Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a1sa

rocznik1964 , kto w to wchodzi

Polecane posty

witajcie... wypełzam z wyrka... Dałam sobie w pióra i teraz mam za swoje! Ciśnienie 180/120 i nie chce sę zmniejszyć w głowie 98 samolotów i ból i nie mogę siedzieć przy kompie...Mam za swoje Jutro jadę rano do medyków niech coś wymyslą.. 765 nie daj się zjeść Wyobrażam sobie jak Ci ciężko i żle wiem co to lęk o dzieci i o własne jutro Walcz z całych sił proszę musisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie to wszystkoprzez pogode ,można oszaleć ,ja zaczynam już wyć:( w pracy kociol, niby dorośli ludzie a mam wrażenie że pracuje w przedszkolu. Jeszcze tylko trzy tygodnie, będzie luz :) czeka mnie jeszcze naprawa samochodu, szkoda że przed urlopem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gokja --mam nadzieje że leki pomogą ,bo to nie żarty z tym ciśnieniem 765--> trzymaj się cieplutko:) a1sa- u ciebie pewnie też mlyn na koniec roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej kobietki , lato się zaczyna , a my narzekamy . :( Ja mam mocne postanowienie żeby przestać być pesymistka , bo niestety jestem .. i to w dodatku katastrofistką . Ciągle przewiduje najgorsze , choć odpukać tak naprawde nie mam powodów . Meg dla nas niedługo laba :). Ty choć będziesz miała krótszy urlop niż ja , to przynajmniej spokój . 765 cały czas wierzę , że będzie lepiej , spokojniej . Gokja , wracaj do zdrowia , no i nie zaniedbój ciśnienia , bo może być źle . Cholera znów powiało pesymizmem . Chciałam napisac Gokja , że lekarze na pewno pomogą ci ustabilizować ciśnienie . Teraz przez jakiś czas będę was lekko zaniedbywać :P bo najpierw wyjeżdżam z dzieciakami na wycieczkę , a potem włażę w szkolne papierki :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A1sa miłej wycieczki choć to chyba trudne :):):):) A potem szybkiego uporania się z papierkami. Gokja ZDRÓWKA idż do lekarza nie zaniedbuj się:(:(:(. A ja dziś byłam na ostatnim zebraniu u moich chłopców . Była kawa ciast i występy młodzieży .JAk ten czas leci przecież tak nie dawno jeżdziąłm z nimi na basen . Boże oni mieli wtedy Po 7 lat Jeżdziłam z nimi 3 lata byli tacy mali a teraz wyrośli ja niektórych nie poznałam. I znow wrociły wspomnienia. a wczoraj moi synowie mieli bierzmowanie i znów wspomnienia . Jak trudno od nich się odpędzić. Są na każdym miejscu i w każdym czasie . Prześladują mnie. Kolorowych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kochane... byłam u medyków. Jak nie trudno zgadnąć: prochy i zalecenie: spokój , wypoczynek i spokój, bo bez tego prochy nie pomogą. No dobra dobra, wieeem, spróbuję się dostosować...Dziś tylko 150/100 więc zaczyna być lepiej. A kiedyś też tak miałam: czarnowidztwo. I zapytałam: Panie Boże, a długo tak będzie? tylko wszystko do bani?! A potem jakoś mi przyszło do głowy, jakby ktoś szeptał do ucha: nie. Wszystko najgorsze co miało mnie w życiu spotkać mam już za sobą, teraz może być tylko lepiej. Nie sama słodycz i radość ale poprostu lżej i lepiej. Jalk przyjdą kłopoty, to jestem już zaprawiona w walce, tyle przetrzymałam i z tym też jakoś będzie . I tak sobie powtarzam dość często. 765 wspomnienia dotyczą Twojego życia które trwa. Mam nadzieję że przynajmniej to są dobre wspomnienia. A jeżeli dobre, to powinny pomagać. Dzięki nim, ukochane osoby które przeszły na drugą stronę życia są z nami. Inaczej, ale są. Ciesz się tym co dobrego i szczęśliwego było Ci dane przeżyć, tym odpędziśz wielki strach o jutro. Strach jak i gniew jest złym doradcą. A Tobie trzeba odwagi i tego bardzo Ci życzę. no cioootkaaa. znowu się rozpisałaś!!! to znaczy że zaczyna być normalnie, widzicie? wracam do formy. U mnie gorąco i słonecznie, zapowiadali burze, jednak narazie jest spokój. Ślę Wam duuużo tego ciepła i spokoju. bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam upalnie:) dzisiaj od rana duchota,mam nadzieje że w nocy nie będzie burzy,zawsze jestem niespokojna jak