Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a1sa

rocznik1964 , kto w to wchodzi

Polecane posty

witam umnie też pada i zimnica:( w domu zaczynają krążyć wirusy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg , wypluj te wirusy :P Zbliżają się wakacje , musimy być zdrowi . Ja mam dziś zebranie u syna w szkole i swojej kupe roboty . A ja lubię obcasy :) I biegam nawet w szpilkach :) Mam też buty na płaskim , ale obcasy to jest to . Może dlatego ,że mam tylko 164 cm , mąż 190 , a córka 180 . Więc w płaskich butach wyglądam przy nich jak karzeł .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc . jutro napiszę bo zjadło mi tekst a chłopcy mnie o coś proszążeby in zrobić przed meczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też połkneło:( wieć pisze w skrocie mam chyba angine:( zaraz jade z malym do poradni,napisze jak wróce. . przestalo padać ,jest nadzieja na słonko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwilą zbierałam wszystko z tarasów , tak wieje i leje ,że świata nie widać :( Meg kuruj się , weź jakiś antybiotyk , bo ty musisz być w formie. No i żeby Mały ci się nie rozłożył . U nas pogoda pod psem , trzymam kciuki ,żeby w niedzielę tobie mMeg słoneczko świeciło . U mnie waga stoi jak zaczarowana . Na szczęście nie idzie w górę , ale jak to jest że centymetry z talii uciekają , a waga ani drgnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :(to jednak angina, dostalam antybiotyk, ale bardziej dokucza mi kaszel, malego dzisiaj nie dałam do szkoly. Wczoraj zmokliśmy i zmarzliśmy okrutnie. W nocy już zaczoł kaszleć a dzis rano marudzil że boli go gardło. Na dworze ściana deszczu-czarna rozpacz:( i nie wdać poprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze zapomniałam napisać co z małym,zrobil testy w poradni, jestem umówiona z psychologiem na 22czerwca.opinia przyjdzie do domu.pani mowiła dużo mądrych rzeczy, może to być dysgrafia .ma dużo ćwiczyć w domu i się zobaczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg , to zabijaj te bakterie , swoje i synka . Na pewno do niedzieli lepiej się poczujecie , a i prognozy pogody nie są takie złe . Cały czas trzymam kciuki , zobaczysz wszystko sie uda. U mnie w mieście zaczęły się już imprezy na dzień dziecka , ale jest tak paskudnie ,że nie chce mi się nawet myśleć o wyjściu z domu . Marzę o cieple...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg trzymam mocno kściuki za Twoje zdrowie i za pogodę w niedzielę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ja dzisiaj wygrzałam sie jak na Hawajach, ale niestety, nie w słonku, tylko przy piekarnikach... Bo na zewnątrz okropnie mokro i zimno. ... Meg, a u Ciebie gorąco? nie mam tu na mysli gorączki. A1sa, przesyłam Ci troszkę tego goraca. 765 a u Ciebie jak? pozdrawiam , narka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg pewnie sie już krząta :) U nas nareszcie przestało padać , zrobiło się cieplej , wróciłam z roweru i nawet się zgrzałam . Jutro na pewno będzie trochę słońca ... o jak na zawołanie , w okna mi świeci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg trzymam kściuki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno mi mówili że łatwiej jest po pogrzebie ale mnie z dnia na dzień gorzej .Jeszcze zaczęłam sprawy urzędowe:)) A tu dopiero dają mi popalić . Już mam dośc boję się przyszłości. Mam coraz większego doła i boję się o mnie i moje dzieci:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ufff.:) nareszcie mogę odetchnąć z ulgą . Uroczystość w kościele byla piękna, i wzruszająca. W domu też poszlo dobrze, ale mogło być lepiej. Mam nadzieje że goście byli zadowoleni.Rodzina zasmarkana i rozkaszlana. Pogoda byla okropna, ciągle lalo i grzmiało . teraz za oknem jest coś jak by troszkę jaśniej i nieśmialo zerka slonko. a ja siedzę i myślę czy wstawić pranie . 765-->droga przez urzędy to męka,ale dasz rade ,musisz bo nie masz wyjścia.Jeśli chodzi o sprawy prawne to może sprawdz czy u was w mieście nie ma darmowych porad. Zawsze coś doradzą i pokierują w jakiej kolejności zalatwiać wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz Meg trzymane kściuki pomogły:(:(:(. Teraz tylko biały tydzień i koniec. Zyzcę Wam miłego tygodnia . jak tam prymicje Gokja . A1sa a co u Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg , jesteś perfekcjonistką :) Zawsze mogłoby być lepiej , tylko po co ?? Jestem przekonana że wszystko było tak jak trzeba i goście też zadowoleni :) Teraz ciesz się z białego tygodnia już na luzie . 