seks oralny...dziwna wydzielina - prosze o pomoc

od kilku dni z mojej pochwy wydobywa sie dziwna wydzielina... taka bialawa - dodam ze bez zapachowa.. a jutro wraca moj narzeczony takze na pewno bedzie piescil mnie oralnie.... nie wiem czy powinien bo ta wydzielina... takze mi samej tez bedzie niekomfortowo... co to moze byc?? jednak przekonac sie by byly te pieszczoty??

top grzybica bo mialam to samo...

hmm..to cos powaznego?? szybko sie to leczy?? moj lekarz przyjmuje w pon , dlatego musze zaczekac do poniedizalku... co robic.. to grozne?? oczywiscie sex oralny juz odpuscic??

a chcesz faceta zarazic tym swinstwem..odpusc.

A swędzi cie, piecze? Jak nie odczuwasz dolegliwości to nie musi być grzybek. Leczy się to pioruńsko, można właściwie tylko podleczyć, bo i tak będzie wracać, częściej lub rzadziej.

nie , nie wlasnie mnie nie swedzi ani nic... moze to głupie ale sprawdzalam lusterkiem co to takiego - tzn patrzylam... i ten sluz - wydzielina... jest sobie w pochwie, cala bialutenka.. widac ja.. hmm pomozcie, jak powiedziec delikatnie narzeczonemu ze jednak nici z tego seksu..

gosienkaaa24 to nic strasznego. A juz Cie strasza grzybica! Gosienko to normalna wydzielina pochwy gdy dawno nie była pobudzana. Zobaczysz, ze jak Twoj chłopak wejdzie w Ciebie kilka razy to wszytsko wróci do normy. A wiec oral na końcu, najlepiej za dwa dni od pierwszego pchniecia. Powodzenia. Zazdroszczę Ci tego seksu. Moj jest za granica i wróci dopiero na Boze Narodzenie. Do tego czasu mam post. Została amsturbacja - bo na innego się nie chcę decydowac. Kocham mego karola!

ta od karola-- no chcialabym zeby bylo wlasnier tak jak mowisz;)_

a co to takiego ta amsturbacja?

masturbacja z amstafem:)