Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

didid**

Dlaczego jeden powód do podejrzeń ściąga za sobą całą lawinę podejrzeń.......

Polecane posty

Chodzi o mojego faceta i jego byłą.... Dał mi powód do podejrzeń... Od tamtego czasu wszytsko jest dla mnie podejrzane już popadam w paranoje chyba Nie wiem..... co mam myśleć.... Wtedy przeprosił i w ogóle widac było ze mu zależy na mnie.... Uwierzyłam mu ale od tamtego czasu ciągle go o cos podejrzewam i zawsze okazuje się to bezpodstawne... ale i tak do konca pewnosci nie mam... czy to coś zanczy czy to juz moja paranoja??? Kocham go bardzo on mnie też (przynajmniej tak twierdzi)...boje sie ze przez to ze ciagle go o cos podejrzewam rozwale ten zwiazek jak przestac o tym myslec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pumpkin
jak nie przestaniesz z to zostaniesz sama z tą obsesją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vroniś
A co się wtedy stało? Wiesz, może tamta sytuacja tak bardzo Cię zraniła i zapadła w Tobie, że nie potrafisz udawać przed sobą że wszystko ok. Wiesz, mi mój chłopak dał tylko raz, maleńki powód do bycia zazdrosną. A i tak jestem niesamowicie podejrzliwa i go sprawdzam :( Niektóre z nas już takie po prostu są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed tym go nie sprawdzałam właśnie... ufalam mu bardzo, ale potem... wlasnie troszke przestalam...:( a co sie stalo... cuz... otóz jego byla pusciła mu sygnala...On odpuscił ale wlasnie nie w tym rzecz...,. chodzi o to ze nie mial zapisanego jej nr w telefonie i wiecie jak ją sobie zapisał??? Tak jak miał ja zapisana jak ze sobą byli...pieszczotliwie... Nie po imieniu.... Jak to zlalazlam to mnie zatkało... Tłumaczył ze po imieniu nie zapisal bo mail wiele innych osob o tym imieniu i zapisal z przyzwyczajenia tak jak zawsze bylo... Od razu to skasowal jak to znalazlam i przepraszal mowil ze to nic nie znaczy ze ma ją w dupie i tylko na mnie mu zalezy w ogóle staral sie i przepraszal widac bylo ze zalowal i ze mu na mnie zalezy... powiedzial ze nie pomyslal... uwierzyłam..ale od tamtego czasu ciagle coś.... raz tez znalazlam jej zdjecie w jego portfelu.... powiedział ze znalzal i odruchowo wsadził do portfela.... ze jak to zdjecia w portfelu sie nosi...od razu je przy mnie podarł i wyrzucił wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od tamtego czasu mam poprostu watpliwosci...mowilam mu.. on powtarza ze to ze mną chce być i tylko mnie kocha ze ona go nie obchodzi... ze przeciez jakby chcial z nia byc to by mnie nie bylo... wierze mu tylko poprostu sama sie dobijakm tymi podejrzeniami nie ufam mu do konca wymyslam sobie czasem glupie rzeczy zupelnie bezpodstawne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio na jego mailu byl email od niej... ale potem okazalo sie ze to nie byl do niego mail, napisala kolejnego ze to pomylka...moze ona chce go odzyskac nie wiem, jeszcze go teraz nie ma jest zagranicą i strasznie tesknie i z tego wszytskiego coraz to czarniejsze mysli mi do glowy przychodzą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
telefon sam mi dal...do ręki.... zebym smsa wyslala...i tak przejrzalam jego połączenia...a portfel tez przypadkiem...wsadzalam mu reszte ze sklepu i myslalam ze znajde tam swoje zdjecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezka sprawa
jesli nie rpzestaniesz go podejrzewac to rozwalisz związek, skup sie na teraźniejszości jest z tobą nie z nią kocha ciebie... Nie doszukuj sie wszedzie wszytskiego bo zwariujesz...faceci czasem sa niepelnosprawni w tych sprawach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soczysta
ja tylko tak,chce sie połączyc w bólu...-byla dziewczyna mojego Chlopaka ...oj szkoda mi słow moze czas pomoże pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soczysta >> tez masz ze jego byla cie przesladuje??;) bo ja juz to tak nazwalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soczysta