765 , ja myślę ,że po ogromnym szoku jaki przezyłaś , jeszcze nie raz przyjdzie ci sie zmierzyć z samotnością , bezsilnością i smutkiem , ale wierzę ,że ból trochę ucichnie i tobie tez będzie z czasem lżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam . :):):). Nie mam siły pisać . Zyczę WAm tylko milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się cieszę mamawraca do domu :):) z szpitala. Jeden kłopot mniej.jest mi lżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u mnie deszczowo i burzowo:( ta pogoda strasznie mnie doluje, i jeszcze ta zimnica. powinnam iść popracować w ogrodzie, ale ...... wymyśliłam pierogi. Przez ostatni tydzień nic nie robilam w ogrodzie, chwasty zaraz będą po kolana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też chwaściory do pasa:( Dobrze że chociaż mąż zdążył wczoraj między burzami skosić trawę . Martwię się bo mały wyjeżdża w poniedziałek na zieloną szkołę i jak będzie tak lało , to będzie nieciekawie . 765 cieszę się że z mamą wszystko dobrze . Meg , twój syn powinien w tej chwili jak najwięcej ćwiczyć w domy , bo potem nie będzie miał na to czasu - za dużo nauki . Z tego co piszesz wygląda że to dysgrafia , ale ćwiczenie czyni mistrza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też jest bardzo zimno i wieje wiatr ąż się nic nie chce bo wszędzie zimno. Bęę robić koktajl truskawkowy córka ma ochotę i ja też , Przynajmniej tyle sobie mogę zrobić dobrego:):):). Życzę Nam wszystkim ciepełka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dalej deszczowo i zimno:( a1sa--> wiem że tżeba ćwiczyć, teraz to maly juz pada na twarz, wczoraj usnol po szkole :( Jeszcze ten tydzień do niedzieli i oktawa po Bożym ciele. Jak wraca o 16 ze szkoly to go rozumiem , ze już na nic nie ma sily. Pani w poradni mowila że w internecie znajde gotowe szblony do wydruku.ale ja chyba żle szukam bo nic nie znalazlam ,chyba zamowie przez internet z księgarni wysylkowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg moja córka jest do dziś dyslektykiem też przerabiałam ćwiczenia i wizyty u pedagoga . a pamiętam że córcia miałą ćwiczyć tylko 15 mimut dziennie . Ćwiczyła bardzo regularnie ale błędy sa do dziśs , Zaświadczenia miała na egzaminy i maturę. A i pamiętam do dziś słowa pani pedagog że ćwiczeniami poprawi pisanie ale psychiczne predyspozycje zostają .i coś w tym jest córa do dziś myli literki i robi te swoje błędy. Czasem jest to aż śmieszne:):):):):). Acha i jest to uwarunkowane genetyczne:):):). Miłego i ciepłego wieczorku:):) bo zimno za oknami aż żałuję że nie mam pieca by zapalić tak ni eprzyjemnie jest w domu:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kiedy będzie slonko:( Mam nadzieje że wakacje zaczną sie słonecznie i dzieciaki sobie troszkę poużywają . dzisiaj zrobilam lazanki z młodej kapustki, może moje ulubione kluchy poprawią mi humor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie . Meg , ja powiem więcej . Niech syn ćwiczy 5-10 minut ale codziennie . Długie pisanie oprócz tego ,że go zmęczy , to także zniechęci do nauki wogóle . Wiesz , mojej ciotecznej siostry syn też jest dysgrafikiem , ale ma mądrą szkołę w której pozwolono mu pisać na komputerze , tylko musiał usunąć program do poprawiania błędów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a1sa zaskoczyłaś mi tym komputerem Ale to dobrze nikt się nie stresuje:):):). A co do słonka to ja też proszę bo moim kościom jest bardzo zimno . A tłuszcyku nie mam zeby mnie grzał i nikoga innego:):):):)też nie mam do grzania:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorkiem dzisiaj ma nadzieje na spokojną noc:) zrobilam już papierkową robote, iteraz chwilka na kawke.:) Teraz po bialym tygodniu ,zabieramy się z synem do roboty, będzie więcej luzu i mniej gonitwy. Cwiczenia teoretycznie wiem jakie wiec chyba damy rade,wiem że wazna jest wykonywanie ich systematycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sama mam chyba dysgrafie i dysortografie, pisze okropnie i nie mam programu do poprawiania błedów. Wybaczcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja też piszą na kopie piszę czasem głupoty Bo piszę patrząc na klawiaturę a nie na ekran i potem to wysyłam i patrzę jak to głupio wygląda, Czy to zimno się skończy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×