jestem w pracy w czasie burzy. samochud dzisiaj odebraliśmy z serwisu, przed pracą chcialam zrobić zakupy.... i podnoisło mi ciśnienie znowu nie mogliśmy odpalić. Zablokowało stacyjke:( po kilkunastu próbach udało się . Mam nadziejeże mąż z synem dojedzie do domu i jutro rano odpali ,bo inaczej znowu laweta:( gokja-bardzo ładnie to napisałaś , dobrzeże leki działają, pamiętaj spokojnie i pomalutku:) a1sa--> milej wycieczki:) 765--> kiedyś zastanawiałam się -kiedy mój synek będzie duży,a teraz ciesze się żę mam jeszcze taką przylepke,ale faktycznie ten czas tak leci:( tylko patrzeć jak i on będzie zmieniał szkołe. dzisiaj nocka w pracy więc jak ktoś chce pogadać to proszę dać znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że wszyscy spią , co zresztą jest całkiem normalne, życze wam kolorowych snów:) ps.Wiecie że w sierpniu stuknie nam dwa lata klikania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Chorych o zdrowie pytam.Gokja Zagubionej w papierach a1sa przesyłam pozdrowienia:):):):) MEg teraz CI życzę kolorowych snów jak odsypiazs nockę . U mnie tak zwariowana pogoda że już nie można Wytrzymać . Pada zimno za chwilę duchota i słonce. A ja już żyję sobotą > mam spotkania klasowe z podstawówki Aniektóre osoby nie widziaąłm od jej ukonczenia. tYlko mam dylemat . Co mi na spotkaniu wolno a co nie:):):).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Chorych o zdrowie pytam.Gokja Zagubionej w papierach a1sa przesyłam pozdrowienia:):):):) MEg teraz CI życzę kolorowych snów jak odsypiazs nockę . U mnie tak zwariowana pogoda że już nie można Wytrzymać . Pada zimno za chwilę duchota i słonce. A ja już żyję sobotą > mam spotkania klasowe z podstawówki Aniektóre osoby nie widziaąłm od jej ukonczenia. tYlko mam dylemat . Co mi na spotkaniu wolno a co nie:):):).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a1sa uśmiechałaś się dzisiaj?> Ile razy? mniej niż 1123? no, to nadrabiaj, nadrabiaj,, choćby do lusterka. Już wudze jaki ładny masz uśmiech. Meg: czy prochy na spadek ciśnienia są potrzebne? Nię? to świetnie, w zasadzie nie wiem jak bym Ci je mogła podać.. 765, czego nie byłoby Ci wolno? Jest powiedzonko, że człowiekowi wszystko wolno, ale nie wszystko wypada. Fakt, nie wypada tańczyć, nie wypada się upić,coś Ci tam jeszcz kopbieca intuicja podpowie, Ale, idź, to jest swietny pomysł. Ty przecież ciągle jesteś sobą.. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a1sa uśmiechałaś się dzisiaj?> Ile razy? mniej niż 1123? no, to nadrabiaj, nadrabiaj,, choćby do lusterka. Już wudze jaki ładny masz uśmiech. Meg: czy prochy na spadek ciśnienia są potrzebne? Nię? to świetnie, w zasadzie nie wiem jak bym Ci je mogła podać.. 765, czego nie byłoby Ci wolno? Jest powiedzonko, że człowiekowi wszystko wolno, ale nie wszystko wypada. Fakt, nie wypada tańczyć, nie wypada się upić,coś Ci tam jeszcz kopbieca intuicja podpowie, Ale, idź, to jest swietny pomysł. Ty przecież ciągle jesteś sobą.. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upić się nie upiję ale z tańcami to gorzej ja lubię i tu pies jest pogrzebany od roku się cieszyłąm bo męża na tańce nie kusiłam wiedziaąłm ze żałoba po teściu wiec miałam sobie trochę nadgonić a tu klapa i to jaka. Ale i tak w życiu bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam znowu deszczowo:( wczoraj jakoś wytrzymalo do końca procesji, nawet byliśmy po obiedzie w lesie , znalazlam prawdziwka:) a potem to lalo i lalo:( teraz znowu pada i to ponure niebo,na sobote planujemy ognisko komunijne:), takie podsumowanie naszej ciężkiej pracy :) oby pogoda dopisała.Ja jak zwykle ide do pracy na19 więc krotko będe się bawić:( 765-->mam nadzieje,że spotkanie będzie udane:) a1sa--> jeszcze tylko tydzień:) gokja--->jak twoje ciśnienie przy tej zwariowanej pogodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już tylko 2 godzinny ale się cieszę\")do spotkania oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorkiem:) nic z mojego ogniska