Ponoc w ciazy sie ladnieje, ja zbrzydlam jak cholera

a BYLAM ladna zadbana dziewczyna i nagle wszystko trrach jestem w 8 tyg cera fatalna, przytylam , napuchnieta....

Nie martw sie ja tez tak mialam na poczatku. przezyjesz do 12-14 tyg, potem bedzie lepiej.Do tego nic sie nie chce ze soba zrobic, bo w srodku tak zle. ja za to teraz(5 m) mam cere jak niemowle, zdrowe paznokcie, blyszczace wlosy i mnostwo czasu o dbanie o siebie.Cudnie jest

BEDZIE CORA JAK NIC :)

ja zawsze ładniałam w ciąży i... mam samych synów :(

Ja zbrzydłam przy córce:).Będzie dziewczynka.

bedzie cora:) a uroda wroci - nie martw sie :)wazne zeby dzieciatko bylo zdrowe:) aha :) a co do tych przesadow to mi sie sprawdzilo,ale... wyladanialam,cera super wlosy piekne, brzuszek na chlopaka,chodzilam na chlopaka, jadlam na chlopaka.... a teraz jestem szczesliwa mama pieknej Izulki :)

Chyba tylko wam albo waszym mamusiom wydaje się, ze ładniejecie w ciąży. Wszystkie ciężarne jakie znałam wyglądały tragicznie. Ciąża dodaje jakieś 10 lat tak na oko.

Matyldo, zaciekawiło mnie to... Moja mama też twierdzi, że po córce kobieta traci urodę... ;) Z czym to jest związane??

tak mowia,ze jak bedzie córcia to kobiety brzydkie sie robia,ale to wcale nie prawda.znam wiele odwrotnych przypadków.np ja podobno wyładnialam w ciazy.nawet moj facet ostatnio powiedział ze ładniejsza bylam w ciazy niz teraz

będzie córunia :P

no tak mowia ze beidzie corka:) ja sie nie zmienialam ani przy dziewczynie ani przy chlopaku:D moja psiapsiola ma dwie dziewczyny i za kazdym razem brzydla:D ale to wraca tj uroda wraca:D wiem bo do niej ta uroda wrocila:D

W sumie ja nie bardzo w to wierzę, ale wiele kobiet twierdzi, że właśnie po urodzeniu córki traci się urodę i w ogóle zaczynają się kłopoty zdrowotne, szczególnie z żyłami.

Po porodzie odzyskałam dawną urodę,znikły obrzęki,rysy twarzy były jak dawniej.To wszystko przechodzi,widac taka natura.

A czy to może mieć coś wspólnego z żeńskimi hormonami?? Przecież zwykle przed okresem też narzekamy na wygląd. ;) Może więc chodzi o wpływ żeńskich hormonów płciowych??

ja niby wyładniałam w ciąży - przynajmniej tak mi wszyscy mówili - aż zaczęłam wątpić w to że pod sercem córcia rośnie ale gin się nie pomylił i mam córcię:)

Dziewczyny same się oszukują, a kochający partnerzy ich utrzymują w błędzie. Prawda jest taka, że każda ciąża postarza kobietę o 2 - 3 lata. Po ciąży kobieta traci urodę w sposób niespotykany; nawet ciężka praca fizyczna i trudne warunki życia nie zabiorą urody tak szybko, jak ciąża. Rozstępy, koniec z płaskim brzuszkiem, pochwa jak tunel dla TGV, do tego nacięcia - na brzuchu po cesarce, a w pochwie - przy zwykłym porodzie (na Zachodzie jest pod tym względem lepiej, tam nawet u kobiet rodzących po raz pierwszy nacięcie pochwy wykonuje się rzadko, w około 10% przypadków). Oczywiście są ładne matki, ale gdyby nie ciąża i poród, byłyby piękne. W życiu ZAWSZE jest coś za coś. W tym przypadku - oddajecie urodę, a dostajecie dziecko... Co dobrze o Was świadczy, ale nie oszukujmy się: urodę tracicie. Chodzi przede wszystkim o figurę, no i o ten tunel z pochwy, który po nacięciu może dodatkowo skutkować bólem podczas stosunku.

to napewno hormony

Ja zbrzydłam jak noc,miałam rozmyte rysy,wielkie usta,nos.Ale urodziłam piękna córcie.Przy Pawełku nic sie nie zmieniłam.

Co to za cyrk.To nie jest prawda.Kobieta staje sie piękną matką z dzidziusiem.Co to za tunel????

Tunel = luźna pochwa (niezbyt ciasna)

Na pewno zazdrościsz tym wszystkim mamom ich cudownego podejścia do macierzyństwa,i dlatego jesteś taka zgorzkniała.

Jak dobrze, że nie wszystkie kobiety myślą podobnymi kategoriami...

o to core bedziesz miec:) ja sie trzymam jak mloda dupa:) hehe i mam chlopca 24tc:)

tunel? a ty rodziłaś chociaż?

Jest taki przesad wlasnie , ze jak sie brzydnie to bedzie sie mialo corke, bo corka zabiera urode :)

Ależ ja jestem facetem i uczciwie opisuję to, co widzę. Nie ma porównania między urodą moich trzydziesto- lub trzydziestoparoletnich bezdzietnych koleżanek, a urodą tych, które już dzieci mają. Te bezdzietne wyglądają na tyle młodo, że jedną z nich (31-latkę) wszyscy uznają za osobę w moim wieku (a mam 24 lata) - więcej niż 25 lat nikt by jej nie dał. Tymczasem, dziewczyny z dziećmi mają się pod tym względem o wiele gorzej. Jest to uwarunkowane przez naturę: uroda ma pomóc w znalezieniu partnera i rozmnożeniu się; gdy to się uda, przestaje być już tak bardzo potrzebna. Ciąża jest potężnym obciążeniem dla organizmu kobiety: wiecie, co musiałby zrobić facet, żeby wymiotować o poranku? Musiałby np. przedawkowywać pochodne morfiny przez kilka dni z rzędu! To daje pojęcie o skali tego obciążenia, które na pewno ma wpływ na urodę. Inna rzecz, że tym bardziej mamy zasługują na szacunek - za to, że tak bardzo się poświęcają.

\"Ależ ja jestem facetem\" to wszystko tłumaczy... :/

No właśnie, to wszystko tłumaczy... Nie mam powodów do (samo-)oszukiwania ;-)

ok. jesteś facetem. ale czy spałeś ze wszystkimi swoimi koleżankami, że wiesz wszystko o ich pochwach? mnie w ciąży ominęła \"przyjemność\" wymiotowania , nie przytyłam za dużo i dalej wyglądam młodo, więc jest ok.