Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jesia

__WSTYDZE SIE SWOICH RODZICOW__

Polecane posty

Gość jesia

to bardzo przykre i wiem ze zle o mnie swiadczy.. o tym ze ejstem niewdzieczna itp.. ale to prawda.. wstydze sie poniewaz moi rodzice, a wslasciwie szczegolnie ojciec jest typowym prostakiem ze wsi.. gdy ktos ze znajomych mnie odwiedza i mowi 'dzien dobry' on nigdy nie odpowiada tylko sie gapi jak posa.. gdy siedzialam raz z chlopakiem w samochodzie pod domem to podszedl do szyby i sie zaczal gapic na nas... odslania rolety i sie ostentacyjnie patrzy.. a poza tym jest alkoholokiem i tez ciagle sie musialam od dziecka wstydzic.. chlopak przyjezdza do mnie po 22 aby nie widziec tego chlewu i syfu obok mojego domu bo moj ojciec o to nie dba :( prosilam aby psy ktore biegaja obok domu zamknal gdzies a on na zlosc tego nie zrobil i gdy ktos przyjezdza to strasznie szczekaja.. a sa takie obskurne ... nie wime co robic.. strasznie sie tego wstydze.. boje sie zaprosic chlopaka.. bo co siebie pomysli? ze meiszkamw chlewie ? obok domu moga lezec przerozne graty, złom itp ale on tego 'nie widzi' mama tez juz ma tego dosc!! ale co ona ma zorbic? to facet powinien sie takim czyms zajac.. a on jest juz kilka lat na emeryturze i nic nie robi.. nic go nie obchodzi .. pewnie gdyby nas powodz zalala tez by mu to bylo obojetne.. obawiam sie gdy rodzice mojego chlopaka beda chcieli poznac moich rodzicow to poznaja tylko moja mame.. nie wime co zorbic :( nie potrafie nabrac do tego dystansu.. bo przeciez nie mam na niego zadnego wplywu.. on jest juz z tego przepicia chyba chory psychicznie.. i go juz sie nie da zmienic.. a co ze mna? jak mam sie nastawic ze to nie moja wina.. i sie nie przejmowac ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tobie co się stało
nie masz rączek? wstydzisz się bałaganu, to weź się do roboty i ogarnij dom razem z obejściem. Gdzie jest napisane, że to robota tylko dla mężczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy mieszkalam w domu to sie wiekszoscia rzeczy zajmowalam i on sie nauczyl ze nie musi nic robic bo inni go wyreczaja!!!! teraz bywam tylko w weekendy i taki chlew ciagle jest!!! o ten syf juz nawet az tak mi nie chdozi tylko o to jego prostackie i niekulturalne wychowanie!!!! nie zycze nikomu aby wpakowal sie w zwiazek z prostakiem ze wsi.. ja uciekam od tych ludzi.. niewyksztalconych... bez pojecia.. zamknietych tylko na granice swojej wsi.. 10 lat wstecz za murzynami.. taka moja opinia mimo tego ze rowniez jestem ze wsi.. ale na szczescie od roku juz nie mieszkam na stale... zrozumie to ten kto wie co przezywa to co ja ... wstydzisz sie zapraszajac kogos wazne dla ciebie ..i czekasz niecierpliwie az ktos przyjdzie i bedzie gadal \"wielo mosz lot, a kaj robiom twoji ojcowie, wiela zarobisz?\" I ZAPROS TUTAJ KOGOS DO DOMU !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz że rodziców już nie
zmienisz? Oni już zawsze będą się tak zachowywać. Na Twoim miejscu powiedziałabym prawdę chłopakowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co ci powiemm
wstyd to kraść a to co mówisz o swoich rodzicach, jest po prostu obrzydliwe. Twoi rodzice to nie patologiczna rodzina alkoholików, tylko cięzko pracujący w gospodarstwie starsi ludzie. Chyba to oni pracowali całe życie na twoje przyjemnostki i wykształcenie, to, że sami nie mają naukowych tytułów i nie używają na co dzień wyszukanych słów i pewnie nie jadają sałatek z krewetek, nie znaczy, że masz się ich wstydzić! Powinnaś kochac ich takimi jakimi są bo oni pewnie wszystko by dali byle byłabyś szczęśliwa. Ciesz się, że ich jeszcze masz, bo jak ich zabraknie, to oczy ci się otworzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież autorka pisała