nie wyszło, mam nadziejeże za tydzień się uda:( 765-->mam nadzieje,że ty spedzilasz mile popołudnie:) a co tam slychać u reszty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczorowa pora i pora by była na coś miłego... a tu ciągle pada... U mnie miał być grill ale wiadomo.. pogoda zalana, pan mąz zalany.. Ciśnienie wraca do normy, z tym że jeszcze nie jest stabilne to tak zawsze trwa jakiś czas zanim się uspokoi. Pamietacie jak pisałam o tej koleżance z pretensjami? okazało się że owszem była pod moim domem ale to było naprawdę późno jej siostra mówi że zbyt późno żeby pukać i dzwonić..., a ja się tak przejmowalam! choć z drugiej strony czułam, że to nie o mnie chodzi w tej przyjaźni od pierwszego wejrzenia_ bo poznałam ją 3 lata temu - chodziło raczej o przybliżenie się do mojego szefa! dotarło do niej że nić z tego, nie udzielam żadnych informacji na jego temat, nie ułatwiam i nie pośrednicze w kontaktach, słowem: plan nie wypalił. hmmm... ludzie czasem mają dziwne pomysły. Zwłaszcza że on jej organicznienie cierpi. Szkoda mi jej. 40lat panna zaplątana w swoich wyobrażeniach o świecie i rozczarowana że nie jest tak jak ona chce. bla bla. Miłej niedzieli dziewczyny. Jutro zmykam do pracy na 7 potem na imieniny mojej przyjaciółki z dzieciństwa. cmoki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkanie super z mnóstwem niespodzianek:):):). Zwiedziliśmy szkoły do których chodziliśmy ale było wesoło apotem super imprezka . Było tak jakgbyby czas się cofnął. Szkoda że to tylko chwila złudzenie i nie może to być w realu . Cofnięcie czasu. Miłej niedzieli . Ja dziś idę na poprawiny:):):). Bo następne spotkanie za 5 lat więć trzeba sie nacieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie . Wróciłam z wycieczki , byliśmy nad morzem . W sumie wyjazd był udany , choć pogoda wiele narozrabiała , bo musieliśmy dzieciakom wymyślać ciągle nowe zabawy żeby się nie nudziły . Jutro ostatni tydzień . Ufff bardzo sie cieszę , Ten rok szkolny był dla mnie bardzo trudny ze względu na beznadziejne relacje w pracy . Jutro posiadzenie rady pedagogicznej , a potem wypisywanie papierków :( . Gokja , mnie też jest szkoda tego typu ludzi , choć zdarza się ,że własnie oni mniej lub bardziej świadomie oszukuja innych . 765 bardzo się cieszę ,że impreza ci się udała . Meg , a co tam u ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny. Jak to miło poczytać że macie dobre dni. Bardzo się cieszę, naprwde szczerze. Dzis po pracy padłam jakiś niesamowity sen mnie dopadł i pospałam półtorej godziny. A potem oprzytomniałam i wreszcie uskutecznilismy grilla tak tylko delikatna kiełbaska, ale to zawsze jakoś wesoło. Wiecie co, jakaś ta wiosna nijaka, w ogródku wszystko takie małe, trudno uwierzyć w te wakacje za progiem.. To przez to ciągłe zimno. Jeden tylko plus, nie ma mszyc. Za to moje kaczuchy idealnie czyszczą teren za slimaków, są rewelacyjne. Ale nie francuskie... A1sa jak Ty wypełnisz te 2 miesiące wolnego? pewno pomysłów nie zabraknie.. Prawde mówiąc nie zazdroszcze nikomu pracy w szkole. To naprawde trudna i wyczerpująca praca. Odpocznij sobie na maxa. Meg jaką Ty masz pracę? 765, cieszę się że jesteś zadowolona z imprezki. Miłego udanego wieczoru Wam życzę i dobrego tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooooo uuuuuuu no ja wiem że ostro wiało i naprawdę ciężkie donice pozmiatało mi z tarasu, ale Was mam nadzieję zostawiło w spokoju? Czegoś takiego nie pamietam, żeby w czerwcu taka wichura szalała, bez burzy, bez deszczu, tylko przerażający suchy wiatr. Siedziałam dwie godziny dłużej w pracy z tego powodu. W sumie obyło sie u nas beż poważnych szkód, ale wujść na dwór w tym czasie, nie było łatwo. Wczorał obkosiliśmy nasze grody i nareszcie wygląda jakby tu ludzie mieszkali, bo już było nie ciekawie. No ale kosiarkę kupiliśmy nową i mam nadzieję że będzie cacy. Oj, niepokoję się o Was, jednak będę zaglądać czy ktoś tu zakilika. Mam nadzieję że kowadła nie latały w