Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a1sa

rocznik1964 , kto w to wchodzi

Polecane posty

witam 765-->nawet nie wiem co moge ci napisać, wszystko będzie takie plytkie i banalne:( siede przed monitorem i wściekam się na bezsilność,moge tylko wspierać cię modlitwą i zapewnieniem że będe tu zawsze jeśli tylko będziesz nas potrzebować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
765 Tak jak pisze Meg , wszystko co powiemy nie odda uczuć jakie w sobie mamy . Nie wiem nawet co ci powiedzieć . Trzymaj się kochana . Modlę się za ciebie , twojego męża i mamę , za ciebie i twoje dzieci . Strasznie mi przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
765, sciskam Cię bardzo serdecznie, dołączam swoją modlitwę za Twego męża i za Mamę, i o wiele sił i wytrwałości dla Ciebie. Przeżywasz wielki ból, który długo będzie Ci dokuczał, ale nie jesteś sama. sa Twoje dzieci, które bardzo Cię kochają i które Ty teraz kochaj podwójnie, ile zdołasz. Wierzę, że Twój mąż nie opuścił Cię tak zupełnie... będzie czuwał nad Wami, bo przecież życie człowieka, zmienia się, a nie kńczy... Twoje życie też się zmieni, bo dostałaś teraz trudne zadanie. Współczuję Tobie i Twoim dzieciom. Chciałabym teraz być blisko i móc zrobić dla Ciebie coś konretnego, skoro jest inaczej, wspieram Cię z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za słowa wsparcia . Najtrudniejsze załatwiłam . Jeszcze tylko pogrzeb . A potem to czas pokaże:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe milczcie z mojego powodu, Ja muszę żyć dalej wiec piszcie o codziennośsci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
765 , a co tu pisać , zimno , mokro , wietrznie , ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiś mądry człowiek powiedział: mowa jest srebrem, milczenie jest złotem... czasem trzeba pomilczeć, pomyśleć... 765, musisz byc jednak silną osobą i tak 3mać... Jak się mają Wasze ogrodki? Kurcze, jak było sucho to klops, zekaliśmy na deszcz, a teraz, jest, nawilżający jak nivea soft... tylko czemu pada wtedy, kiedy nam nie pasuje.. na zegarku sie nie zna? gorsza sprawa, lis bandyta ukradł mi 2 kurczaki. Ico mu zrobię ? mogę mu pogwizdać. Mówi się trudno. Dziś zaczęłam kolejne przygotowanie uroczystości komunijnej, więc jestem już w transie, Meg, uważaj... bo jak się rozkręcę... A . Może wyrazicie niezależną obiektywną opinie: Moja kumpela z nieco elitarnej sfery, poiznana zresztą 2 lata temu, śmiertelnie sie na mnie obraziła. Na początku maja byłam naprawde zaharowana. Wiedziałam że bedzie przejazdem w pobliżu mojego domu, nawet odwiedzała mojego szeryfa, miała tez wpaść do mnie. Wię ja zmęczona dość mocno, czekałam na nią, nie wysyłając juz dodatkowych zaproszeń. W końcu jednak zasnęłam. Ona podjechała pod mój dom, zostawiła mi na schodach upominek nie zadwoniła ani do drzwi, ani na telefon i pjechała. Mieszka jakieś 60 km ode mnie. nie widziałyśmy sie dość długo, chciałam sie z nią spotkać, ale naprawdę wtedy padłam ze zmęczenia. Zresztą nikt w domu jej nie słyszał, a od szefa, że wtjechała kiedy już było ciemno. Jednak ma do mnie wielki żal, że TAK ją potraktowałam, ona się czuje jakbym jej podała czarną polewke,, A mi było bardzo przykro, że właśnie tak się stało. Do licha, czy powinnam ustawić przy bramie komitet powitalny? Przepraszałam ją naprawdę szczerze, ale cóż, mam przzekichane. Czy naprawdę słusznie? Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w sobotni poranek . Ja tak wcześnie , bo za chwilę jadę na majówkę :D Gokja , wielokrotnie spotykałam sie z podobnymi sytuacjami . Kiedys bardzo się nimi przejmowałam , z czasem mi przeszło . Trudno ,jak człowiek nie chce zrozumieć moich intencji to jego problem .Zadzwoń jeszcze raz do koleżanki , przeproś i zaproś do siebie . Jeśli z tego skorzysta - super , jeśli nie , to po prostu zignoruj i przestań sobie wyrzucać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam a1sa ma racje,zgadzam się z nią:) jeśli chodzi o ogrodek to kicha,ostatnio strasznie zaniedbany( remont) U mniejak zwykle zamieszanie, dobrze że corka już po maturze:) teraz tylko czekam na wyniki:(( za długo do końca czerwca) Na ustny polski poszla z gorączką i zasmarkana chrypiąca. Chyba lekarz miał racje bo powiedział że to jej gardło to brak odporności ,i łapie ją zawsze jak ma stresa. Komunijne przygotowania idą pelną parą , jak zwykle brakuje mi czasu przydał by sie jeszcze tydzień. Ksiądz jeszcze wymyślił Dzień mamy w kościele czyli następny wierszyk do nauki i proby:( gokja mam problem z sałatką doprawioną olejem , robiłam kiedyś taką z makaronu w ksztalcie ryżu z pieczonym kurczakiem z ziolami i jeszcze niepamiętam z czym:( może coś poradzisz) nie chce robić wszystkich z majonezem. a1sa --> milej majowki. teraz troszke popracuje ,ale ciągle jestem dostępna ( będe zerkać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam a właściwie znikam czas zbierać sie do domu:) mam nadzieje że dzionek minol Wam miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam . Wróciłam jak mi podpowiada corka z spaceru który teraz bedzie moi rytuałem < Czyli cmentarz . Czytała o przepisać podajcie mi coś nowego może zmię na razie przyzwyczajenia żywieniowe by było mniej wspomnien .A u nas wczoraj bardzo padało dobrze że po wszydskim . Tak trudno pisac jeszce te slowa , Ja nawet dzis kupiłam jedzenie dla niego . Zyczę milego weekendu. A jeszce pisalaś gokja też radze zadzwoń zapros koleżankę a co zrobi to jej sprawa/ A co do ludzi to ja już też słucham o moim nie stosownym zachowaniu > Więc zastanawiam się czy teraz będę musiała pisać o wszysko prośbę i ptyac co mi wolno a co nie . Ale mam życ na pokaz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam troszke spokoju chyba zaznam w pracy, wypije kawkw i zabiore się do roboty:) dzinek minoł jak zwykle inensywnie,ale nareszcie mam kuchnie :):):):) z malym poślizgiem( okolo tygodnia)ale mam. mialam skracać spodnie malego dzisiaj bylam umówiona z krawcową, mierze spodnie a one są dobre, maly urósł tak bardzo a ja nawe nie zauwazyłam. 765--> ciesze się że wracasz pomalutku do nas, wiem że to potrwa jeszcze jakiś czas. Żyj dla siebie i swoich dzieci a nie dla ludzi. to Tobie ma być dobrze a nie im.:) przepraszam że tak bredze o wszystkim ,ale ten tydzirń troszke mnie przerasta. Myślicie że wystarczy podać wieczorem tylko( jeśli ktoś będzie tak długo)barszcz i rokiety, czy jeszcze coś na ciepło? u mnie dzisiaj upał mam nadzieje że tak będzie za tydzień,sprawdziłam w interneci obiecują pogode:) znikam poracować ,ale jestem dostępna całą noc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek. Wróciłam. Przyjęcie komunijne było miłe, wszyscy zadowoleni, ale powiem Ci Meg, nie szalej z menu, bo poołowa zostaje... Zajrzę w sałatki, jak troche odpoczne. W przyszłym tygodniu czekają mnie prymicje na ...............350 osób........ cudna pogoda i piekny wieczorek, ale chyba zaraz zasnę, bo rano o 5 pobudka. Dzięki za dobre słowa. narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg , ja też przecież robiłam komunie w domu i mówię ci ... kupa jedzenia mi została , spokojnie wystarczą krokiety i barszczyk .. Gokja , rzeczywiście jakieś szaleństwo z tymi prymicjami , ale przynajmniej księży nam nie zabraknie . 