba jest bardzo przykry.Na szczescie jego tato jest super oczywiscie nie zyje z matka bo jak sam powiedzial nie wytrzymalby z kims takim.Dodam ze ma duzo wiecej pieniedzy niz ona.

Czy fakt, ze facet posiada kase czyni go lepszym czlowiekiem, lepszym gatunkiem?? Dlaczego dziewczyna bez wielkiego majatku ma udowadniac komukolwiek, ze nie czyha na kase?? To jest wylacznie Wasza sprawa i nie sluchaj sie ludzi, bo wszyscy zazdrosni beda mowic, ze jestes z nim dla kasy.

ale on jest w porzadku,zawsze mowi ze pieniadze dziewczyny nie sa dla niego wazne,o tym ciagle mowi wylacznie jego matka ktora sie ciagle dopytuje dlaczego moi rodzice niemaja pieniedzy

jak to ??? pyta o to Ciebie wprost ???

wprost nie,ale ciagle pyta mojego faceta,przez co on ciagle sie znia kloci bo mowi ze niemoze juzsluchac tych durnowatych pytan dodam ze sama kiedys byla bardzo biedna ale najwidoczniej juz sama o tym zapomniala

no wlasnie tacy ktorzy byli kiedys biedni a potem jakims szczesliwym zbiegiem okolicznosci dorobili sie kasy sa najwredniejsi i szybko zapominaja o tym ze kiedys byli biedni

i on ci to przekazuje ??? mówi ci to, że jego matka sie ciebie czepia bo jesteś biedna ??? noooo to naprawde ma gość wyczucie, nie ma co brrrr

ale on mi to przekazuje szczerze bo sama o to poprosilam,zresztą widac po zachowaniu tej jedzy ze cos ma do mnie on nie mowi tego zlosliwie