powietrzu. Młiłego popołudnia spokojnego wieczoru i cieplutkiej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem , Wczoraj mi się przysnęło. U mnie też wieje . Jest zimno choć syn teraz wrócił z podwórka i mówi Że jest cieplej i słoneczko ale ja czuję przez okno wiatr i zimno. Jest mi znowu smutno . Dobijają mnie moje własne nastroje ale to chyba jeszce ma prawo tak działać. Sama siebie usprawiedliwiam:):):O:):). WAM żyzce miłego wieczoru. Gokja jak ciśnienie przy tej pogodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wróciłam z posiedzenia rady pedagogicznej i jestem wykończona . Jutro zacznę wypisywać świadectwa i resztę papierków :( . A jeszcze przygotowuję akademię na zakończenie roku szkolnego :( Pytałaś Gokja jak spędzę wakację . No cóż dość intensywnie . Trochę pomogę mężowi w firmie , jade na dwa tygodnie na wczasy odchudzające do Korbielowa , będę pielić ogródek no i czytać , czytać , czytać . Już nie moge sie doczekać , bo choc tak jak i w ciągu roku szkolnego będę rano wstawać , to przynajmniej nie będę sie spieszyć . A , no i oczywiście będę się odchudzać i odmładzać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) u mnie dla odmiany ładne słonko:) mam nadzieje,że tak już zostanie. musze się wam pochwalić ,ze od niedzieli nie pale wcale. mimo że paliłam malo to jednak. w sobotę kupilam moje slomeczki po nowej cenie i powiedziałam dosyć.chyba skusze się na plastry zawsze to latwiej, w domu mnie nie ciągnie ale w pracy:( cieszę się że już niedługo wakacje zaczynam urlop, już od pierwszego,a 3/4 w nocy ruszamy na Mazury. Okazało się zę w tym roku jad ą też nasi znajomi którym zareklamowaliśmy to miejsce rok temu, więć chyba ruszymy razem. Małego zapisalam na półkolonie u nas na wsi , rok temu był bardzo zadowolony, więc teraz z ochotą tam idzie. Córka pracuje więc zostaje w domu. Jeszcze tylko w poniedziałek wizyta w poradni, i wolne. oby pogoda dopisała. mam już zdjęcia z komuni, troszkę zbyt okrągłe kształty:( więc też postanowienie-mż:) teraz ciągle coś podjadam wiec jednak plastry by się przydały :) cała noc w pracy wiec zapraszam jak ktoś ma czas i ochotę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg pomyśl o mnie na Mazurach . Niech choć tal będę tam obecna a w tym roku z zdwojoną siłą> Bo właśnie 25 lat po rejsie na Mazurach do mojego ojca przyszedł mój mąż bo byli razem na rejsie,, Koniec bo odżywaja wspomnienia i oczy są pełne łez. Dobranoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znów mi wcięło tekst dalej . Do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
765-->pomyśle,i nie martw się łezką, ważne że te wspomnienia są piękne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świadectwa wypisane , jeszcze tylko jutro akademia i koniec :D Zaraz lecę na procesję na zakończenie oktawy , a potem jeszcze muszę przygotowac ubrania sobie i małemu . Meg , mnie też 5 lat temu w rzuceniu fajek pomogły plastry . No i jak rzucałam , to ważyłam 57 kg , o losie:(:(:( Ale nie zamieniłabym tego że nie palę na tamte kilogramy . Zyczę ci powodzenia . to nie jest takie straszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje ciśnienie ciągle jak ta pogoda za oknem. ale uwaga: szef mnie odciążył od wielu zajęć, a prochy na nogi działają lepiej niż te na głowę.. więc przynej,mniej tu jest lepiej. Ale Wam zazdroszczę tego odchudzania. BO KURCZE, MNIE SIĘ NIE CHCE! zielona herbata, mniej słoidyczy, rowerek ale bez ekstremalnych wyczynów, Zresztą, podobno mam niewielką anemię. Ostatnio całe popołudnia i wieczory zajmuje mi ogród... Posyłam Wam ciepełko z zapachem kwiatów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma wykusiłą nas na pokaz kołder < moja córci kupiła sobie kołderkę na raty . Bardzjej się spodobała . Wiecie jak się cieszy a ja z nią , mozna z tej koldry zrobić poduszkę . A ja dostaałm poduszkę od niej . Dziś obie spimy na nowym nabytku . może będę miaal kolorowe sny...czego i Wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×