wlasnie tak mam, duzo o tym mysle i nie wiem czy sobie sama juz nie wkrecam a moze to moj instynkt .Szczerze to mam dosyc myslenia na "ten " temat.Dlaczego mam ciepriec na tym co jest przeszloscia? Chyba ze dla Mojego Chlopaka tak nie jest....złość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soczysta
złosc mnie juz ogarania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to witam w klubie mam dokladnie tak samo...:( wiem ze musze przestac ale nie potrafie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soczysta
didid...mam pomysl-moze zamiast myslec o tych Ich bylych czas pomyslec o sobie.Zrobic cos dla siebie..,uswiadomic sobie ze jestes wartosciowa Kobietka i ...to Byle maja problem w koncu nie???bo My jestesmy Teraz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem tylko zeby to takie proste było... ale trzeba tka myśleć!! Bo ich starcimy.... kurcze tylko czasami ta obsesja na punkcie jego bylej jest silniejsza ode mnie...:( przeciez jakby chceili byc z nimi to by nas nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze sobie wobić to do głowy!! Ze ja jestem teraz .... Ze mnie kocha ze mną jest... Skupić sie na terazniejszości i nie myslec o jego bylej... tylko gdyby jeszcze mi nie dawal powodów to bym mi moze sie udalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soczysta
ja sie staram ,a jesli ta obsesja nie przejdzie mi,jesli nie poczuje spokoju to zakoncze zwiazek.nie ma sie cos oszukiwac.A tym czasem ide sie przytulic do mojego Faceta i milo spedzic piatkowy wieczor. pozdrawiam ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soczysta
ciesz sie ze Ci mowi ze Cię kocha...wiecej pisac nie musze....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah jak Ci zazdroszcze ze się mozesz teraz do Niego przytulić..jak ja bym teraz chciała sie do mojego Misia przytulic...:( jeszcze 2 tygodnie... bez niego... strasznie za nim tesknie...i przez to czasem sobie wymyslam... ostatnio coraz czesiejk o tym mysle przez to nie wyrabiam juz...:( musze przesac po zwariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soczysta
didin....ja na mojego bardzo dlugo czekalam,ponad rok nie bylo Go w kraju,wiem co czujesz.Dluzo bym mogla pisac na ten temat KIedy tesknisz i czekasz ,tysiace mysli trapią.....Jeszcze tylko 2 tygodnie,badz ciepliwa.Oplaci sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty się wściekłaś bo miał w telefonie była zapisaną tak ajk się do niej zwracał? a co wolałabyć, aby miał ją pod męskim imieniem?:O dziewczyno wyluzuj.. szkoda zdrowia naprawdę.. nie wymażesz jego byłych tak jak historii połączeń czy archiwum na gg bo to przeszłość która go ukształtowała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie za rtak o tym piszecie...za przesadzam... balam sie ze bedziecie pisac odwrotnie... czasem jak ktos z zewnatrz cos ci powie biektywnie to trzeba posluchac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baaaaaaardzo przesadzasz dziewczyno :) a ty nikogo przed nim nie miałaś? żadnej historii/epizodu? tabula rasa? :) wyluzuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śliwka bez pestki
przesadzas ..fakt te zdjecia i ten telefon to nie bylo nic milego, ale sama mowisze ze zalowal przepraszal...podarł....wiec nie znaczy to dla niego wiele.... A w dodatku mowi ci to ze nic do niej nie ma... no i mowi Ci ze Cie kocha nawet nie weisz jak Ci zazdrosze moj dawno zapomnial tego slowa w swoim slowniku...czasem tylko mu sie przypomni jak to na nim wymusze.... ale taki juz jest ale wiem ze mnie kocha.... wiec nie mysl o przeszlosci skup sie na teraźniejszosci i przyszlości i na waszym uczuciu a bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przez moja obsesja zracilam faceta... powiedzial ze mnie kocha ale moja obsesja na punkcie jego bylej i to ze nie mam do niego zaufania psuje wsztytsko ze jesli nie mam do niego zaufania to nie moze tak zyc... probowalam go odzyskac ale bylo juz zapoxno zatrulam tymi podejrzeniami naszą miłość.... a po naszym rozstaniu nie wrocil do bylej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×