765 trzymaj się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a1sa ksiądz będzie jeden reszta to Przyjdzie na spotkanie w gronie rodzinnym..... Wiem co pisze bo byłam na kilku prymicjach ale nie na 350 osób tylko około100/. Miłego wieczoru i nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dzięki dziewczyny. znowu się minelyśmy:( teraz dopiero zerknelam na kafe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje że nocka minie spokojnie, bo jutro znowu szaleństwo. teraz już pewnie wszystkie śpicie,szkoda. a1sa--> jak udala się majówka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majówka była super , trochę szyki popsuła nam pogoda , ale najważniejsze ,że byłam z całą rodziną , którą ostatnio trudno zebrac do kupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sałatka z kuskusu lub makaronu i kurczaka 2 filety z kurczaka 1 ogórek zielony 6 rzodkiewek 1 czerwona papryka 1 żółta papryka 1/2 pęczka szczypiorku 1/2 pęczka zielonej cebulki 1/2op makaronu pasta zara risini 1/2 szklanki oleju lub oliwy magii sól papryka słodka vegeta Kurczaka pokroić w kostkę i obsmażyć na oleju z przyprawami (słodka papryka, przyprawa do kurczaka, vegeta, magii) oraz poddusić aż zmięknie, makaron z zupek chińskich pognieść i zalać wrzątkiem (2,5 szklanki), zostawić pod przykryciem na 10 minut. Papryki pokroić w drobną kostkę, ogórek obrać i pokroić w drobną kostkę. Rzodkiewki, szczypiorek i cebulkę posiekać. Składniki wymieszać (kurczaka dodać do makaronu razem z tłuszczem w którym się smażył). Doprawić i ponownie wymieszać. To pewno nie ta o którą Ci chodziło Meg, ale może sie przyda. Ja lubię kombinować i do zestawu o którym pisałaś pasuje bazylia czosnek papryka i zioła prowansalskie. Jeszcze poszperam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedna propozycja: ostatnio też podawałam barszczyk czerwony ale z małymi domowymi pasztecikami. Mniej pracy jest z nimi niz z krokietami, są też lżejsze i smaczne. Rosół gotowałam póżnym wieczorem w sobotę i wyjęłam mieso. Zmieliłam razem z warzywami z rosołu posmażyłam z cebulką doprawiłam pikantnie Ciasto krucho drożdżowe zarabiane na stolnicy: -2 dkg drożdży wkrusz do kubka, posól, pomieszaj drewnianą łyżką do rozpuszczenia, dodaj 2-3 łyżki śmietany, odstaw -1 kg mąki, 1margaryna ml 1 kostka masła,łyżczkę soli, oregano, pieprz ziołowy (ilość wg uznania)posiekaj nożem na stolnicy, wlej drożdże, wymieszaj, wbij 3 jajka i zarób ciasto, odstaw je na około pół godziny.Przygotuj blaszki do pieczenia, nagrzej piekarnik. Ciasto podziel sobie n 4 częsci i kolejno rozwałkuj na pasy szerokosc ok 15cm. Po środku ułóż pas mięska przez całą długość i załóż krawędzie tak, żeby rulon był szczelny, odwróć \"szyciem\" do spodu. Krój w poprzek paszteciki na 2 cm szerokosci i układaj na bleszce. smaruj jajkiem, posyp drobno startyn serem, można kminkiem całym lub mielonym. Piec na złoty kolorek. najsmaczniejsze są gorące, ale w każdej wersji są pożerane. Jeżeli wszystko sama musisz robić, to przygotuj sobie wcześniej, możesz użyc mięsa duszonego z pieczarkani, albo jak sama lubisz. Przed podaniem odgrzejesz w piecu. A z tymi prymicjami jest taka zady\\ma, bo tego samego dnia mamy odpust i wizytację biskupa. Z pewnością nie wszyscy zaproszeni przyjdą i wielu po kościele nie pójdzie na przyjęcie, ale przygotowanie i tak są. Księży będzie sporo, około 30 i paru kleryków, a różni goście w domu pielgrzyma zakoczują juz od soboty. No, na dzisiaj chyba wyczerpałam limit klikania na kafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gokja , klikaj , klikaj . Obiecuję ,że jak przestanę być na ścisłej diecie , to zrobie i paszteciki i sałatkę ,teraz nie bo będzie mnie kusić , choć domownicy