że ojciec to alkoholik, który nic nie robi-skąd pomysł, że to ciężko pracujący człowiek???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje wam sie ze
rozumy pozjadaliscie autorko powiedz chlopakowi jak jest moze cie zrozumie nie mozesz zyc takim klamstwie przez caly zcas wymeczysz sie posprzataj co mozesz a reszte olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAAAAAA.......
Powiedz chłopakowi że ci głupio z powodu twoich rodziców mysle ze jesli mu na Tobie zalezy to przeciez z Toba nie zerwie...Pozatym nie masz na to rzadnego wpływu postaraj sie spotyka sie z chłopakiem gdzie indziej,jedzcie gdzies,przeciez nie musiecie caly czas siedziec u Ciebie w domu...Pozatym chlopak skoro sie z Toba spotyka to wie ze nie bedzie żył z Twoimi rodzicami tylko z Toba..Wiem cos na ten temat bo mialam podobna sytuacje..ja na szczescie mialam okazje sie wyprowadzic od rodziców..głowa do góry nie przejmuj sie tym za bardzo tylko POWIEDZ O SWOICH ODCZUCIACH CHŁOPAKOWI ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAAAAAA.......
Eeehhhh póki tam mieszkasz musisz to znosic...Sa jacy sa nie zmienisz ich a to że twój ojciec to pijak to już jego problem..Jeśli Twój chłopak Cie kocha to bedzie z Toba bez wzgledu na to jakich masz rodziców;)Ja uwazam ze masz prawo sie tak czuc bo niektórzy ludzie rzeczywiscie nie potrafia isc z postepem..Trzymaj sie dzielnie,musisz to zaakceptowac....powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAAAAAA.......
Pozatym nie uwazam ze jestes niewdzieczna...to że sa to twoi rodzice nie znaczy ze ma Ci sie pododbac to jacy sa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaaa
nie dziwie ci się jesia ci co ci tu moralizuja nigdy ni ebyli wtakiej sytuacji i nie wiedza jak to jest..ja cie rozumiem bardzo dobrze ale rady na to nie ma mentalnosci twoich rodziców si enei zmieni...jedyna rada to postawrac sie jak najszybciej wyniesc z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa wyrzeknij sie dziadów
tylko nie zapomnij żeby przedtem oddali ci cały dorobek swojego życia, a swojemu miastowemu chłopakowi z "dobrej" rodziny powiedz, że ci starzy cie adoptowali a twoi prawdziwi rodzice byli ambasadorami w Kuwejcie i zginęli tam pod szybem naftowym. Acha i pamiętaj o pozbyciu sie tych paskudnych psów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy czytać nie umiecie
autorka pisze wyraźnie -ojciec to alkoholik!!! Dlaczego tak nad nim się litujecie a nie nad nią???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ojciec alkoholik
matka - tępa debilka, która nie powinna ust otwierać, obskurne psy, syf i chlew w domu i przed domem :P jakim cudem z takiej patologi się wydostałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy czytać nie umiecie
sam pewnie jesteś menel i menelstwa bronisz. Sam fakt poczęcia dziecka nie robi z człowieka nietykalnego świetego, którego krytykowac nie wolno!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ojciec alkoholik
tak jestem menelem, tak jak twoi rodzice, jak to odkryłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy czytać nie umiecie
po tym jak piszesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ojciec alkoholik
no to mnie zdemaskowałaś, idę se łyknąć czaru sołtysa bo mnie suszy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy czytać nie umiecie
pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×