byliby na pewno w siódmym niebie :D Meg , współczuję , najwięcej roboty przed tobą , ale to już będzie z górki . Ja w niedzielę miałam rocznicę komunii swojego syna . W garnitur zmieścił się na styk , ale na nogach miał ... adidasy . Zreszta nie on jeden :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dniu matki wszystkiego najlepszego:)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam gokja-dzięki:) niestety jestem lewus do ciast, drożdzowe robie tylko\"duża blacha\" więc pozostją mi krokiety. ale salatka mnie nęci.:) dzisiaj u mnie upal, zaraz jade do miasta do malego na dzień Mamay, a po poluniu do kościółka na Majowe i występ małego. Jutro do pracy na cały dzień a od czwartku wolne:) troche martwi mnie pogoda, dzisij zapowiadali w tv od jutra do soboty ochłodzenie:((17-19stopni.) przylaczam sie do życzeń-Dużo zdrówka dla wszystkich Mam:) [ kwiat]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to najlepszego mamuśki.... Ajajaj a wiecie jak to jest, kiedy od rana dzieci dzwonią z daleka z życzeniami... Teraz macie na pewno laurki i cmoki, a potem tęsknota. Ja do dziś mam całe archiwum takich karteczek. Przebojem jest rysunek Dominika na którym widać dom, podwórko, budę psa i lańcuch, który unosi sie na wysokosci psiego karku. Zapytałam wtedy czteroletniego syna, a gdzie jest Dino? A on na to poważnie: poszedł do domu na obiad. ... A1sa, poproszę o sposób na dobre odchudzanie. Już nie tyle chodzi o mnie, co o moją mamę,104kg poważna operacja na otwartym sercu bajpasy rozrusznik itd.. Powinna sporo stracic ale jakos nie wychodzi. Też jestem zagrożona tym defektem sercowym, bo ojciec też właśnie niedawno dostał ten sprzęt, rozrusznik znaczy. Meg, potrenuj to w wolnej chwili, to nie jest takie jak na babę drożdżową, na pewno sie uda! warto spróbowac. 765 Tobie też szczególnie duuuużo serdezności. Miłego radosnego świętowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wam życzę dużo pociechy z dzieci w ten nasz dzień 🌼 Gokja , ja się odchudzam dietą proteinową . Jest dla mnie bardzo dobra , przede wszystkim dlatego ,że nie trzeba się głodzić . Brakuje mi w niej owoców i warzyw, ale się chudnie i nie głoduje . Schudłam juz prawie 4 kg , teraz zważę si e w piątek . Mam nadzieje ,że znów będzie kg w dół . Kupiłam sobie książkę Ducana , który opisuje te dietę . Przekonał mnie , spróbowałam i rzeczywiście działa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem . U mnie nie wesołych pokłóciłam się z teściową i moim bratem . Chyba nikt nie chce zrozumieć mojej sytuacji.T0 że nie umię już płakać nie znaczy że ja jestem z tym pogodzona i umię wrócic do życiod tak . Już sama nie wiem czy pozwolić sobie na emocje czy być twardą ale to jest cora trudniejsze. Wszyjscy mają tylko dodam najblisi pretensj od nikoga wsparcia tylko wąty . Mam dosći i brak wyjść,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorkiem 675-->nie wiem co jest lepsze musisz,sam sobie odpowiedzieć:( ty sama wiesz co czujesz,każdy na swój sposób przeżywa tragedie. u mnie już po burzy, w dzień był straszny upal,obtarłam nogi okrutnie ledwie doszłam do kościoła. Dalej nie mam butów ,obeszłam całe miasto,i nic;( Jak przód ładny ,to obcas wysoki i na odwrót . prognoza pogody mnie przeraża zmykam spać bo rano do pracy ,zaklikam do was jutro dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem z butami mi też mamy teraz z córą ten sam co Ty te obcasy są przerażające a my potrzebujemy teraz do bieganiny po urzędach . Meg trzymam kściuki za niedzielę i pogodę . Gokja i a1sa gdzie jesteście :) a u mnie dziś pada a ja musze tyle załatwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×